Kupiłem używanego/prawie nowego Unimaxa 150, dałem 100zł, filtr na gwarancji, miał 6 miesięcy. Wyglądał jakby był nieużywany. Radość minęła ranem, zobaczyłęm,że filtr cieknie i to sporo. Jako, że karta gwarancyjna, była podbita, wysłalem do producenta. Po 3 dniach miałem nową pokrywę. Bez żadnego problemu. Teraz mam dwa Unimaxy 150, jeden nowy, a drugi działa już 9 lat. Chciało by się, żeby wszystkie firmy tak działały.