Agresywna paletka

Witam
Posiadałem 4 paletki dwie Solid fire red czerwone i dwie Red turkus potem dokupiłem
Pigeon blood red i strasznnie goni mi te poprzesnie już to trwa tydzień co mam robić?
co do nazw rybek nie jestem pewien ale po fotografiach w necie tak mi się zdaje

To jest normalna walka o przewodnictwo w stadzie. Jedną z metod uspokojenia jednak jest wyłowienie na tydzień owej sztuki, aż się siły w stadzie pozmieniają, po tygodniu wstawić ją z powrotem. W nowych warunkach powinna stać sie pokorniejsza

Tak tez właśnie myślałem ale to już tydziń trwa no poczekam co się stanie dalej bo nie mam drugiego zbiornika chyba że ma ktoś jakiś lepszy pomysł ??

Jeżeli posiadasz drugi zbiornik, najlepiej 80l to przenieś do niego agresora wraz z jedną z palet z Twojego zbiornika "normalnie" się zachowujących, na środku umieszczając wysoką sztuczną roślinę.
Potrzymaj je tam około tygodnia, dobrze przy tym karmiąc i często podmieniając wodę.
Od czasu do czasu możesz gwałtownie podejść do tego zbiornika lub zastukać w szybę, stres jaki tym wywołasz spowoduje "pracę zespołową"
Po tym tygodniu, osobnik "dominujący" przyzwyczaja się do nowego współmieszkańca a jego agresja wywołana tak naprawdę stresem po zmianie warunków, powinna ustąpić lub zmaleć znacząco.
Pamiętaj jednak, że dyskowce to po pierwsze pielęgnice a po drugie ryby stadne, nowy osobnik wpuszczany do już większej grupy reaguje albo paniczną ucieczką albo wlasnie agresją.
Zawsze w stadzie tworzyć będzie się hierarchia, tym większa im więcej samic posiadasz.

Pozdrawiam i powodzenia z paletami

Siemka jak tam zyjesz po powrocie

Przy okazji mam pytanko jako ze czytam watek o agresywnych dyskach,to w moim baniaczku jest podobna sytucja 6 dyskow dobralo sie byc moze w pary przynajmniej z tego co widac to trzymaja sie po dwie szt. jedna para ma polowe zbiornika,druga siedzi w kacie i w tej chwili nawet jest nie dopuszczona do jedzenia i dwie kolejne ktore jeszcze potrafia cos zawalczyc z pierwszymi.

Zbiornik mam przygotowany 90 litrow od trzech tygodni gdyz myslalem ze mozliwe ze beda skladac ikre ale narazie nici .

W tej chwili dwie sztuki w ogole nie sa dopuszczone do jedzenia i wlasnie o te dwie sie najbardziej martwie ggdyz jedna z nich jest juz niezle poobijana.

Co sadzisz,co radzisz?

W ogole to napisz jak po powrocie,przyzwyczailes sie?jak sie mieszka

Tez posiadam palety w 450l , być może wpusciles samczyka i walczy o terytorium i jednocześnie staje się przywódca stada.

U palet agresywne są samice.

macek.g napisał(a):Przy okazji mam pytanko jako ze czytam watek o agresywnych dyskach,to w moim baniaczku jest podobna sytucja 6 dyskow dobralo sie byc moze w pary przynajmniej z tego co widac to trzymaja sie po dwie szt. jedna para ma polowe zbiornika,druga siedzi w kacie i w tej chwili nawet jest nie dopuszczona do jedzenia i dwie kolejne ktore jeszcze potrafia cos zawalczyc z pierwszymi.

Zbiornik mam przygotowany 90 litrow od trzech tygodni gdyz myslalem ze mozliwe ze beda skladac ikre ale narazie nici .

W tej chwili dwie sztuki w ogole nie sa dopuszczone do jedzenia i wlasnie o te dwie sie najbardziej martwie ggdyz jedna z nich jest juz niezle poobijana.

Co sadzisz,co radzisz?

Jeżeli kupujemy większą ilość palet, to normalną sprawą staje się, że po pewnym czasie w stadzie zaczynają nam się dobierać pary.
W Twoim przypadku równy podział z 6 osobników na trzy odrębne pary nie koniecznie oznacza że masz te trzy pary.
Z tego co opisujesz można przypuszczać ( bo ryb nie widzę) że te pierwsze najbardziej agresywne mogą być parą, drugie pod względem "siły" też a te najsłabsze mogą być wolnymi samicami które przegrały z konkurencją ( co nie oznacza że kiedyś nie można ich dołączyć do sprawdzonego samca)
Parę najbardziej dominującą, przenieś do osobnego zbiornika, włóż wysoką doniczkę oraz filtr gąbkowy wewnętrzny tkzw. komin, podłącz też zewnętrzny jako wkład użyj gąbkę ze starego zbiornika i torf, tu polecam firmę Sera. Nie zwracaj uwagi na klarowność wody, zjedz z ph maksymalnie do 4.8 ustaw temperaturę na 29 i czekaj
Tarlaki moga spedzić nawet ponad miesiąc czasu w takim zbiorniku zanim oswoją sie na tyle by przystąpić do tarła o ile jest to para.

Reszta ryb w zbiorniku na nowo ustali kto tu rządzi

macek.g napisał(a):Siemka jak tam zyjesz po powrocie
W ogole to napisz jak po powrocie,przyzwyczailes sie?jak sie mieszka

Zmieniło się dużo na plus, są też minusy o których staram się szybko zapominać....i tak dyplomatyczną odpowiedz pozostawię

Żeby nie było ciesze się, że wróciłem, choć tak naprawdę to juz mnie nie ma ....

..jestem na kontrakcie w Norwegii, system rotacyjny 2tyg na 2tyg...rafineria

zatem pozdrawiam z Norwegii w środę będę już w Polsce

u mnie się już troszke uspokoiło już tak nie goni a nawet im daje pojesc sobie
aquamateo pisałes coś o zejsciu PH do 4,8 powiedz mi czym najlepiej się obniza 'PH ?

marcin612 napisał(a):aquamateo pisałes coś o zejsciu PH do 4,8 powiedz mi czym najlepiej się obniza 'PH ?

jeżeli nie masz w planach rozmnażania tych ryb, to nie musisz schodzić do tej wartości, a obniża ją już podawanie dwutlenku węgla, podmiany wody z filtra RO, czy też zastosowanie w komorze filtra torfu o którym napisałem już wcześniej

No raczej nie mam zamiaru rozmnażac tych rybek ale mam wysokie PH i chciałbym właśnie troszke je obnizyc , z tąd moje pytanie Jeżeli użyje torfu to wyjąc z komory filtra ceramike czy węgiel ( chyba wegiel takie wałeczki czarne dodane do filtra unimax 250). Moje PH to 7 chciałbym zejsc do 6-cu chociaz czy ten torf pomoze ?