Zwinnik a skubanie roślin.

Witam
Nie dawno wsadzilem do akwarium ludwigie arcuate i elocharis parvule niestety stado rodostomusów i kosiarka uznały że to świetny posiłek. Z ludwigi pozostały tylko kikuty a elocharis nie moze sie ukorzenić, bo przez skubanie wyrywają go z podloża (Manado). Kosiarki już sie pozbylem natomiast 50 szt zwinnikow nie chce. Jak narazie na część elocharisa polożyłem przeźroczysty kotnik do góry dnem a na lugwigie polożyłem przegrodkę z tego kotnika. Nie wiem czy to pomoże zobaczymy. Czy mieliście podobne problemy i jak sobie z tym poradziliście.

Kotnik nie był dobrym rozwiązaniem bo nie było przepływu wody. Więc żemy ochronić elocharisa położyłem siatke mocującą taką jak na styropian sie kładzie. Też nie zdało to egzaminu wszysko zarosło takim glonem przypominającym gałęzatka. NIe wiem ju z co robić usunełem siatke to znów pływają po powierzchni wyrwne z dna rośliny.

Witam.
U mnie rodostomusy obgryzały staurogyne. Najlepsze jest to że mało kto na forum mi w to wierzył.
Ja miałem o tyle mniejszy problem, że miałem ich 15cie.
No i nie ma ich już w moim akwarium. Obgryzały tównież aromatice ale tylko w momencie kiedy posadziłem ją na przetrzymanie na środku akwarium, czyli w miejscu gdzie pływały.
Ładne bestie były, ale nie sądziłem że takie niszczycielskie.
Szalę goryczy przelał fakt że wytłukły mi 200szt. red cherry! W to też mało kto wierzy, ale tak się stało. Nie raz byłem świadkiem jak całe stado jak piranie rzucało się na krewetke. Tak więc zastanów się co ważniejsze, rośliny czy ryby.
Powodzenia

Zawsze można posadzić rosliny ktorych nie beda jadły. Heh tylko bardzo mi zalezy na dywan z elocharisa. Nie wiem może za mało je karmie (2 x dziennie)

Z tymi krewetkami to racja też nie chciałem wierzyć, no i kupiłem sobie 5 balbuti no i zeżarly je MASAKRA. Nawet ostatnio kupilem 3 heleny jak sie na jedną rzuciły to leży teraz trup na dnie nogą do góry .