Autorzy: Maria i Andrzej Kociołkowscy, Zapraszamy na stronę autorów: www.akwa-mania.mud.pl Opracowanie: Tomasz Rakoczy
Godziny otwarcia :
8.00-18.00, szklarnie 10.00-18.00,
Panorama Natury i dział akwariów: 10.00-14.00, w soboty, niedziele i święta, 10.00-16.00 (seanse co pół godziny) Zapraszamy do odwiedzania Ogrodu Botanicznego od 1 kwietnia do 30 Listopada.
Adres: Ogród Botaniczny UWr, ul. Sienkiewicza 23, 50-335 Wrocław
Ogród Botaniczny Uniwersytetu Wrocławskiego, nazywany oazą piękna i spokoju w sercu wielkiego miasta, to "żywe muzeum", a zarazem ośrodek naukowy i dydaktyczny oraz ulubione miejsce wypoczynku wrocławian.
Jedna z sekcji ogrodu botanicznego, najbliższa sercu akwarystów to Dział Roślin Wodnych i Błotnych, którym opiekuje się zespół dr-a Ryszarda Kamińskiego. Pod opieką działu znajduje się kompleks stawów i basenów na terenie ogrodu oraz kolekcja tropikalnych roślin wodnych zgromadzona w 29 akwariach. Każdy ze zbiorników o pojemności 1200 litrów posiada wymiary 200x80x75cm i reprezentuje obszary geograficzne występowania roślin oraz ich klasyfikację systematyczną.
Serdecznie zapraszamy wszystkich akwarystów do odwiedzenia tego wyjątkowego miejsca od 1 kwietnia do 30 listopada.
Poniżej prezentujemy akwaria Działu Roślin Wodnych i Błotnych:
Zapraszamy do obejrzenia filmu przygotowanego przez Jeffa Senske, w którym opowiada o swoim wyjeździe na Nature Aquarium Party w 2010r. Jeff jest przedstawicielem ADA na Stany Zjednoczone.
W weekend 25-28.11.2010r podczas mojego pobytu w Kuala Lumpur odbywały się Targi Akwarystyczne (Aquafair Malaysia 2010), podczas których znany akwarystom Takashi Amano miał poprowadzić blok poświęcony akwarystyce roślinnej.
Najpierw obejrzeliśmy wystawę zbiorników i stoiska wystawców. Wśród zbiorników królowały arowany, gupiki, i złote rybki. Wszystkie pływały osobno, każda w swoim zbiorniku. Nie jesteśmy i nigdy nie byliśmy fanami złotych rybek czy gupików więc nam najbardziej podobała się spora sekcja paletek (discus), ryb które trzymaliśmy w akwarium w Polsce a które zawsze były dosyć trudne do utrzymania (przy życiu).
W hali było też sporo stoisk reklamujących swoje różnego rodzaj usługi akwarystyczne jak na przykład zakładanie akwariów, szafki akwariowe, zakładanie stawów, hodowla bojowników, akwaria, obsada akwariowa, sprzęt akwariowy i tym podobne.
Takashi Amano to japoński akwarysta, uważany za wpływową osobowość światowej akwarystyki. Stworzył pojęcie akwarium naturalnego i rozpowszechnił sztukę aranżacji akwariów w odpowiedni sposób z użyciem odpowiednich materiałów, obok roślin, takich jak drzewa czy kamienie. Więcej na jego temat można poczytać tutaj.
Wykłady/warsztaty Takashi Amano trwały około 4 godzin, koszt wzięcia w nich udziału to 150 MYR (około 150 PLN).
Cały wykład i pokaz Pan Amano mowił po japońsku, z tłumaczką na angielski. On sam kilka razy wtrącał jedynie żartem pojedyncze angielskie słowa.
Pierwsza część warsztatów stanowiłą prelekcja, na której opowiadał o filozofii swojego stylu i jak czerpie 'natchnienie' z natury i stara się odtworzyć sceny przyrody w akwariach. Opowiadał też o swoich podróżach do Amazonii, Borneo i Afryki iorazpokazywał zdjęcia z natury, które potem można śmiało 'przerobić' na aquscape, czyli odzwierciedlić to samo w projekcie zbiornika.
Podczas przerwy jego współpracownicy przygotowywali akwarium i rośliny, a po przerwie Amano krok po kroku założył takie właśnie akwarium odzwierciedlające przyrodę - pokazywał jak wsypywać piach i podłoże, dosypywał dodatki/nawozy do podłoża, potem przymierzał korzenie, pokazywał jak mocować mech do korzeni za pomocą nitki, itp. Następnie dodał kamienie, sypiąc losowo w kilku miejscach a potem niepotrzebne powybierał i wyrzucił. Kolejny krok to obsadzanie roślin, które zaczął sadzić od tyłu. W międzyczasie opowiadał jakieś mniej lub bardziej ciekawe historie albo porady i odpowiadał na pytania z sali.
W tym akwarium umieścił bardzo dużo gatunków roślin, dużo więcej niż jego starsze, klasyczne aranżacje w których zwykle było 2-5 gatunków roślin. Na moje pytanie dlaczego tak zrobił, odpowiedział że driftwood, czyli korzeń którego użył, jest cienki i pokręcony, więc można użyć większej ilości gatunków tak aby skomplikowany korzeń pasował do skomplikowanej aranżacji roslin. Wspominał jeszcze że jego styl nieco wyewoluował w kierunku używania większej ilości gatunków w jednym akwarium.
Po obsadzeniu akwarium, jego współpracownicy zaczęli nalewać wody do zbiornika ale trochę to trwało bo nalewali i zlewali kilka razy, aby woda się wyczyściła i zbierali też kawałki roślin. Po nalaniu wszyscy podeszli bliżej aby zobaczyć gotowe akwarium z bliska.
Na koniec pan Amano podpisywał katalogi ADA (które dostał każdy uczestnik).
Obejrzyj skrót filmowy:
Obejrzyj fotogalerię:
{gallery}galerie/malezja2{/gallery}
Autor fotreportażu jest akwarystą-podróżnikiem odwiedzającym ciekawe miejsca akwarystyczne w różnych zakątkach świata. Jest autorem pierwszego w Polsce akwarium ze sklejki (czytaj więcej: [1][2]). Więcej informacji o autorze na stronie: www.farbiszewski.com
"Wieczór Marzeń" we Wrocławskim ZOO odbył się 10.czerwca. Ogród zoologiczny tego wieczoru w pełni należał do dzieci i witał je najróżniejszymi atrakcjami.
Dzięki współpracy z Wrocławskim Towarzystwem Akwarystycznym (WTA) nasza redakcja po raz pierwszy wzięła udział w tej wspaniałej akcji, jednak już dziś obiecujemy że będziemy je powtarzać w kolejnych latach.
Zdjęcia przedstawiają część niespodzianek, które czekały na dzieci przy akwariach w ZOO. Pozostałe atrakcje rozmieszczone były w innych częściach. Żadne zdjęcie nie odda tego co działo się tego wieczoru w ogrodzie, przybyło 2600 osób więc naprawdę było co robić :) Wraz z Wrocławskim Towarzystwem Akwarystycznym staraliśmy się zapewnić dzieciaczkom jak najwięcej wrażeń i na twarzy każdego z nich wywołać uśmiech.
Autorzy zdjęć: Sławomir Siudakiewicz, Grzegorz Sobolewski, Piotr Baszucki
Zapraszamy do zapoznania się z jeszcze jedną fotoralacją na stronie Dolnośląskiego Forum Akwarystycznego (DFA) - tutaj.
Przed godz.18-tą mogliśmy wszystko przygotować i z uśmiechami na twarzach czekać na dzieciaczki.
Powoli zaczęli pojawiać się pierwsi goście.
Ogromną frajdę dzieciom sprawił pan Marian, który chętnie podwoził maluchy swoim pojazdem.
Goście ZOO wybierali bardzo różne sposoby na dotarcie pod akwarium.
Dzieciaczków w tym roku było bardzo dużo, ale jak widać chętnie dzieliły się miejscem w wózeczkach.
Pod naszą urną pojawiali się pierwsi goście i razem z rodzicami wypełniali kupony, wybierając imię dla rybki.
Mamy i opiekunowie chętnie pomagali najmłodszym.
Były również dzieciaczki które starały się same wypełnić kupony.
Kolorowe buziaki naszych małych gości poprawiały nam nastrój. Imiona dla rybek były naprawdę bardzo ciekawe. Dzieciaczki zadawały też dużo pytań związanych z rybkami.
Już jutro -18.06.2011 wręczymy małym zwycięzcom nagrody. Nagrody przygotowane dla dzieci towarzyszyły przez cały "Wieczór Marzeń".
Tuż obok WTA przygotowało kilka stolików pełnych gipsowych figurek i rybek. Dzieci miały możliwość pomalowania rybki i zabrania jej do domu. Każda pomalowana rybka zapewniała również nagrodę.
W malowaniu pomagali rodzice a także opiekunowie i ekipa WTA.
Rybki były naprawdę piękne i kolorowe.
Malowały maluszki i większe dzieciaczki. Dla nikogo nie zabrakło materiałów do zabaw, wspólnymi siłami udało nam się zabrać naprawdę sporo fantów dla dzieci.
Z pomalowaną rybką można było zgłosić się po odbiór nagrody.
Nagrody były bardzo różne, każdy dzieciaczek był zadowolony z podarunków.
Nikt nie wyruszył spod akwarium bez upominku i bez uśmiechu na twarzy.
Rodzice byli zadowoleni z prezentów tak samo jak dzieci - będzie co czytać na dobranoc :)
Loteria fantowa, każdy dzieciaczek mógł wylosować wspaniałą nagrodę. I kolejne uśmiechy, które były najwspanialszym wydarzeniem tego wieczoru.
Losowanie bardzo podobało się dzieciaczkom. Chętnie przynosiły pomalowane już rybki żeby pokazać swoje dzieła i wylosować nagrodę.
Tuż obok pojawił się policyjny samochód który wzbudził niemałą sensację.
Można było przez chwilę zamienić się miejscem z panem policjantem.
Każdy dzieciaczek mógł wziąć sobie do domu karteczkę z odciskiem palca.
Odważne maluchy głaskały węża, po minie widać że bardzo się podobało.Zwierzęta opuściły swoje klatki żeby przywitać się z dziećmi.
Takie bliskie spotkania ze zwierzętami dzieci na pewno długo zapamiętają.
Puszczyk bardzo chętnie fotografował się z dziećmi, dawał się nawet głaskać.
Uśmiech dzieci mówił wszystko.
Było też łowienie plastykowych rybek - za każdą z rybek były oczywiście nagrody i prezenty. Rybki można było zabrać do domu.
Pan z WTA pomagał łowić plastykowe rybki.
I udało się! Każda rybka złowiona w akwarium wędrowała z dzieciaczkiem do domu. Oprócz tego za wyłowienie rybki czekały na dzieci nagrody.
Tłoczno było pod akwarium w ZOO, ale dla nikogo nie zabrakło atrakcji.
Goście pod akwarium.
Na miejsce przy stoliku trzeba było poczekać. Dzieci było tak dużo że brakowało miejsc do malowania rybek.
Goście "Wieczoru Marzeń" pod akwarium.
Gości było naprawdę dużo i ciężko było nadążyć za tym co się działo. Ale naprawdę było warto!
Serdeczne podziękowania dla Moniki Stawińskiej od której zakupiliśmy gipsowe figurki.
Monia przygotowuje je wspólnie z rodzicami, a dochód z figurek przeznaczony jest na jej rehabilitację.
Dziękujemy Monisiu.
Zapraszamy Państwa do zapoznania się z blogiem Moni, na którym można znaleźć część prac tej małej artystki. http://staraniamonisi.blogspot.com/
Nagrodą za wymyślenie imienia dla naszej rybki spełniającej marzenia był ten oto wielki miś, który trafia do Oliwii Komadowskiej z Wrocławia
Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży akwarystycznej.