To już piąty zbiornik który zrobiłem - poprzednie trzy zaprezentowałem na forum w ciągu ostatnich 2 lat. Czwarty był zbiornikiem ćwiczebnym.
Pomyślałem że nazwa odzwierciedli (tytuł utworu zespołu Tangerine Dream) to co chcę osiągnąć, a częściej się nie udaje. Zawsze plany są ogromne, oglądam piękne akwaria na forum i w książkach czy na stronach innych akwarystów, zbieram siły, gromadzę informacje, podejmuję decyzję i "tworzę", a potem...jest różnie, ale sen zawsze jest taki sam.
Wymiary: 80x40x40 cm
Pojemność: 120 l
Podłoże: Power Sand S + NEW AMAZONIA II
Nawożenie: ADA Brighty K (codziennie), Green Bacter (codziennie), ADA Step 1 (po 3 tygodniach od zalania), ADA Green Gain (po przycince)
Nawożenie CO2: zestaw ADA (został mi z nano akwarium) - 1 bąbel na sekundę)
Filtracja: EHEIM 2222 (ze standardowym wypełnieniem)
Oświetlenie: 8 godzin - dwie belki NEMO PLUS świecące niezależnie z żarówkami T5 4x24W (1 x Philips Aquarelle 10000k, 1xPhilips MASTER TL5 865 6500k, 2 x SYLVANIA GROLUX 8500K - na jednej belce Philips i Grolux i na drugiej drugi Philips i drugi Grolux), starałem się ustawić tak światło aby jedna belka świeciła 9.00-16.00, druga 13.00-20.00)
Podmiany wody: obecnie to raz w tygodniu 25% wody na kranówę warszawską uzdatnianą AQUASAFE-m
Korzenie: dwa korzenie Red Moor Wood ze sklepu AtollZoo (pomysł na ustawienie korzeni zawdzięczam Pawłowi Szewczakowi, którego serdecznie pozdrawiam)
Obsada roślin:
Rotala walichii
Rotala green
Blyxa japonica
Eleocharis parvula
Echinodorus tenellus
Peacock moss
Zwierzęta:
Iriatherina werneri - 10 szt
Rasbora hengeli - 20 szt
Rasbora maculata - 2 szt
Neon inessa - 6 szt
Krewetki amano - 4 szt
Otocinclus - 4 szt
Clithon diadema - 5 szt
Obecnie to jest 2 miesiące po starcie toczę walkę (na razie wyrównaną z sinicami)
Sinice pokryły cały trawnik z echinodorusa oraz eleocharis, posklejały liście rotali oraz blyxii.
Na początku walczyłem mechanicznie - usuwając wężykiem o średnicy 4 mm dywan z eleocharisa i innych roślin, przy okazji wymieniając 25% wody co 3 dni, kontynuowałem podawanie Brighty K oraz STEP 1, trochę ograniczyłem światło do 6 godzin dziennie.
Niestety wyjechałem na dwutygodniowy urlop, powrót to akwarium strasznie obrośnięte sinicami.
A więc - zaciemnienie na 4 dni, codziennie FEMANGA ALGEN STOP, codziennie herbata, i co drugi dzień odkurzanie z wymianą wody 25%.
zobaczymy co będzie dalej, na razie szczątkowe ilości glonów po tygodniu walki. Udało się bez antybiotyków.
Ale mój "sen jest zawsze taki sam" (niekiedy gorzej z realizacją, chęci są duże ale czasem brak doświadczenia).
Komentarze (10)
Dodaj komentarz
Pokaż komentarze Przejdź do wątku na forum