Jesteśmy po świeżych dostawach roślin :)     ZOBACZ KATALOG
Wielki Atlas Roślin Akwariowych Christell Kasselmann już dostępny w języku polskim!     Kup teraz







Lista działów » Technika » Filtracja i ogrzewanie


RO



Dobór filtra do wymiarów akwarium, opinie o sprzęcie i sposoby na wydajne wkłady.



25 wrz 2009, 22:21 RO  (#1)  

Witam

Potrzebuję pomocy, bo chcę się zorientować ile by kosztował mnie cały osprzęt do zamontowania RO. mam w domu jedno dojście do zimnej wody co wyjście nie jest używane. nie ma tam baterii od kranu tylko normalne wyjście jak do pralek. Jest tylko normalny zawór.

Poproszę o propozycje z jakimiś linkami do sklepów, bo ja nie mam zielonego pojęcia co i jak z tym się je.

Chce zainstalować RO bo moja woda jest tak twarda, że powoduje mi tylko problemy i denerwuje. Do tego w miękkiej wodzie łatwiej rozpuszczać CO2 a ja i tak będę miał komputer do kontroli więc przydałoby się RO w moim akwarium.

Pozdrawiam.

Matrixowo
Stały bywalec

Posty: 416
Dołączył: 03 sie 2009, 23:12
Miasto: Zduńska Wola

30 wrz 2009, 14:15   (#2)  

czy ktoś mi może pomóc w tym temacie? Bo wyczytałem już tyle rodzai filtrów osmotycznych, że szkoda gadać. Czy wybierać te droższe wraz z mineralizatorami czy te tańsze bez. Brać filtr ilu stopniowy? 3-4-5-6? są też jakieś takie z dużymi bańkami nie wiem co to ma być i do czego?

Proszę o pomoc.

Dzięki.

Matrixowo
Stały bywalec

Posty: 416
Dołączył: 03 sie 2009, 23:12
Miasto: Zduńska Wola

30 wrz 2009, 14:18   (#3)  

Jasne.

Kupujesz najtanszy filtr RO akwarystyczny np. ten:
http://www.roslinyakwariowe.pl/sklep/te ... -2660.html

Do wyjscia jak do pralek montujesz wlot wody do filtra i to wszystko (wszystkie przylacza sa w zestawie z tym filtrem).

Najwyzej jak masz jakies nietypowe przylacze to kupujesz redukcje za kilka zl. Prosta sprawa :)
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12284
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

30 wrz 2009, 14:20   (#4)  

no ok. A co później. bo ta woda ma 0 lub 1 kh i Dk, do tego bez żadnych minerałów. Jak to się później robi dalej aby nadawało się do wlewania do akwarium?

Matrixowo
Stały bywalec

Posty: 416
Dołączył: 03 sie 2009, 23:12
Miasto: Zduńska Wola

30 wrz 2009, 14:26   (#5)  

Potem mineralizujesz na nowo :) ;p - aby uzyskac wymagane parametry wody.

Niektorzy mieszaja 50% z kranowka i to leja do akwarium.
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12284
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

30 wrz 2009, 14:29   (#6)  

aha, czyli wystarczy zmieszać z kranówką i przeliczyć sobie jakie się chce mieć Kh w akwarium. Czyli tak naprawdę nie jest to duży koszt, a myślałem że trzeba wydać więcej :)

A tak na marginesie czy te tanie filtry osmotyczne dają kh 0-1???

Matrixowo
Stały bywalec

Posty: 416
Dołączył: 03 sie 2009, 23:12
Miasto: Zduńska Wola

30 wrz 2009, 14:35   (#7)  

Podstawa to regularna wymiana wkladow mechanicznych + regularna wymiana membrany osomotycznej.
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12284
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

30 wrz 2009, 15:13   (#8)  

Do tego w miękkiej wodzie łatwiej rozpuszczać CO2 a ja i tak będę miał komputer do kontroli więc przydałoby się RO w moim akwarium.


Twardość wody nie ma wpływu na rozpuszczalność w niej CO2.
Lepiej sterować elektrozaworem CO2 przez wyłącznik czasowy niż komputer.
Komputer włącza się i wyłącza wiele razy w ciągu dnia powodując duże skoki gazu w strumieniu wody, który go roznosi. Gdy włączy się dozowanie stężenie gazu w strumieniu będzie może wynosić 60-80ppm CO2, a gdy się wyłączy to załóżmy 30ppm.
Strumień ten uderza bezpośrednio w niektóre rośliny i takie skoki stężenia CO2 będą powodować im problemy. Taka huśtawka stężeń CO2 sprzyja również rozwojowi różnych krasnorostów. Ja mam komputer, a i tak dozuję przez wyłącznik czasowy i jest dużo mniej problemów, poza tym zużywa się mniej gazu, gdy dobrze ustawisz przepływ.
Pozdrowienia
... sypnijcie no tu szwagrze, jeszcze łopatę fosforu do tej nalewki i będzie git.
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
spider72
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2654
Dołączył: 16 sty 2008, 16:30
Miasto: Wick, Szkocja

30 wrz 2009, 15:21   (#9)  

czyli w takim razie krasnorosty rosną w tych miejscach co jest większe uderzenie strumienia wody z co2? bo jeśli dobrze rozumuję, to znalazłem winowajcę moich krasnorostów na korzeniach praktycznie w 1-2 miejscach i to tam gdzie najbardziej woda uderza z deszczownicy, no i dalej jak się rozprasza przy przedniej szybie i roślinach w jej pobliżu. Do tego ten osad w rogach przedniej szyby. Bo w rogach tylnej szyby oraz na substracie w tylnej i środkowej części nie ma żadnych osadów glonowych.

hmmm co z tym zrobić?

Matrixowo
Stały bywalec

Posty: 416
Dołączył: 03 sie 2009, 23:12
Miasto: Zduńska Wola

30 wrz 2009, 15:37   (#10)  

Krasnorostom sprzyja prąd wody i duży poziom substancji organicznych w wodzie (małe podmiany, brudny filter etc.). Jednak często ich pojawianie się jest indukowane skokami stężenia CO2 lub za niskim jego poziomem. Często jak usuniesz przyczyny, to glony mogą samoistnie nie ustąpić tylko trzeba je usunąć mechanicznie, albo wytruć przedawkowywaniem "węgla w płynie".
Włączaj dozowanie CO2 na dwie godziny przed zapaleniem się światła, aby jego poziom zdążył się odbudować po nocy zanim zacznie się fotosynteza i wyłączaj na godzine przed zgaszeniem, aby rośliny zdążyły usunąć jego nadmiar przed nocą Jeżeli rośliny nie zaczną bąblować po 2-4 godz. od zapalenia światła to masz za mały poziom CO2 lub złą cyrkulację, albo za mało nawozów w wodzie. U mnie po tym czasie bąblują nawet anubiasy i microsoria. W momencie gdy odłączy się CO2, test powinien być żółty, jeżeli jest zielony, lub zielono-żółty, to masz za mały przepływ gazu na reduktorze.
Strumień z deszczowni ustaw na przednią szybę prawie równolegle do powierzchni wody, jednak delikatnie ku dołowi. Deszczownie umieść na głębokości, co najmniej 5cm od powierzchni wody. jezeli deszczownia jest o wiele krótsza od długości akwarium, to umieść ją no środku tylnej szyby.
Pozdrowienia
... sypnijcie no tu szwagrze, jeszcze łopatę fosforu do tej nalewki i będzie git.
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
spider72
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2654
Dołączył: 16 sty 2008, 16:30
Miasto: Wick, Szkocja

30 wrz 2009, 15:49   (#11)  

u mnie rośliny bomblują po około 3-4 godzin od włączenia światła. światło włącza się o 15 a o 18 max 19 bomblują jak szalone. Co do indykatora, to on nie wiem czy mam dobrze zrobioną wodę 4 bo rozróżnić zielony od żółtego to z lekka ciężko w wodzie, a wszędzie w około z kolorem zielonym. Do tego nie wiem czy nie będzie za dużo co2 jak dam więcej, bo ryby jakoś dziwnie się zachowują pływają niemrawo przy dnie pochowane w roślinach, otoski siedzą przy rurce filtra gdzie woda jest pobierana. jak myślicie tak zachowują się ryby normalnie czy jak będzie za dużo co2 to będą siedziały przy powierzchni? bo ostatnio jak prawie zagazowałem ryby to te nowo wpuszczone siedziały przy powierzchni wody a te stare co już pływały w akwarium na dnie siedziały. kosiarka to w ogóle się nie ruszała tylko siedziała na dnie i tyle.

Co do deszczownicy to muszę zrobić z lekka korektę, ale nie dam rady jej ustawić na środku tylnej szyby ponieważ jak woda z niej wypływa to nie wylatuje idealnie pod kątem prostym tylko tak około 100-110 stopni co daje, że leci z lekka po kątem do długości akwarium, więc mam ją z brzegu tylnej szyby. tylna szyba ma długość 80cm a deszczownica może max 30cm.

Matrixowo
Stały bywalec

Posty: 416
Dołączył: 03 sie 2009, 23:12
Miasto: Zduńska Wola

30 wrz 2009, 15:59   (#12)  

Niestety z dropcheckerami jest taki problem, że najlepiej je wyjać z wody żeby dobrze ocenić barwę. Najwygodniejsze pod tym względem są telewizory, czyli testy typu JBL, które mają białe tło.
Jak nie możesz przesunać deszczowni na środek, to może umieść ją na bocznej szybie i skieruj na przeciwległą boczną, reszta, tj. kąt strumienia i głębokość tak jak pisałem wcześniej.
Ile godzin dziennie świecisz, że tak późno zapala się światło? Może masz w wodzie za mało tlenu, a nie za duzo CO2.
Pozdrowienia
... sypnijcie no tu szwagrze, jeszcze łopatę fosforu do tej nalewki i będzie git.
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
spider72
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2654
Dołączył: 16 sty 2008, 16:30
Miasto: Wick, Szkocja

30 wrz 2009, 18:56   (#13)  

świecę od 15 do 23 ponieważ wracam do domu z pracy dopiero około 17 tak więc chcę się troszkę nacieszyć tym akwarium. już bawiłem się z przesuwaniem deszczowni we wszystkich możliwych sposobach i bez deszczowni również. Szczerze to nie wiem gdzie jest problem. nawozów leje po 20 ml z twojego przepisu, co2 jest ok bo rośliny bąblują ryby się wówczas źle chyba czują bo mamy za dużo co2.

Jak macie jakieś jeszcze inne pomysły to walcie. poczekam na PH komputer i później cierpliwości. Poza tym nitki są i przybywa ich, okrzemki są i osadzają się wszędzie. krasnorosty są i dziwnie wyglądają bo chyba okrzemki je przykrywają.

Ogólnie dżungla się robi z tenellusów :))

Matrixowo
Stały bywalec

Posty: 416
Dołączył: 03 sie 2009, 23:12
Miasto: Zduńska Wola

30 wrz 2009, 19:09   (#14)  

Za mało powietrza. Maciek ma rację. Zmień świecenie.

Avatar użytkownika
Artur Frankowski
Zainteresowany tematem

Posty: 262
Dołączył: 31 mar 2004, 14:20
Miasto: Kętrzyn

30 wrz 2009, 20:32   (#15)  

Artur Frankowski napisał(a):Za mało powietrza. Maciek ma rację. Zmień świecenie.
Skoro rośliny "bąblują" to raczej nie brak tlenu (chyba o tlen Ci chodziło?).
:roll:

marthinez
Zainteresowany tematem

Posty: 276
Dołączył: 14 wrz 2008, 20:30
Miasto: Szczecin

30 wrz 2009, 20:37   (#16)  

Jak jest ciemno to nie bomblują i oczywiście chodzi o tlen. Machnołem się. Rośliny też się muszą wyspać.

Avatar użytkownika
Artur Frankowski
Zainteresowany tematem

Posty: 262
Dołączył: 31 mar 2004, 14:20
Miasto: Kętrzyn

30 wrz 2009, 21:29   (#17)  

Matrixowo
Twoje akwarium ma dopiero koło miesiąca i filtracja kończy dojrzewanie, więc glony od czasu do czasu mogą się wysypać. Dozuj dalej tak jak dozujesz i bądź konsekwentny, bez żadnych gwałtownych zmian, zwłaszcza nie grzeb w substracie.
Zaczni wydłuzać świecenie do 10godz., 8 godz, to trochę mało dla pełnego cyklu roślin.
Tą deszczownie to bym jednak przełożył na boczną szybę, jeżeli nie możesz jej ustawić na środku tylnej.
Mówię Ci, ze komputer wcale nie polepszy sprawy, tylko może pogorszyć, ale jak sam się chcesz przekonać to Twoja sprawa. Tez mam komputer, ale jadę na wyłączniku czasowym.
Pozdrowienia
... sypnijcie no tu szwagrze, jeszcze łopatę fosforu do tej nalewki i będzie git.
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
spider72
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2654
Dołączył: 16 sty 2008, 16:30
Miasto: Wick, Szkocja

30 wrz 2009, 21:43   (#18)  

ok dzięki za wszystkie info. Zacznę zwiększać czas świecenia do 10h i będę zchodził do wcześniejszej godziny, bo jednak o 23:00 to chcę już dać im odpoczywać. Mam zamiar nic nie zmienać, tylko przycinki roślin i już nic nie będę dosadzał. nawozy będę lał jak leję, bez zmian macro i micro na przemian, bo widać, że te dawki są ok. Zastanawiam się tylko co mam zrobić z tenelusami bo przeleciały z prawej części wakwarium na lewą część i zaczynają mi rosnąć na przodzie :) nurzaniec też już rozlatuje mi się po całym akwarium. Nie wiem co robić, bo nie chcę bawić się w substracie bo tylko pogorszę sytuację.

Może macie jeszcze jakieś pomysły co do jakiś bio starterów aby przyspieszyć biologię w filtrze? Wolę coś dobrego mogę zapłacić raz więcej ale żeby to było sprawdzone i dobre.

Jestem również uparty tak więc jak już i tak zapłaciłem za komputer to zamontuję go i zobaczymy co z tym będzie. Jedak wolę go mieć bo z Reactorem 1000 to mogę przedobrzyć :)

a z deszczownicą, to zrobię tak jak mówisz spider, ustawię na boku, bo akurat ona jest taka długo wraz z rurką od węża, że będzie na całej bocznej ścianie.

a co z tym RO? myślicie, że warto jednak w to zainwestować te 150zł? przynajmniej zlikwiduję jeden problem z brudem na szybach :))

Matrixowo
Stały bywalec

Posty: 416
Dołączył: 03 sie 2009, 23:12
Miasto: Zduńska Wola

30 wrz 2009, 23:02   (#19)  

Roślinki wyrywaj lub przesadzaj przed samą podmianą wody, wtedy usuniesz większość substancji uwolnionych z podłoża w czasie podmiany.
Filter już masz prawie dojrzały, nie trzeba żadnych specyfików tylko cierpliwości. W akwarium nic nie dzieje się z dnia na dzień. Dobry akwarysta, to cierpliwy akwarysta, wszelki gwałtowne zmiany często destabilizują akwarium.

Jak masz bardzo twardą wodę to RO mozesz kupić, chociaż ja nigdy nie byłem jego zwolennikem, bo ma małą wydajność i trzeba w czymś zbierać i magazynować wodę. Jak już zdecydujesz się kupić, to mieszaj wodę z kranówką jak napisał Ci Piotr, szkoda pieniędzy na remineralizatory.
Pozdrowienia
... sypnijcie no tu szwagrze, jeszcze łopatę fosforu do tej nalewki i będzie git.
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
spider72
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2654
Dołączył: 16 sty 2008, 16:30
Miasto: Wick, Szkocja

30 wrz 2009, 23:47   (#20)  

spider72 napisał(a):Lepiej sterować elektrozaworem CO2 przez wyłącznik czasowy niż komputer.
Komputer włącza się i wyłącza wiele razy w ciągu dnia powodując duże skoki gazu w strumieniu wody, który go roznosi. Gdy włączy się dozowanie stężenie gazu w strumieniu będzie może wynosić 60-80ppm CO2, a gdy się wyłączy to załóżmy 30ppm.
Strumień ten uderza bezpośrednio w niektóre rośliny i takie skoki stężenia CO2 będą powodować im problemy. Taka huśtawka stężeń CO2 sprzyja również rozwojowi różnych krasnorostów. Ja mam komputer, a i tak dozuję przez wyłącznik czasowy i jest dużo mniej problemów, poza tym zużywa się mniej gazu, gdy dobrze ustawisz przepływ.


Potwierdzam co piszesz. Też mam komputer który włącza i wyłącza CO2 wielokrotnie w ciągu dnia. Nie byłem świadom że takie skoki stężeń CO2 są w strumieniu wody.
Ja nie zainstalowałem deszczowni a skierowałem rurę z wylotu filtra na przednią szybę oraz umieściłem dyfuzor (kosta) pod wylotem tak że prąd zabiera CO2 i roznosi w zasadzie w przedniej połowie akwarium (szer. 60cm, 60l). Na środku akwa przy przedniej szybie zaczęły rosnąć małe krasnorosty.

Mogę spróbować dozować CO2 tylko w dzień w oparciu o indykator, mam stały test + roztwór 4kH DIY, komputer mogę wykorzystać do odcięcia gazu w przypadku zbyt dużego spadku pH. Przy mojej twardości ok 8 wody w akwarium to myślę że jakieś ph = 6.7. Deszczownie też bym chętnie zamontował tylko na boczną szybę jest za długa i musiałbym ją przyciąć z kolei jak dam na tylnią to mam trzy wątpliwości:
- trochę wyje (widać ją bardzo na całej długości centralnie)
- czy strumień nie zacznie wywijać roślinami jak strumień skieruję wtedy lekko ku dołowi (w sumie to nie wiem, weekend się zbliża mogę przetestować)
- gdzie dać dyfuzor (kostka) po zainstalowaniu deszczowni?

Spider72 - wielkie dzięki za wszystkie Twoje posty, fantastyczna robota - czytam wsio co piszesz i to wg mnie ima sens.
Ostatnio edytowano 30 wrz 2009, 23:50 przez paweln, łącznie edytowano 1 raz

paweln











Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: KubaGsxR i 277 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.