Akwarium to klasyczny "cube" o wymiarach: 37x37x40 co daje objętość wody około 50 L.
Oświetlenie: 2x24 W niezintegrowane świetlówki kompaktowe, 4-ro pinowe, 5000K+ 4200K, 10-11 godzin dziennie.
Nawożenie: TMG (od czasu do czasu).
CO2 z butli, 1 pęcherzyk na sekundę (24h/dobę) do wlotu filtra zewnętrznego - EHEIM
Podłoże stanowi 4-5 cm warstwa FLORANU, bez dodatkowego wzbogacania nawozami. Parametrów wody nie śledzę, wodę podmieniam co tydzień około 20-30% na kranówkę mieszaną z RO w stosunku 75:25 %. Temperatury również nie mierzę - pokojowa.
W aranżacji przedstawionej na zdjęciu widać:
Anubias sp.
H. micranthemoides
Monosolenium tenerum
H. verticilata
Taiwann moss
Microsorium "narrow leaf"
z ryb:
molinezje i brzanki pięciopręgie
krewetki: Red Cherry i Amano
http://img327.imageshack.us/img327/2658/4800is.jpg
-
bartek w
●
Akwarium to wymaga jeszcze trochę czasu na to żeby mech zarósł tło. Zobaczymy jak będzie wtedy wyglądało. Osobiście wolę akwaria z odsłoniętym jasnym najlepiej jednokolorowym(oczywiście nie czerwone) tłem. Wyglądają wtedy na większe. Korzeń jakby zbyt na środku. Może przesuń go odrobinę w prawo lub w lewo.
-
Gość
●
Nawet teraz baniak jest niezły, a ciekaw jestem, co będzie, jak zarośnie mchem
-
Patryś
●
ciekawa kompozycja, pozostaje tylko uformowanie hemianthusa, bledem wydaje mi sie " tlo na siatce " mysle ze wyrzucenie go "odswiezy i otworzy" ten krjobrazik ,
Nawożenie: TMG (od czasu do czasu).
troche szarlatanskie podejscie do nawozenia , 1w/l a bez makro, no ... ale skoro rosnie to tak ma byc
pozdrawiam robert
-
Ruzam
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 188
- Dołączył: 19 maja 2004, 10:54
- Miasto: GŁOGÓW
Witam,
po pierwsze: tło robię po raz pierwszy, więc czekam dopiero na końcowy efekt - potem stwierdzę, czy je pozostawię - aczkolwiek Poeto myślę, że masz trochę racji
drugie: odkąd zmieniłem proporcje podmienianej wody i leję 75% kranówki (powyżej 20 stopni twardości) problem niedoborów zniknął. jeśli widzę, że dzieje się coś złego wtedy dopiero leje TMG- poza tym niedobory widac w zasadzie tylko na Hemianthusie- reszta w tych warunkach radzi sobie niezle.
korzeń mimo, że widać go w niewielkim stopniu jest stosunkowo duży i nie bardzo mam w tej chwili możliwość przesuwania go- myśle, że tak już zostanie.
dzieki za konstruktywna krytyke
pozdrawiam
B W
-
bartek w
●
Masz może nowe fotki Szczególnie interesuje mnie jak wyszło z tym tłem z mchu.
-
Zobek
●
- Aktywny użytkownik
- Posty: 630
- Dołączył: 15 paź 2004, 14:51
- Miasto: Gliwice
Witam,
od pierwszego postu troche czasu minelo... tło zarosło szybko i dosc gesto, ale jednoczesnie z mchem rosly glony. Przywloklem prawdopodobnie ze sklepu(maja to samo w jednym ze zbiornikow) z roslinami jakis potworny gatunek glona, z ktorym nie mam sily juz walczyc, porasta w szczegolnosci mech (taiwan) jest to nitkowaty, dosc sztywny i przy tym smierdzacy glon. Nie wiem jak smierdza sinice, ale moge sie domyslac ze podobnie. Jednak to nie sa zielenice, nitki sa krotkie i nie jedza ich nawet wyglodzone molinezje i krewetki. Z braku czasu odkladam na razie REaranzacje, czyli totalna wymiane z dezynfekcja, ale jest to chyba nieodwolalne.
Sam pomysl z mchem na siatce nie byl zly, ale faktycznie znacznie pomniejsza optycznie i realnie zbiornik. Poza tym, przycialem Hemianthusa i w tej chwili dopiero zaczyna odbijac. Wyjalem jedna, przednia kepe Peli, przy czym ta po lewej zajmuje juz pol dna i rosnie dalej w zatrwazajacym tempie.
Moze jutro wkleje jakies zdjecia (na szczescie na nich malo widac glony)
Pozdrawiam
-
bartek w
●
Witam,
Kwitnąca Utricularia.
Tło z mchem przy tylnej scianie zbiornika wystaje nieco ponad powierzchnie wody i mech zaczyna tam rosnac w formie emersyjnej, w moich zbiornikach (nie wiem skad) mam jakas odmiane Utriculari ( Pływacz), bezlistna roslinka (owadożerna) z pecherzykami powietrznymi unoszaca sie w toni wodnej, a najchetniej wrasta wlasnie w mech, wglebke i strasznie trudno ja wytepic. W piatek zauwazylem, ze zza siatki nad wodą wyrasta jakas lodyzka zakonczona niewielkim paczkiem. Wczoraj miala wysokosc okolo 6 cm i rozwinal sie pierwszy kwiatek (patrz: makro zdjecie), z tego co wiem Utricularia ma kwiaty w gronach wiec czekam na kolejne.
Pozdrawiam
BW
- Załączniki
-
- Utricularia.jpg
- (25.74 KiB) Pobrane 775 razy
-
bartek w
●
Jest to prawdopodnie Utricularia gibba. Te pęcherzyki to pułapki. One jedzą rozwielitki i inny pokarm. Liście mają podobne do gałązek mchu, ale bardziej przypominają nitke.
-
matijasz
●
- Początkujący
- Posty: 44
- Dołączył: 18 wrz 2003, 16:05
- Miasto: Kozienice
25 maja 2006, 08:10
(#10)
TAk. Według tego co znalazłem w sieci, to jest U. gibba. Długi czas walczyłem, żeby wytępić to z akwarium, ale bezskutecznie, jest bardzo krucha i nawet delikatnie wyciagajac z wody rozpada sie na kilka mniejszych fragmentów i rośnie błyskawicznie. Musze sie chyba pogodzic z jej towarzystwem. Ten pierwszy kwiatek juz odpadl, ale rozwija sie nastepny.
pozdrawiam
BW
-
bartek w
●
25 maja 2006, 16:58
(#11)
Ależ po co z nia walczyć ?Kwiaty w grupie są bardzo dekoracyjne.
-
matijasz
●
- Początkujący
- Posty: 44
- Dołączył: 18 wrz 2003, 16:05
- Miasto: Kozienice
26 maja 2006, 08:39
(#12)
Tak to prawda ze kwiatki sa ladne, ale zanim zakwitla, wylawialem tego sporo przy kazdej podmianie wody, najbardziej denerwujace jest to ze takie odrasta blyskawicznie i nie stanowi dekoracji w akwarium (pod woda):). Poza tym od jakis szesciu miesiecy mam ja w trzech zbiornikach i dopiero teraz zaskoczyla mnie kwiatkami.
-
bartek w
●
Kolejna osłona...
Obsada roślinna:
Bolbitis heudeloti
Monosolenium tenerum
Microsorium Narrow Leaf
Microsorium "Minima"
Taiwan Moss
Christmas Moss
No i podłoże: biały piasek kwarcowy
Nawożenie: PGC, PG macro, CO2, reszta warunków j.w.
Zbiornik od 6.04 przeszedł całkowitą zmianę aranżacji... możliwe, że kolejne oblicze pokaże w tym miejscu za jakiś czas.
Ciekaw jestem waszych opinii.
pozdrawiam
-
bartek w
●
Wolałem starszą wersję:
Miała klimat, a nowa kompozycja jest możnaby powiedzieć "niechlujna" ale to pewnie za sprawą innych czynników
Interesują mnie jednak stosunki brzanek pięciopręgich do red cherry,- będę wdzięczny za króciutką relację.
Pozdrawiam.
-
Maxxxo
●
- Poznaje temat
- Posty: 132
- Dołączył: 17 lip 2006, 19:26
- Miasto: Bydgoszcz
Dziekuje za slowo krytyki, faktycznie wygląda to może niechlujnie, ale ja z kolei nie przepadam za "chirurgicznie" wypieszczonymi aranżacjami. Zawsze do pewnego momentu od powstania aranżacji mam plan odnośnie wyglądu końcowego, ale potem albo brakuje czasu na pielegnacje, albo wszystko idzie w innym kierunku niż obrany na początku. To co jest na zdjęciu to stan po 4 tygodniach "niedotykania".
Brzanki są już w innym, 200L zbiorniku, ale również w towarzystwie red cherry - przy gęsto zarośniętym zbiorniku Brzanki służą jako regulator liczebności krewetek. Nie atakują dorosłych, ale młodymi pewnie nie pogardzą. W tych 200L jest teraz pewnie około 70 krewetek i stan ten utrzymuje sie juz dluzszy czas.
Pozdrawiam
-
bartek w
●
-
1 akwarium wiec mysle ze na poczatek niewyszlo az tak zle, fakt teraz widac lekki brak glebi i wszytko wydaje sie plasko ale robi sie pewne rzeczy by sie uczyc na bledach ;>
dane:
Objętość - 27l...
Wyświetlenia: 3221 | Odpowiedzi: 11
czytaj więcej...
-
Witam!
Objętość: 200l
Wymiary: 100x40x50cm
Oświetlenie: 2x30W Leuci 4000K + 2x39W Philips TLD 840
Nawożenie: jeszcze brak ale już idzie do mnie nawóz mikro domowej roboty :)
CO2: jeszcze br...
Wyświetlenia: 6087 | Odpowiedzi: 7
czytaj więcej...
|
|