Dzięki za miłe słowa przede wszystkim.Nie myślałem,że zbiornik w,który został założony na zasadzie "wrzucono i zalano" i mniej więcej ogarnięto,żeby jako tako wyglądało i nie raziło po oczach może wywołać pozytywne emocję.Może faktycznie wyciągnę co się będzie dało jeszcze z niego i potrzymam w tej formie jeszcze trochę.
Bardzo fajnie się prezentuje.Wyczyścić dokładnie szyby,wyjąć sprzęt, dopieścić kilka elementów i na konkurs nano jak znalazł
Jakieś sugestie odnośnie tego dopieszczenia?
i nie lubię nadmiaru ślimaków;p
Ale co poradzić,mnożą się dobrze i przynajmniej czysto w zbiorniku bo wyjedzą wszystko.Po za tym helenki mają karmówkę.
Zaglonione szyby psuja nieco ogólny wygląd
Dziwne jest to,że glon rośnie tylko tam gdzie jest osad z wody.Jak będę robił finałową (o ile będę robił) oczywiście usunę.Zdjęcie miało przedstawiać wygląd z dnia codziennego
Tak przy okazji,trochę myślałem co by tu zrobić i mam takie pomysły:dołożenie
gałęzatki w miejscu gdzie widać żwir.Ewentualnie może coś innego typu
mały heniek dla kontrastu?
Noszę się również z daniem jeszcze jednego subtelnego drewna po prawej stronie.I jeszcze jedno:czy nie zmniejszyć tej
gałęzatki po lewej bo dochodzi do przedniej szyby i robi się taka czarna plama przy podłożu tuż przy szybie,co chyba nie za dobrze wygląda.
Może jakieś propozycje?