Serwus.Chciałem Was zapytać o doświadczenia z podsypkami pod aktywne podłoża.Swego czasu zastosowałem Power Sand Ada pod pierwszą wersją
Amazonii,na czym prowadziłem zbiornik przez prawie 4 lata,no ale o żyzności tamtego podłoża nie muszę wspominać.Denerwowało mnie jednak przy tym ciągłe wyłażenie na wierzch Power Sand.Później zarówno pod jałowym piaskiem,jak i
Amazonii New podsypywałem sypką glinę z Sri Lanki (rzekomo),co dawało zieleninie kopa na ok.6 miesięcy.Na przykład
Eleocharis Parvula miał się świetnie na piasku z gliną.Zwróciłem uwagę, że Piotr Dymowski pod każde podłoże daje min. podsypkę Aquabase, a kiedyś zastosował pokruszoną lawę.Z kolei znajomy zapewniał mnie o cudownych właściwościach miału z węgla brunatnego.Jakie są Wasze doświadczenia w tej mierze,czy warto szarpnąć się na coś jeszcze pod aktywne podłoże,czy jest to zbędny wydatek.A może coś z domowych sposobów?