Ryby mi padają zostają alfy

Witam,

Podsumowując problem padają mi rybki, bez jakichkolwiek oznak choroby etc. Bardzo proszę o pomoc w znalezieniu powodu tego stanu rzeczy. Ale od początku:

1) Akwarium: 112l; temperatura 25/26 Celsjuszy, na żwirkubazaltowym, substracie P. Wojtaszka
2) Oświetlenie 1 W/L przez 4h/ dziennie przez dwie godziny pali się jescze 05W/l
3) Filtr AQUAEL 1000 wewnętrzny z ceramiką. Pracuje na najniższych obrotach
4) Rośliny: Anubias 1, Nadwódka dębolistna - 2szt; Cryptocoryne Undulata, Ludwiga repens - 2 gatunki, Rogatek, Sagittaria subulata 1 szt.
5) Obsada 1 Labeo - od początku mój ulubieniec; 7 neonek - 4 gupiki, 1 żałobniczka (wcześniejsza ekipa), 1 sum rekini (prezent)
6) Podmiany wody - 30% - przy czym 20l to woda demi z Tesco.
7) Parametry PH 8,5 GH 11 KH 9 NH3 - 0 No2 - 0 No3 - 5 Po4 0 Fe - 0,001

Co się dzieje. Po 2 tyg od wpuszczenia ryb do akwarium (samo akwarium ma 3 tyg) padają mi ryby głównie gupiki. Ale też 3 neonki
Moje przypuszczenia:

1) Ryby były słabe i nie przetrzymały przerzucenia do nowego akwarium. Nie mam 2 zbiornika, żeby zrobić kwarantannę. (głównie neonki)
2) Woda deemiralizowana powoduje zmiany słupa wody, co niekorzystnie wpływa na gupiki.
3) Kożuch bakteryjny (mały), ostatnio zrobił się lekko niebieski, jest jedzony przez gupiki, może to ta woda demi jest w baniakach po płynie do spryskiwaczy?
4) Filtr robi mi w wodzie młyn - praktycznie odrzucam, ale kto wie może to to?
5) Miałem Tęczanki w wcześniejszej próbie - prawdopodobna śmierć z powodu pasożyta, mimo prób leczenia, możliwe jest przejście pasożytów między gatunkami ryb?
6) Na filtrze zrobiło się coś co wygląda jak pleśń. Pojedyncze ognisko możne to to, albo krasnorost?

Jeżeli wy macie jakieś uwagi dlaczego mi tak ryby padają, mimo dobrych warunków, to bardzo proszę o informację, jeżeli chcecie możecie się też podzielić jak to było u was z pomorem ryb. Przyczyny i jak temu zapobiegliście.
Dzięki za każdą odpowiedź.

Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego na Święta
B

McManama napisał(a):7) Parametry PH 8,5

Może jednak zanim wpuścisz ryby, poczytaj o ich wymaganiach.

mirek5566 napisał(a):

McManama napisał(a):7) Parametry PH 8,5

Może jednak zanim wpuścisz ryby, poczytaj o ich wymaganiach.

Gupik pawie oczko PH 7-8,5 dlatego Właśnie leje wodę demi która obniża zbyt wysokie PH czy coś się z tym nie zgadza?

McManama napisał(a):

mirek5566 napisał(a):

McManama napisał(a):7) Parametry PH 8,5

Może jednak zanim wpuścisz ryby, poczytaj o ich wymaganiach.

Gupik pawie oczko PH 7-8,5 dlatego Właśnie leje wodę demi która obniża zbyt wysokie PH czy coś się z tym nie zgadza?

Gupiki Ci zdychają? Jak masz kilka gatunków, to parametry muszą być dobre dla nich wszystkich, a nie tylko dla gupików.
Do obniżenia pH lanie demi to za mało. Trzeba dodatkowo zakwaszać.

Oddaj komuś suma rekiniego.
Męczy się strasznie.
Sum rekini to popularna panga -czyli sam oceń czy taka rybka może być trzymana w 112 litrach...mały zbiornik hamuje jej wzrost. ..
Masz sporo światła a żadnych wymagających roślin , za chwilę założysz temat odnośnie glonów.
Parametry można uznać za nie najgorsze. .nawet w tym wysokim ph nie szukał bym nic specjalnego o ile nie ulega nagłym zmianom...tylko czy nie ulega gdy podmiany są z demi??
Sprawdź parametry przed i zaraz po podmianie.

McManama napisał(a):2) Oświetlenie 1 W/L przez 4h/ dziennie przez dwie godziny pali się jescze 05W/l

Nie bardzo rozumiem...

McManama napisał(a):6) Podmiany wody - 30% - przy czym 20l to woda demi z Tesco.

Pewny jesteś tej wody z Tesco?
Tak jak napisał @mirek5566 pH 8,5 to za wysoko.

McManama napisał(a):Gupik pawie oczko PH 7-8,5

8,5 to wartość graniczna, niekoniecznie dobra. Wystarczy że w zbiorniku hodowlanym było 7 i będzie kłopot bo skala pH jest skalą logarytmiczną (woda o pH 7 jest 100 razy bardziej kwaśna niż woda o pH 8 )

gazownik napisał(a):Parametry można uznać za nie najgorsze. .nawet w tym wysokim ph nie szukał bym nic specjalnego o ile nie ulega nagłym zmianom...tylko czy nie ulega gdy podmiany są z demi??
Sprawdź parametry przed i zaraz po podmianie.

Neon innesa pH 5,5 - 7,5
Żałobniczka pH 6,0 - 7,0
Labeo pH 6,5 - 7,5

Jak widać te ryby preferują wodę kwaśną (tolerują obojętną). pH 8,5 to już wyraźnie zasadowa woda. Nie zgodzę się, że parametry są nie najgorsze. Takie pH to w Malawi byłoby nie najgorsze

astar napisał(a):

McManama napisał(a):2) Oświetlenie 1 W/L przez 4h/ dziennie przez dwie godziny pali się jescze 05W/l

Nie bardzo rozumiem...

McManama napisał(a):6) Podmiany wody - 30% - przy czym 20l to woda demi z Tesco.

Pewny jesteś tej wody z Tesco?
Tak jak napisał @mirek5566 pH 8,5 to za wysoko.

McManama napisał(a):Gupik pawie oczko PH 7-8,5

8,5 to wartość graniczna, niekoniecznie dobra. Wystarczy że w zbiorniku hodowlanym było 7 i będzie kłopot bo skala pH jest skalą logarytmiczną (woda o pH 7 jest 100 razy bardziej kwaśna niż woda o pH 8 )

Dobra wody nie jestem pewien i chyba zrobię jej test przed podmianką, dzięki za sugestie, bo o tym nie pomyślałem.

Co do świecenia to świece 6h dziennie: mam 2 świetlówki i 1 lampę ledową, wszystko łącznie daje 1W/l, chociaż lampa ledowa działa tylko 4 h. Glonów nie zaobserwowałem nawet nitek.

Tego jeszcze nie napisałem, nie nawożę - daje tylko Co2 z bimbrownii, i trochę mikro. I tu też zastanawiałem się czy przy takiej ilości ryb, nie ma czasem sytuacji, że zaczyna brakować im tlenu. Nie napowietrzam, żeby nie wytrącać Co2. Ale po testach wskaźnik Co2 wydaje się za niski, a nie za wysoki.

Co o tym myślicie?

Tak Mirek padają mi gupiki i w sumie tylko one, reszta ryb ma się raczej dobrze.

Możesz się nie zgodzić.
Nie zmieni to faktu,iż żaden sklep akwarystyczny nie zbija czy też podnosi ph do odpowiedniego dla danej ryby a wszystko żyje..a kiedy zaczynają się problemu?? Gdy ryby trafiają do domu i nagle woda ma inny odczyn.Uwierz opiekowałem się kiedyś 50 cm arowaną ,która lubi kwaśną wodę rok bawiłem się w zabijanie ph potem delikatnie zacząłem dolewać coraz więcej twardej i zawodowej karkówki przy podmianach i nie można było zaobserwować żadnych zmian w zachowaniu ryby.
Dalej uważam,iż większą krzywdę robimy rybom gdy trzymane w zbyt małych zbiornikach czy gdy zmieniamy im parametry wody niż gdy nagle ph skacze nam o kilka jednostek...
Każdy kto myśli,że te wszystkie rzeki i jeziora gdzie żyją ryby są idealnym warunkami jest w ogromnym błędzie..biedne kraje gdzie brak jest pożywienia a my liczymy ,że tam woda idealna...

A co ma zamożność kraju do ilości pokarmu dla ryb w wodzie i jej pH, bo nie bardzo rozumiem?

gazownik napisał(a):Dalej uważam,iż większą krzywdę robimy rybom gdy trzymane w zbyt małych zbiornikach czy gdy zmieniamy im parametry wody niż gdy nagle ph skacze nam o kilka jednostek...

Gdy nagle pH skacze o klika jednostek to oczywiście że zmieniamy parametry wody, robimy wtedy rybom większą krzywdę, niż trzymając w zbyt małych zbiornikach.
Oczywiście możesz się nie zgodzić ...

Ścieki i zanieczyszczenia.
Jak myślisz gdzie wszystko spływa??

gazownik napisał(a):Ścieki i zanieczyszczenia.
Jak myślisz gdzie wszystko spływa??

Co to ma do rzeczy w kontekście pytania autora postu?

astar napisał(a):

gazownik napisał(a):Ścieki i zanieczyszczenia.
Jak myślisz gdzie wszystko spływa??

Co to ma do rzeczy w kontekście pytania autora postu?

Odpowiedź skierowałem do wkamila.

Idąc za poradą sprawdziłem parametry widy destylowanej:
Ph 6,8
GH i kH zabarwiły się od razu więc przyjmuje <1

Zrobiłem też badania wody przed podmianką w akwarium to jest to co wyszło:

PH 7,6
GH - 14
KH - 11
NH3; No2; Po4; Fe - 0
No3 - 10

Z tego wynika, że wartość CO2 w wodzie jest prawidłowa.
PH ma właśnie tak wyglądać czyli być w okolicy 7,5, może to rzeczywiście była nagła zmiana Ph akwarystą nie jestem, ale coś mi po prostu mówi, żebym winnego szukał w tej niebieskawej poświacie na kożuchu bakteryjnym Wygląda to zupełnie jak odrobina płynu do szyb w wodzie. Ale wydaje mi się, że coś takiego powinno wyjść w testach, mam rację?

Gdzie to Wasze złe ph jako powód ...
Od początku czułem,że to nie w tym tkwi problem.Samo to,że doszukiwaliście się złego ph,padały pawie oczka a one akurat miały dobrą wodę.
Zaczynałem akwarystykę jakieś 32 lata temu.. wówczas pawie oczko było podstawą każdego akwarium,woda była chlorowana ,testów nie było w ogóle a ryby żyły

gazownik napisał(a):Gdzie to Wasze złe ph jako powód ...
Od początku czułem,że to nie w tym tkwi problem.Samo to,że doszukiwaliście się złego ph,padały pawie oczka a one akurat miały dobrą wodę.
Zaczynałem akwarystykę jakieś 32 lata temu.. wówczas pawie oczko było podstawą każdego akwarium,woda była chlorowana ,testów nie było w ogóle a ryby żyły

To podaj powód zdychania gupików, skoro już wszystko wiesz
My maluczcy tylko nieśmiało sygnalizowaliśmy pH, ale skoro Ty wiesz...

Nie uważam Was za maluczkich a Wasza wiedza często jest ogromna ale nie zawsze macie rację.
Dalej szukałbym przyczyny w skokach ph.Nie wierzę,że leje wodę demi i ma tak wysokie jak podawał wcześniej...Ryby ma ze sklepu a nikt tam nie bawi się w korygowanie ph gdyż co chwilę uzupełnia wodę w akwariach..dlatego ryby te od dłuższego czasu miały to samo ph a tutaj nie jestem pewien czy nie ma skoków.

gazownik napisał(a):Nie uważam Was za maluczkich a Wasza wiedza często jest ogromna ale nie zawsze macie rację.
Dalej szukałbym przyczyny w skokach ph.Nie wierzę,że leje wodę demi i ma tak wysokie jak podawał wcześniej...Ryby ma ze sklepu a nikt tam nie bawi się w korygowanie ph gdyż co chwilę uzupełnia wodę w akwariach..dlatego ryby te od dłuższego czasu miały to samo ph a tutaj nie jestem pewien czy nie ma skoków.

No dokładnie masz rację.
Przede wszystkim uważam (patrząc na 2 pomiary pH), że prawdopodobnie Kolega źle mierzy to pH.
Raz mu wychodzi 7,6, a raz 8,5. Coś tu jest nie tak.

Ph nie jest skomplikowanym testem ciężko chyba zrobić go źle lub źle odczytać...
Może też wpływa bimbrownia??
Nie wiemy jak ją podaje..