Nie wiem .U mnie
lotosy najlepiej rosły jak miałem prostą filtracje tzn jedna turbinę na 170 litrów,nawóz był tylko naturalny (ja daję pokarm żywy)Oświetlenie ok 0,4 w /L
Jak zacząłem kombinować z nawozami ,filtracją ,nawozami ,to zanikły.
Obecnie mam jedną kaskadę i podrzwirówkę.
Z lotosami bardzo cienko ,zielony zgnił z czerwonego została tylko cebulka z dwoma mikroskopijnymi listakam.Z nawozów używałem nawóz z
allegro i było dobrze ,następnie założyłem większy zbiornik dołożyłem podrzwirówkę i kulki nawozowe chyba filtusa i zaczeły się problemy.Nie wiem czy wina nawozów ,filtracji,czy po prostu zbiornik nieustabilizowany jeszcze ,(ma parę miesięcy)Ale zauważyłem że jak przesadziłem w miejsce gdzie nie wsadzałem kulek nawozowych jakby lepiej może przeżyje.