Cześć wszystkim, wpadłem na pomysł żeby porozmawiać z wami jak to wygląda u was z fotosyntezą roślin w waszych baniakach. Od kiedy mam u siebie mocniejsze światło
rośliny zawsze szalaly u mnie i intensywnie "bąblowały" od jakiegoś czasu zauważyłem, że
rośliny już nie "bąblują". Ważne jest to, że
rośliny rosną normalnie i jest z nimi wszystko ok. Spotkałem się z lekturą w necie, że
rośliny nie zawsze muszą intensywnie "bąblować" Jak to jest u was ?