Witam.
Potrzebuje pomocy przy "leczeniu" mojego akwarium.
Wystartowało 13 grudnia 2012 roku.
W tygodniu robie 2x podmianę wody po 50%.
Przez 2 tygodnie wlewałem po podmianie Nitrivec
Wielkość: 45x24x30 -- 32l
Podłoże:
Amazonia NEW
Oświetlenie: 28W
6500k
Dawkuje
CO2 - 2b na sek.
Nawożenie Metodą EI:
2ml codziennie (wcześniej przez 2 tyg było 2ml na dwa dni)
Samoróbka Makro (na 100 ml)
KNO3 0,80 g
K2SO4 7,00 g
KH2PO4 1,30 g
MgSO4x7H2O 29,00 g
Filtracja: Kubełek z ceramika biokulami gąbką
Roślinność:
heniek mały, umbrossum,
hydrocotyle i repens.
Przed wyjazdem na świeta wymieniłem 50% wody i zalałem 3x2ml nawozu - ponieważ przez ponad tydzien mialo mnie nie być. Po powrocie zastałem zbrązowiałe
rośliny - jak to widać na zdjęciach. Dodatkowo woda była lekko zielona + glony nitkowe sporadycznie.
Po podmianie i powrocie do normalnego nawożenia
rośliny wypuszczają nowe listki - nalot się nie pojawia.
Moje pytanie: Co z tym zrobić?
Pytanie dodatkowe: Czy węgiel aktywny do filtra to dobry pomysł? (na miesiąc czy dwa)