Lista działów » Pielęgnacja » Zwierzęta


otoski i red cherry



Ryby w akwarium roślinnym - dobór obsady, metody karmnienia, profilaktyka i leczenie.



29 mar 2007, 19:02 otoski i red cherry  (#1)  

witam
mam akwa 116x37x30 czyli jakieś 130 litrów brutto. netto będzie jakieś 90 bo mam sporą warstwę żwiru i bardzo grubą tylną ściankę. zastanawiam się nad obsadą. chce mieć otoski, red cherry i drobnoustki lub zwinniki

i teraz pytanie ile czego?

przeczytałem że powinno się dawać 1 otoska na 40 litrów czyli do mnie by były jakieś 2 lub 3 ale przeglądając forum wiem że ludzie dają więcej. więc ile tych otosków kupić? i chy jest to obojętne która odmiana bo wiem że są 3.

kolejny pytanie: red cherry. ile? myślałem żeby kupić z 10-15 bo i tak się zaraz rozmnożą. aha ze starego akwarium zostały mi 2 amano (teraz już jedna bo druga zaraz po przeprowadzce postanowiła wrócić do starego akwa i znalazłem ją w przedpokoju) i nie wiem czy kupować tylko red cherry czy kupić też parę amano. wszak lepiej czują się w stadku tylko nie wiem czy amano za stado uzna red cherry czy tylko inne amano

no i wreszcie ostatnie: zwinniki i drobnoustki. teoretycznie mógłbym kupić oba gatunki bo podobne warunki a pierwsze zamieszkują środkową strefę a drugie pływają przy powierzchni tylko za mały litraż na to żeby były dwa stadka. bo myślałem o stadku po 15-20 sztuk. chyba że kupię po 10 każdego gatunku.

to tyle czekam na Wasze rady i spostrzeżenia

pozdrawiam
Grzesiek
pozdrawiam Grzesiek

Grzechoo
Poznaje temat

Posty: 50
Dołączył: 26 wrz 2005, 20:27
Miasto: Derby

01 kwi 2007, 12:20   (#2)  

Chyba nikt nie powie Ci ile czego kupić bo to Twój baniak ale... ;):

1) otosków może być nawet 4-5 (trzy gatunki :?: ja tam zawsze widziałem w sklepach 1, jest to otocinklus affinis chociaż sprzedawcy zawsze i tak piszą tylko pierwszy człon nazwy),
2) jak kupujesz red cherry to daj sobie spokój na razie z ammano, zobaczysz jak to będzie później - czy dokupić czy nie,
3) kup na początek tylko jedno stadko rybek - jak zobaczysz, że w baniaku wszystko jest ok (łącznie z parametrami wody) i współmieszkańcy nie są w stosunku do siebie agresywni, to możesz myśleć o zwiększeniu obsady, chociaż wątpię, żeby zaszła taka potrzeba - i tak będzie ładnie :)

Avatar użytkownika
igi
Zainteresowany tematem

Posty: 188
Dołączył: 12 cze 2006, 17:46
Miasto: Łódź

01 kwi 2007, 20:10   (#3)  

W sklepie sprzedawca powiedział mi że nie mozna łaczyc ze sobą amano z innymi krewetkami bo te pierwsze są drapiezne i moga poprostu wtrząchnąć pozostałe. Prawda li to?

Avatar użytkownika
majes
Zainteresowany tematem

Posty: 284
Dołączył: 08 gru 2003, 11:25
Miasto: Przasnysz

01 kwi 2007, 21:45   (#4)  

czyli otoski jak znajde to brać w ciemno. w takim razie wezmę 4
na razie kupię tylko drobnoustki może potem zdecyduję się na coś jeszcze ale nie koniecznie
co do amano to już mam więc się jej nie pozbędę ale dokupię bandę red cherry
dzięki
pozdrawiam Grzesiek

Grzechoo
Poznaje temat

Posty: 50
Dołączył: 26 wrz 2005, 20:27
Miasto: Derby

21 kwi 2007, 22:08   (#5)  

igi napisał(a):1) otosków może być nawet 4-5 (trzy gatunki :?: ja tam zawsze widziałem w sklepach 1, jest to otocinklus affinis chociaż sprzedawcy zawsze i tak piszą tylko pierwszy człon nazwy


Phi! Człowieku, te 4-5 nic wielkiego nie zdziałają w takim litrażu. W moim przekonaniu powinno być 1 otosek na 15L i koniec w przecinym wypadku nie ma co liczyć na bezglonowy żywot zbiornika. Chyba że chcesz mieć je na ozdobe lub w celach hodowlanych :wink:

Avatar użytkownika
Maxxxo
Poznaje temat

Posty: 132
Dołączył: 17 lip 2006, 19:26
Miasto: Bydgoszcz

22 kwi 2007, 19:32   (#6)  

Maxxxo napisał(a):1 otosek na 15L i koniec w przecinym wypadku nie ma co liczyć na bezglonowy żywot zbiornika.


cóż
zaryzykuję tezę, że żadni glonożercy nie zlikwidują samodzielnie glonów - mogą wspomóc akwarystę w walce z nimi. Natomiast takie twierdzenia jak Twoje powyższe o "bezglonowości" to bajki - jeśli coś spaprasz, nie pomoże Ci nawet 1 otosek na 5 l. wody :twisted:

grisza76
Poznaje temat

Posty: 123
Dołączył: 27 gru 2006, 10:04

22 kwi 2007, 22:02   (#7)  

Maxxxo napisał(a):
igi napisał(a):1) otosków może być nawet 4-5 (trzy gatunki :?: ja tam zawsze widziałem w sklepach 1, jest to otocinklus affinis chociaż sprzedawcy zawsze i tak piszą tylko pierwszy człon nazwy


Phi! Człowieku, te 4-5 nic wielkiego nie zdziałają w takim litrażu. W moim przekonaniu powinno być 1 otosek na 15L i koniec w przecinym wypadku nie ma co liczyć na bezglonowy żywot zbiornika. Chyba że chcesz mieć je na ozdobe lub w celach hodowlanych :wink:


Nie zapominaj, że mówimy tu o kombinacji otoski + krewetki, więc nie warto przesadzań z tą ilością. Prócz tego tak jak pisze grisza76 otoski to nie panaceum na glony ale są rewelacyjne jeśli chodzi o okrzemki. Resztą glonów zajmą się natomiast krewetki. Oczywiście taka obsada nie daje gwarancji posiadania bezglonowego baniaka bo to niemożliwe. Jednak drobna obsada "sanitariuszy" ułatwia trochę życie akwaryście a w dodatku stanowią wdzięczny obiekt obserwacji :)

Avatar użytkownika
igi
Zainteresowany tematem

Posty: 188
Dołączył: 12 cze 2006, 17:46
Miasto: Łódź

22 kwi 2007, 23:28   (#8)  

tylko pamiętaj, że otoski są znakomite jako "próbnik" zbyt dużego stężenia NO2
ja musiałem z konieczności do nowego baniaka wpuścić otoski ze starego. Tą operację przeżył tylko jeden otosek z 4
Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że - o ile z innymi rybami krewetki radzą sobie w pół dnia - nad martwym otoskiem biedzą się prawie 2 dni - jednak pancerz robi swoje

grisza76
Poznaje temat

Posty: 123
Dołączył: 27 gru 2006, 10:04

25 kwi 2007, 09:32   (#9)  

grisza76 napisał(a):tylko pamiętaj, że otoski są znakomite jako "próbnik" zbyt dużego stężenia NO2


To potwierdzam (być może także są wrażliwe i na NO3), pierwsze co padnie jak się pojawi zbyt dużo związków azotowych to właśnie otoski ;) Sam się o tym przekonałem przy starcie nowego zbiornika, choć i tak odczekałem przepisowe 2 tyg.

mbar


25 kwi 2007, 14:22   (#10)  

Amano wcale nie sa drapiezne! Cos mu sie pokielbasilo z macrobrachium.

elfir


25 kwi 2007, 14:38   (#11)  

elfir napisał(a):Amano wcale nie sa drapiezne! Cos mu sie pokielbasilo z macrobrachium.

Elfir - niestety, ale głodne amano nie pogardzą krewetką red chery lub małą rybką. U mnie trzymały w ryzach populację zatoczków. Widziałem jak amano zgrabnie zabierała się do zatoczka - niczym wytrawny smakosz :wink: :)
Na forum o krewetkach jest więcej doniesień i informacji o drapieżnych zachowaniach amano.
Pozdrawiam - Paweł Działowski
Aktualnie
Drzewiej bywało

Avatar użytkownika
diki
Aktywny użytkownik

Posty: 685
Dołączył: 10 paź 2003, 13:28

25 kwi 2007, 21:06   (#12)  

mam świeże zdjęcia, jak roślinożerne kosiarki i molinezje zajadają się mięsem krewetki
odbiły je od amanek

grisza76
Poznaje temat

Posty: 123
Dołączył: 27 gru 2006, 10:04

12 maja 2007, 13:08   (#13)  

moderator
ja mialem bardzo dlugo amano z fire
odpowiednio karmione, nie beda gonic redek
z cala pewnoscia.
poza tym, amano latwo pomylic z innymi gatunkami
a laik nie wie co kupuje w sklepie
mowia amano. mysli ze ma amano.
a fire i amo tworza super obsade do akwa
tak mysle.
tylko trzeba pamietac o ich naturalnych potrzebach....

i trzeba uwarzac jak trzymamy krewecie.
potrafia sie krzyrzowac i wtedy powstaja byc moze drapieznicy....
polecam sprawdzone sklepy, oraz chodowcow.
nie koniecznie z wielkich miast, ci czesto robia to dla pieniedzy. A fachowcy sa wszedzie...

pozdrawiam z glasgow

tomy


17 maja 2007, 15:24   (#14)  

igi napisał(a):1) otosków może być nawet 4-5


Ja mam 5 sztuk w 64L.

Avatar użytkownika
Maxxxo
Poznaje temat

Posty: 132
Dołączył: 17 lip 2006, 19:26
Miasto: Bydgoszcz

17 maja 2007, 19:42   (#15)  

Nie mam nic przeciwko większej liczbie otosków w akwarium ale.... przecież w tym baniaku braliśmy pod uwagę ogólną liczbę "stworzeń" glonożernych. Tak więc trzeba jeszcze pamiętać, że prócz tych kilku wymienionych otosków jest jeszcze kilka ammano oraz nieokreślona liczba red cherry - nie można zapominać o istniejącej w tym przypadku konkurencji pokarmowej. W dobrze prowadzonym baniaku, glonożercy będą musieli sporo namęczyć się, żeby znaleźć jakieś smakołyki (glony) ;)

Pozdrawiam.

Avatar użytkownika
igi
Zainteresowany tematem

Posty: 188
Dołączył: 12 cze 2006, 17:46
Miasto: Łódź

20 maja 2007, 13:47   (#16)  

oczywiscie masz racje
ale sa pokarmy.....
sztuczne ale zawsze to cos...

tomy












Powiązane tematy


Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 319 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.