Witam, mam następujący problem
akwarium wystartowało ok 3 tyg. temu, jednak do dziś dnia wiele roślin słabo albo wcale się nie ukorzeniły. Co prawda wszystko rośnie ale nie tak szybko jakbym się tego spodziewał bo zamiast roślin zaczęły pojawiać się w dużej części glony nitkowe
co możne być przyczyną tak spowolnionego wzrostu i jak postępować.
Dodam że wcześniej prowadziłem HT ale na własnych solach a nie gotowcach i wtedy takich problemów nie miałem wszystko rosło jak na drożdżach.
Trochę o akwarium:
Wymiary: 90x45x45 - 182L(brutto)
Oświetlenie :
Twinstar 900S (aktualnie 8h)
Nawożenie: linia
Ferka, aktualnie jeszcze samo balance K
CO2 : butla z reaktorem na rurowym
Podłoże : PowerSand+
Ferka+ADA
AmazoniaTemperatura : 25 st
Filtracja :
Eheim Pro 4+ 600 (2275) (wkłady oryginalne + węgiel aktywny(ok. tydzień))
Woda: RO+kran (Na razie podmiany co 3 dni bo nie mogę opanować podłoża które ciągnie twardości do skrajnie niskich)
Rośliny:
-
glossostigma elatinoides-
anubiasy- mchy
- cryptocoryny
-
eleocharis vivipara- riccia fluirtans
-
microsorium- hygrophilia pannatifida
Zwierzęta(jako załoga czyszcząca
):
-amano
-red cherry
-otoski
Parametry wody:
PH- 6,8
GH- 7
KH- 3
NO3- 10
K -10
PO4- 0 (nwm czy jest w podłożu, czy trzeba podawać jakiś inny składnik z linii nawozowej )