Witam.
Zmówiłem 2 tyg temu tę roślinkę z invitro, roślinka wygląda na zmarnowaną i teraz nie wiem, czy on jest się jeszcze w stanie u mnie zregenerować.
Pytanie do was, czy powinienem ją bardziej naświetlać? czy jednak przesadzić np pod kabombę żeby miała więcej cienia?
Jestem aktualnie na etapie zbijania pH i ogólnej twardości oraz częstszych podmianek, wszystko fajnie szybko rośnie, może ona też czeka na jakieś lepsze warunki?
Tak jak na zdjęciu taką dostałem, z żółtymi, zdeformowanymi listkami i nie zapowiada się żeby chociaż jeden pęczek się nowy pojawił
Parametry wody 6,5-6,9 pH kH ok 8, zbiornik 300L HT na razie nawożę tylko
co2 i światło, w piachu kulki z makro i ziemia ogrodowa z torfem i keramzytem.