Filtr Eheim 2224 cieknie gdy tylko jest wyłączony.

Witam

Mam problem z kilkuletnim filtr Eheim 2224 , podczas normalnej pracy nie mam mu nic do zarzucenia, działa ok .
Natomiast poważny problem ponieważ cieknie gdy tylko jest wyłączony (ostatnio przez zimowe przerwy w dostawie prądu).
Miejscem nieszczelności jest połączenie kubełka z głowicą.

Co może być problemem ? Brak odpowietrzenia ? Uszczelka nie trzyma ? (tylko dlaczego trzyma przy włączonym pracującym filtrze ?

Zalewany jest standardowo , najpierw wlewam 3/4 objętości kubełka, zamykam zatrzaski, wkładam wlot do akwarium, następnie zasysam ustami wylot, gdy słyszę, że kubełek się napełnia włączam wtyczkę i filtr pracuje.

azoh napisał(a):Uszczelka nie trzyma ?

Tak

azoh napisał(a):(tylko dlaczego trzyma przy włączonym pracującym filtrze ?

Bo występuje w nim podciśnienie

kier napisał(a):

azoh napisał(a):Uszczelka nie trzyma ?

Tak

azoh napisał(a):(tylko dlaczego trzyma przy włączonym pracującym filtrze ?

Bo występuje w nim podciśnienie

Sory że zapytam .Czy to częste zjawisko w tym modelu( zastanawiam sie nad zakupem a tu taka niepodzianka)

U mnie działa dobrze, nic mu nie dolega. Może zmęczenie materiału lub uszczelka była źle dociśnięta i się odkształciła.

Mam dwa filtry 2224. Jeden działa normalnie, można wyłączyć i nie cieknie. Drugi po wyłączeniu lekko przeciekał. Nie miałem czasu czekać aż dojdzie uszczelka przesyłką, tylko delikatnie na starą uszczelkę dałem na obwodzie czarnego silikonu "ściągając" nadmiar palcem.
Pomogło i nie cieknie.
Objaw cieknącego filtra jest zauważalny co jakieś pół roku, czyli tylko w momencie czyszczenia. Jeżeli cieknie pracując, wtedy zachodzi konieczność wymiany uszczelki.
tao uszczelka jest elementem wymiennym i ma prawo się zużyć. Jeżeli kupisz nowy, to na raczej na 100% problemu nie będziesz miał, jak używany, to możesz się z nim spotkać.

kier napisał(a):Drugi po wyłączeniu lekko przeciekał. Nie miałem czasu czekać aż dojdzie uszczelka przesyłką, tylko delikatnie na starą uszczelkę dałem na obwodzie czarnego silikonu "ściągając" nadmiar palcem.
Pomogło i nie cieknie.
Objaw cieknącego filtra jest zauważalny co jakieś pół roku, czyli tylko w momencie czyszczenia. Jeżeli cieknie pracując, wtedy zachodzi konieczność wymiany uszczelki.
tao uszczelka jest elementem wymiennym i ma prawo się zużyć. Jeżeli kupisz nowy, to na raczej na 100% problemu nie będziesz miał, jak używany, to możesz się z nim spotkać.

Obecnie mam JBL 901 za parę dni będzie miał rok kopiłem nowy jednak nie tak dawno przy czyszczeniu odkleiła mi się uszczelka z głowicy.Problemu nie widać, jednak ostatnio remontują mi elektrykę w bloku zmieniają liczniki z klatki do piwnicy przenoszą i w skutek tego często wyłączany jest prąd.Zalałem już szafę z tego powodu,chcąc uniknąć takiego zjawiska zastanawiałem się nad nowym E -2224.Teraz filtr nie przecieka bo zrobiłem tak samo jak ty.ale co będzie jak przyjdzie pora czyszczenia nie wiem.Dzięki temu tematowi widze że zakup nowego filtra niesie również ryzyko więc nie wiem sam co robić.

Panowie dziwicie się, że po kilku latach bez żadnej konserwacji uszczelki filtrów ciekną?

Po każdym czyszczeniu filtra warto przesmarować uszczelkę smarem do tego przeznaczonym (robi takie Eheim, czy Fluval) a dla świętego spokoju wymienić raz na rok/dwa (im tańszy filtr tym częściej warto wymienić).

To kilka minut roboty, koszt niewielki i zawsze niższy niż wymiana paneli lub mebli.

Problem z cieknącym filtrem już rozwiązany.

Uszczelki zostały przesmarowane silikonem, rzeczywiście po 5 latach można się było tego spodziewać.