Witam,
wczoraj wprowadziliśmy do 24-tki Prętniki Karłowate (1+3) i bojownika, w akwarium znajdowały się już otoski (kilkanaście), parka Ramirezek i Kakadu (1+3).
Samiec Prętnika "ciągnie nosem" po szybie, tak jakby był poddenerwowany(?). Dodam, że pięlęgniczki raczej się nim nie interesują, chyba że im wpłynie w ich rejony, ale nie ma walk, tylko najwyżej go przegonią. Wygląda na dorodną, zdrową rybkę.
Bojownik sobie żyje w swoim świecie, tylko dokupimy mu ze 3 samiczki bo zaleca się czasem do samicy Prętnika
Rybki czasem tak robią, ale ten robi tak wyjątkowo długo i inne ryby (samice Prętnika i teraz widziałam Ramirezkę) zaczynają go trochę naśladować.
Czy może ktoś wie czemu tak jest? W końcu akwarium nie jest przerybione, a parametry wody są OK:
NO2: 0
NO3: 5-10
PO4: 0,5-1
PH: 6,8-7
GH: 10
KH: 6
Wiem, że to w sumie nie jest forum dla takich pytań, ale pomyślałam, że może ktoś ma jakąś teorię na ten temat