Fot: Guppy USA
Przycinanie płetw ma miejsce w celach dekoracyjnych oraz reprodukcyjnych ponieważ często piękne efektowne płetwy ogonowe utrudniają samcom pogoń za samicą i stosowanie pełnego wachlarza zachowań godowych.
Co sądzicie o tego typu praktykach?
-
roslinyakwariowe.pl
●
- roslinyakwariowe.pl
- Posty: 4135
- Dołączył: 27 mar 2011, 19:54
- Miasto: Kraków
- Wspieram stronę kontem Premium
-
Jeśli nie robi się szkody rybą to dlaczego nie? tylko kto ułatwia gupikom rozmnażanie? ;P
-
OjGeN
●
- Znający temat
- Posty: 1278
- Dołączył: 26 sty 2011, 18:20
- Miasto: Gliwice
Ciekawe jak rybie się to podoba?
Przy mojej delikatności miałbym rybę typu IKEA - Do samodzielnego montażu.
-
RockoSilento
●
- Poznaje temat
- Posty: 52
- Dołączył: 26 paź 2011, 22:32
OjGeN napisał(a):Jeśli nie robi się szkody rybą to dlaczego nie?
Podcinanie ogonów psom też niby nie szkodziło, ale na szczęście jest to już karalne. Skąd w ogóle komukolwiek przy zdrowym umyśle może przyjść tak chory pomysł?! Nam teoretycznie mały palec u stopy również nie jest potrzebny - może ktoś zechce sobie obciąć bez znieczulenia?
-
droser
●
- Aktywny użytkownik
- Posty: 621
- Dołączył: 03 kwi 2010, 16:16
chore, wyłowienie ryby, pocięcie jej i stres jaki odczuwa wraz z chwilowym duszeniem nie szkodzą niby rybie?
-
misior823
●
- Początkujący
- Posty: 47
- Dołączył: 25 lut 2012, 09:12
- Miasto: Rabka Zdrój
lekko ręka drgnie i wiwisekcja gotowa, ludzie to siano w głowach maja.
-
Przepol
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 284
- Dołączył: 15 mar 2010, 18:58
Nie, no dlaczego nie, ale w wypadku tylko i wyłącznie pomocy osobnikowi i ewentualnie leczenia. Osobnik z uszkodzoną częścią wybujałego "ogona"(rozdarciem) może być podatny na nadkażenia bakteryjne i pleśniawki.Poza tym, część tego ogona jest już jak nasze włosy lub paznokcie i naskórek-martwa nie ma tam tkanki nerwowej. Tym samym nie boli a może boleć część jeszcze żywa, jak w płytce paznokcia i być irytująca nawet dla gupika -nigdy nie zadzierał wam się paznokieć.Ważne by nie przesadzić. I jeden dylemat , jak to zrobić pod wodą ? Trzeba niestety delikwenta wywlec do nieprzyjaznego dla niego środowiska na czas jak najkrótszy. To mniej więcej taka przyjemność dla "głupola" jak dla nas podtapianie metodami CIA.I nad tym właściwie należało by pomyśleć JAK ?
-
maarek72
●
A ja myslałem ze ięknem ma byc natura
Modelowanie to jak dla mnie spełnienia chorych ambicji i zachcianek wizualnych.
Czy takie przycięcie nie może spowodować pleśniawki itp. tak samo jak rozdarcie ?
Czy taka wymodelowana niczym tapir w salonie kosmetycznym płetwa nie może ulec ponownemu rozdarciu ?
Jak przyciąć?, przyciskająć motającą się rybkę na desce do krojenia chleba ?
Hehehe chyba na nie
-
Dziabag
●
- Początkujący
- Posty: 21
- Dołączył: 03 sty 2011, 22:58
-
rafau
●
- Znający temat
- Posty: 1236
- Dołączył: 10 paź 2009, 21:34
- Miasto: Gdańsk
- Wspieram stronę kontem Premium
16 maja 2012, 23:10
(#10)
To coś podobnego jak u hodowców ptaków ozdobnych oni malują farbami defekty w upierzeniu ,a tu skalpel dla mnie chore.
-
weder
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 5268
- Dołączył: 24 lut 2012, 22:59
- Miasto: Gdynia
- Wspieram stronę kontem Premium
16 maja 2012, 23:47
(#11)
Nie rozumiem motywacji tego zabiegu, przez wszystkie wiek ryby się rozmnażały, a tu w 21 wieku stwierdzono, że ryby mają trudności w zachowaniach godowych... hmm...
-
Godween
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 4072
- Dołączył: 02 maja 2011, 17:08
-
17 maja 2012, 06:11
(#12)
Dobre hahaha...co za bzdura.Jestem zażenowany tym pomysłem.
Szkoda mi tego pięknego Gupika.
Ty zwyrodnialcu pewnie jesteś praktykantem tego że jak pies ma pierwszą cieczkę to może już kopulować i rodzić..(pomyśl o swojej córce) bo też z pierwszą może...
Żeby tak tobie ktoś ogonek podciął...
Pozdrawiam
240L Zieleniak
Ostatnio edytowano 17 maja 2012, 10:21 przez Akwamaniak01, łącznie edytowano 1 raz
-
Akwamaniak01
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 271
- Dołączył: 14 maja 2012, 19:12
- Miasto: Lublin
17 maja 2012, 08:20
(#13)
Próba udoskonalania natury nigdy w dobry sposób się nie kończy. Wszystko w przyrodzie ma swoje przeznaczenie, tam nie ma zbędnych elementów.
-
MikołajW
●
- Znający temat
- Posty: 1357
- Dołączył: 14 paź 2008, 21:47
- Miasto: Bydgoszcz
17 maja 2012, 08:40
(#14)
Co za bzdura... Ja mam w akwariach Gupiki, samce mają różne odmiany ogonowe i jakoś nie widzę żeby im to utrudniało zapładnianie samiczek Nie widzę żadnego sensu w męczeniu i przysparzaniu stresu tym rybkom
-
angie84
●
- Początkujący
- Posty: 3
- Dołączył: 14 sie 2011, 14:54
- Miasto: Ruda Śląska
17 maja 2012, 10:13
(#15)
Zabiegi weterynaryjne mogą być wykonywane na zwierzętach tylko i wyłącznie ze wskazań medycznych i tylko i wyłącznie przez osoby do tego uprawnione ( lekarz weterynarii lub technik weterynarii pod nadzorem lekarza weterynarii). Jako lekarz weterynarii i akwarysta uważam, że wykonywanie takich zabiegów ze względów estetycznych jest:
a) chore i nieludzkie- tak jak przycinanie psom ogonów i uszu
b) nieuczciwe- bo to sztuczne osiąganie celu, który poinien być osiągnięty metodami hodowlanymi a nie chirurgicznymi
c) usprawiedliwiane względami medycznymi (uszkodzenia mechaniczne ogona) lub hodowlanymi (utrudniona pogoń za samiczką)
Nie zaobserwowałem nigdy by długopłetwe gupiki miały problemy z "sexem". Choć fakt tworzenia osobników, których cechy fenotypowe utrudniają życie jest bezdyskusyjnie naganny.
Nie zaobserwowałem by gupiki z obgryzionymi płetwami - mocno cierpiały z tego powodu i wymagały niezbędnej interwencji chirurgicznej. Polecam w tym przypadku izolację osobnika i dodanie do wody antyseptyku (bactopur itp)
Pozdrawiam
P.S. bardzo cieszy mnie tak duża ilość krytycznych wypowiedzi w tym temacie.
-
moonrider
●
- Znający temat
- Posty: 1410
- Dołączył: 21 paź 2010, 15:38
17 maja 2012, 12:17
(#16)
Sam pomysł uważam za głupi, chory i gdy zobaczyłem temat kliknąłem tylko po to, żeby sprawdzić kto jest autorem. I tu dopiero się przeraziłem. Mam nadzieję, że intencją autora była bezwzględna krytyka tego typu pomysłów, nie mówiąc już o praktyce.
Fajnie, że wśród forumowiczów znalazł się lekarz weterynarii i wyraził swoją opinię.
Powtórzę raz jeszcze: mam nadzieję, że intencją autora było wywołanie dyskusji potępiającej tego typu pomysły!
-
sven137
●
- Poznaje temat
- Posty: 53
- Dołączył: 25 mar 2010, 19:46
- Miasto: Norwegia
17 maja 2012, 12:46
(#17)
sven137 napisał(a):Sam pomysł uważam za głupi, chory i gdy zobaczyłem temat kliknąłem tylko po to, żeby sprawdzić kto jest autorem. I tu dopiero się przeraziłem. Mam nadzieję, że intencją autora była bezwzględna krytyka tego typu pomysłów, nie mówiąc już o praktyce. Fajnie, że wśród forumowiczów znalazł się lekarz weterynarii i wyraził swoją opinię.
Powtórzę raz jeszcze: mam nadzieję, że intencją autora było wywołanie dyskusji potępiającej tego typu pomysły!
I masz rację. Źródło: GuppyUSA
Ruch się udał przyciągnął uwagę.Jako ciekawostka z Ameryki - skoro u 4-5 latek mamuśki stosują makijaż i zakładają im "sztuczne balony" to czegóż oczekiwać w stosunku do zwierząt. Chyba boolteriery też tam wyprodukowano w z góry wiadomym celu - walki psów.
Swoją drogą formy zbliżone do naturalnych raczej tak wyglądają
http://www.discoverlife.org/IM/I_RR/002 ... RR2355.jpg
http://www.akwa-mania.mud.pl/archiwum/a ... -64,7.html
Ostatnio edytowano 17 maja 2012, 13:04 przez maarek72, łącznie edytowano 1 raz
-
maarek72
●
17 maja 2012, 13:04
(#18)
Jest to czysty sadyzm
Gdyby to miało jakikolwiek sens... którego nie widzę, nie miałbym sumienia tak kaleczyć rybek.
Krótko mówiąc No comment.
-
michal322
●
- Znający temat
- Posty: 1168
- Dołączył: 27 maja 2010, 20:31
- Miasto: Wrocław
17 maja 2012, 13:25
(#19)
A może utnijmy rybom głowy?
Skąd ludzie biorą takie pomysły?
-
Deleted User 24921
●
17 maja 2012, 14:26
(#20)
Nigdy bym nie wpadł na taki pomysł....raz mój kumpel leczył dorosłe skalary, dostały martwicy płetw, po kuracji w jakimś leku musiał odciąć martwe końcówki płetw...po miesiącu odrosły i ryby żyją, w takim wypadku to jeszcze zrozumiem - zabieg konieczny ale żeby dla upiększania.....
-
morsik
●
- Początkujący
- Posty: 21
- Dołączył: 08 lut 2012, 18:45
- Miasto: Zgorzelec
-
Cześć!
Proszę o pomoc w identyfikacji tych paskud.
najwięcej jest ich oczywiście w podłożu, choć kilka razy widziałem jak pływały w zbiorniku :x
Wydaje mi się, że przywlokłem je razem z roślinami p...
Wyświetlenia: 6665 | Odpowiedzi: 8
czytaj więcej...
-
Witam,
Wyjeżdżam na wakacje w góry na 3 dni i nie mam jak karmić ryb kupiłem tabletki na weekend czyli że ryby jedzą te tabletki 2 dni ale mówią że ryby zjedzą je w jeden dzień
Proszę o pomoc
Pozdraw...
Wyświetlenia: 1133 | Odpowiedzi: 2
czytaj więcej...
-
Witam.
Czy dobrze reaguję na martwice płetw u bojownika?
Dodaję do wody CMF, na początek 2 ml / 25l. akwarium , co 3 dni podmieniam wodę z filtra Brita następnie dodając 1 ml CMF, tak przez 2 tygodni...
Wyświetlenia: 3448 | Odpowiedzi: 3
czytaj więcej...
-
Witam serdecznie wczoraj zakupilem 15 neonów czerwonych, po czym dzisiaj zobaczylem, ze mają one postrzepione pletwy (tylne) niektóre mają biale końcówki pletw, jedyne co znalazlem w internecie to, ze...
Wyświetlenia: 3567 | Odpowiedzi: 8
czytaj więcej...
-
Być może, ktoś z Was spotkał się z takim problemem jak kupno przemarzniętych ryb. Wczoraj odebrałem zamówione kolcobrzuchy zielone. Sprzedawca uprzedził mnie, że w hurtowni nie przyłożyli się do prawi...
Wyświetlenia: 1138 | Odpowiedzi: 4
czytaj więcej...
-
Może ktoś wie, jakiego paskudztwa to są objawy. Od kilku dni zauważyłem zmętnienie płetw u razborek a także jakby mętno biały pasek na ciele. Ryby zaczęły padać, codziennie wyciągam jedną. Co dziwne r...
Wyświetlenia: 527 | Odpowiedzi: 0
czytaj więcej...
-
Jaki lek zastosować gdy rybom sklejają się płetwy?
akwa 112l dużo nurzańców, trochę mchu, kilka krypoktyryn i mikrozium czy jak to się tam pisze xd
obsada ryb:
12 neonów czerwonych
3 mieczyki
4 m...
Wyświetlenia: 1558 | Odpowiedzi: 2
czytaj więcej...
-
Przed chwilą zauważyłem, że moje rasborki mają białe końcówki wszystkich płetw. Szukałem na internecie co to może być i wychodzi mi, że jest to jakaś grzybica bądź infekcja bakteryjna która prowadzi n...
Wyświetlenia: 3125 | Odpowiedzi: 10
czytaj więcej...
|
|