-
Gregor07
●
- Stały bywalec
- Posty: 351
- Dołączył: 03 maja 2012, 18:28
Gregor07 napisał(a):Prezentujmy tu swoje bojowniki w akwariach roślinnych i dzielmy się informacjami o ich utrzymaniu i hodowli . A o to moje :
Sliczne Tez lubie te rybki ale czekam z obsada na ustabilizowanie nowego zbiornika.
Wesolych Swiat ))
Pozdrawiam
Xiant
-
Xiant
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 189
- Dołączył: 11 gru 2011, 22:32
Są super. Ja też mam chrapę na bojownika, ale obawiam się o moje krewecie, więc chyba odpuszczę. Pozdro
-
ramiras
●
- Stały bywalec
- Posty: 301
- Dołączył: 09 mar 2005, 08:20
- Miasto: Barnstaple/Devon/UK
- Wspieram stronę kontem Premium
Ja zakuplem mojego bojownia kilka tygodni temu piekny okaz koloru niebeskiego,wrzucilem go do malego akwarium z kewetkami.
Na pocztku wszystko bylo ok le po jakims czasiebojownik dziwnie sie zachowywal tzn chowal sie pomiedzy kmieniami,plywal tylko przy dnie,czesto nie bylo go widac przez kilka dni.
Az wkoncu pewnego dnia znalazlem go martwego:( szkoda ladny byl.
pytanie tylko co moglo mu dolegac.
-
jacekwit
●
jacekwit napisał(a):Ja zakuplem mojego bojownia kilka tygodni temu piekny okaz koloru niebeskiego,wrzucilem go do malego akwarium z kewetkami. Na pocztku wszystko bylo ok le po jakims czasiebojownik dziwnie sie zachowywal tzn chowal sie pomiedzy kmieniami,plywal tylko przy dnie,czesto nie bylo go widac przez kilka dni. Az wkoncu pewnego dnia znalazlem go martwego:( szkoda ladny byl. pytanie tylko co moglo mu dolegac.
Jest duza szansa, ze rybke zabil ... szok spowodowany duzym akwarium. Idioci (inaczej tego nie nazwe) w sklepach zoologicznych trzymaja czesto te rybki w malenkich 0,2 l kubeczkach bo "one wiecej nie potrzebuja" - nie wiem skad taka durna opinia.
W swojej okolicy (Sosnowiec) znam tylko jeden sklep gdzie moge kupic ryby bez obawy czy sa zdrowe i czy przezyja.
Pozdrawiam
Xiant
-
Xiant
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 189
- Dołączył: 11 gru 2011, 22:32
No tak ale czy szok mogl go zabic dopiero po kilku tygodniach.Jak juz wspominalem na poczatku bylo ok dopiero puzniej byl szok jak znalazlem martwego.lol
-
jacekwit
●
Dodam ze kupilem mojego z takiego kwadratowego pudelka o poj 0.5l
-
jacekwit
●
Żyje i pływa w roślinnym od 1,5 miesiąca. Zjada małe krewety, śpi na roślinach, dyfuzorze CO2, ogólnie leniwa ale ładna bestia.
-
AquaNL
●
AquaNL napisał(a):Żyje i pływa w roślinnym od 1,5 miesiąca. Zjada małe krewety, śpi na roślinach, dyfuzorze CO2, ogólnie leniwa ale ładna bestia.
Ogólnie to bardzo dobre zdjęcie Sądziłem, że to sprzęt z wyższej półki + jakieś makro a tu D3100 + kity obiektyw... Jestem pod wrażeniem... U siebie mam ten bardziej kitowy obiektyw więc może dlatego tak dobrze nie wychodzą...
-
glosiek
●
- Poznaje temat
- Posty: 90
- Dołączył: 18 sty 2011, 19:48
Piękne są bojowniki tylko jest jeden problem z nimi. Nie mogą być z krewetkami... Zjadają je na śniadanie.. Obiad... Podwieczorek i kolacje;/ Nawet w nocy jak sie przebudzą;/
-
rytcher
●
Witam.
Swego czasu miałem bojownika razem z krewetkami red cherry. Nic im nie robił. Razem czekali na pokarm aż im podam. Ale to zależy od osobnika. Teraz mam bojownika i prawie żadnej red cherry - 4 sztuki jakie się uchowały, cały czas są schowane.
Mój pływa w 200 litrach i ma się dobrze.
Pozdrawiam
Gislan77
-
gislan77
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 249
- Dołączył: 04 sty 2009, 18:27
- Miasto: Tychy
@jacekwit:
Jakiej wielkości było to akwa? Miało pokrywę? Jaką utrzymywałeś temperaturę?
Bojowniki potrzebują min. 20l, pokrywę, gdyż łatwo przeziębiają błędnik, i stałą temperaturę, najlepiej min. 26 st. Brak pokrywy i wahania temperatury są chyba najczęstszą przyczyną chorób i zgonów.
@Xiant:
Szok spowodowany zbyt dużym litrażem? Brednie opowiadasz.
-
annika-ja
●
- Początkujący
- Posty: 21
- Dołączył: 23 sie 2011, 17:22
annika-ja napisał(a):@jacekwit: Jakiej wielkości było to akwa? Miało pokrywę? Jaką utrzymywałeś temperaturę? Bojowniki potrzebują min. 20l, pokrywę, gdyż łatwo przeziębiają błędnik, i stałą temperaturę, najlepiej min. 26 st. Brak pokrywy i wahania temperatury są chyba najczęstszą przyczyną chorób i zgonów.
@Xiant: Szok spowodowany zbyt dużym litrażem? Brednie opowiadasz.
NIe, to nie sa bzdury. Poczytaj na forach gdzie ludzie hoduja glownie te rybki, to dosc czesty (niestety) przypadek, ryba przeniesiona z kubeczka do akwarium czasami robi sie agresywna lub przeciwnie, chowa sie po katach albo czasami zdycha. U Kolegi jednak nastapilo to po kilku tygodniach (niedokladnie doczytalem, mea culpa) wiec przyczyna mogla byc inna.
Pozdrawiam
Xiant
-
Xiant
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 189
- Dołączył: 11 gru 2011, 22:32
Ja się akurat udzielam na forum poświęconym bojownikom, i sama też je mam, więc wiem, o czym piszę.
Ryba po przeniesieniu z kubeczka nie schodzi z powodu szoku spowodowanego wielkością akwa i nadmiarem powierzchni do pływania. Tylko najprawdopodobniej już w sklepie podtruła się produktami przemiany materii w tym kubku i była osłabiona, a przez to podatna na infekcje, albo została przeniesiona bez aklimatyzacji.
Co do sytuacji opisanej przez jacekwit, właśnie dlatego zadałam pytania w poprzednim poście, żeby spróbować odgadnąć przyczynę zgonu bojownika.
-
annika-ja
●
- Początkujący
- Posty: 21
- Dołączył: 23 sie 2011, 17:22
-
Witam Hoduje ryby już ponad rok , ale gdy kupiłem bojownika (butterfly) od razu ryby zaczęły go podgryzać. Mam już drugie akwarium ale nie wiem jaka jest dla niego maksymalna temperatura.
Wyświetlenia: 726 | Odpowiedzi: 1
czytaj więcej...
-
Witam
Niedawno kupiłam sobie 3 bojowniki ( samiec i 2 samice ).
1 musiałam oddać , bo była bardzo agresywna, ale ta druga jest bardzo grzeczna i łagodna. Ok. miesiąc temu miały pierwsze tarło, ale os...
Wyświetlenia: 594 | Odpowiedzi: 1
czytaj więcej...
-
Witam, jestem w trakcie przygotowywania się do tworzenia akwarium, samo szkło już mam, teraz rozglądam się za lampą. Moje pytanie dotyczy bojowników. Bardzo podobają mi się te rybki i chciałbym je hod...
Wyświetlenia: 1304 | Odpowiedzi: 7
czytaj więcej...
|
|