Możesz usypać górki z ziemi i je jak najlepiej ubić w zamierzonym kształcie, przy zachowaniu 5 cm granicy od brzegów akwarium, następnie brzegi i ziemię przykryć 5cm warstwą żwiru. Choć uważam, że to ryzykowne, z czasem pod wpływem ruchu wody żwir zsunie się do środka i może odsłonić ziemię, pojawią się glony i bałagan. Nie stosując ziemi będzie bezpieczniej ale wydaje mi się, że górki z czasem i tak znikną. To tylko moja teoria a jak jest w praktyce nie wiem. Trzeba pamiętać, że wiele akwarii powstaje tylko do zdjęcia na konkurs a potem przestają istnieć albo zmieniają aranż. Poza tym przy czyszczeniu pewnie zruszysz podłoże nie raz, więc dochodzi kwestia ciągłego poprawiania.
Nie znam się, więc się wypowiem.