Witam
Piszę ponieważ drugi raz zakładam zbiornik na tym podłożu. Pierwszy raz miałem pod podłożem lawę granulowaną i myślałem, że to ona pochłania PO4.
Założyłem więc zbiornik od początku:
AKWARIUM 25L
OŚWIETLENIE 18W
6500K 0,75W/L (świetlówka ma 3 miesiące)
PODŁOŻE PRO SOIL
FILTRACJA TERTA TEC
EX700 dojrzałe wkłady w środku głównie ceramika.
WODA Z RO PLUS MINERALIZATOR O TWARDOŚCI GH=7
C02 Z BUTLI
W zbiorniku posadziłem tylko Glossostigme.
Przeglądam troszkę postów i widziałem zbiorniki na PRO SOIL w, których pięknie rośnie roślinność, i jak autorzy twierdzą przez około 2tyg na starcie leją tylko potas (tak jak należy to robić na starcie zbiornika).
Także zacząłem od lania tylko i wyłącznie potasu około 10ppm na tydzień (nawozy
Easy Life) już po pierwszym tygodniu widać na glosi niedobory i zmaiast się ukorzeniać rośnie ku górze (blade żółtawe listki), zacząłem więc podawać MAKRO azot 10ppm, fosfor 1ppm i potas10ppm. Od razu wlałem 1ppm PO4 zmierzyłem po 24 godzinach i test wykazał 0 (test w 100% dobry
JBL, sprawdzony).
Podejrzewałem filtr, odłączyłem go wlałem znów 1ppm PO4 podłączyłem zwykły mały filterek z gąbką żeby była cyrkulacja wody, zmierzyłem po 24h i PO4 nadal 0.
Teraz jestem pewny w 100%, że podłoże to pochłania PO4.
Co 12h leje 3ppm fosforu, zmian po glossostigmie nie widze.
Tylko niech ktoś mi wytłumaczy jedno:) Jak inni zakładając na tym podłożu zbiornik mają piękny wzrost roślin lejąc na stracie tylko potas ?
Ile trzeba wlać fosforu, żeby podłoże przestało wchłaniać PO4?
Czy ktoś potrafi to wytłumaczyć?:)