Jesteśmy po świeżych dostawach roślin :)     ZOBACZ KATALOG
Wielki Atlas Roślin Akwariowych Christell Kasselmann już dostępny w języku polskim!     Kup teraz







Lista działów » Pielęgnacja » Zwierzęta


pielegnice



Ryby w akwarium roślinnym - dobór obsady, metody karmnienia, profilaktyka i leczenie.



29 gru 2006, 11:18   (#1)  

Nessos napisał(a):Naprawdę ładne akwarium. Może nie rewelacyjne, ale jest się czym chwalić. Dobrze utrzymane rośliny no i biotop. Takich akwariów brakowało na naszym forum. Być może dlatego, że część osób boi się o to, że ryby z gatunku pielęgnic będą im kopały w podłożu. A jak to jest z akarami?


Moje Akary roslinnością nie są na szczęście zainteresowane...czasem troszke lubią poprzesuwać żwirek- jednak tylko w miejscach nie obsadzonych roslinami, wiec problemów z nimi nie mam ;)

Dzieki za opinie :)

iiwo


29 gru 2006, 23:51   (#2)  

Wirginia napisał(a):Akara z Maroni to jedna z nielicznych pielęgnic, którą można trzymać w zbiorniku roślinnym :D

Wiesz, niestety to samo mi mówili z Sajicą :wink:
Iiwo, a kopie do dana czy przenosi kilka kamyczków? Bo decydując się na Power Sanda nie chciałbym mieć Power Sanda na całej wierzchniej warstwie

Avatar użytkownika
Nessos-Przemyslaw Ziolek
Stały bywalec

Posty: 364
Dołączył: 28 paź 2003, 13:03
Miasto: Wrocław

30 gru 2006, 00:09   (#3)  

Moje Akary nigdy w życiu nie dokopały się jeszce do dna...wiec mysle, że z Power Sand'em nie byłoby problemu! ;)
Przenoszą tylko od czasu do czasu pare kamyczków z wierzchu...przeważnie gdy sypne kiryskom pokarmu ;)

Ale jednak wiadomo- wszystko zależy od danej ryby...być może ja akurat trafiłam na "grzeczne" osobniki...ktoś inny może trafić na typowych "budowlańców" :)

iiwo


30 gru 2006, 00:14   (#4)  

Z tego co przeczytałam o tej pielęgnicy ( sajica) to ktoś naopowiadał Ci bzdur :!: Ona w podłożu wykopuje dołek do złożenia jaj. Polecam przed kupieniem nieznanej ryby poszukać na jej temat trochę w necie albo chociaż atlasach z opisami ryb i ich zachowań bo na pewno nie ma co liczyć na wiedzę sprzedawców! Większość chce po prostu zarobić na kliencie i to wszystko :!: Naprawdę tylko nieliczni, niestety, są przy okazji znawcami ryb czy roślin :(

Gość


30 gru 2006, 01:42   (#5)  

Wirginia napisał(a):Polecam przed kupieniem nieznanej ryby poszukać na jej temat trochę w necie

Wiesz, net to świetny wynalazek. Ale jak kupowałem sajicę to jeszcze nie był on tak bardzo rozpowszechniony jak teraz i niewiele było informacji akurat o tej pielęgnicy. Teraz to co innego. Dlatego, zgodnie zresztą z Twoją radą, najpierw czytam a dopiero później kupuję. Sprzedawcom wierze. Ale tylko tym, na których się nie zawiodełm

Avatar użytkownika
Nessos-Przemyslaw Ziolek
Stały bywalec

Posty: 364
Dołączył: 28 paź 2003, 13:03
Miasto: Wrocław

30 gru 2006, 13:50   (#6)  

Ja jednak polecam Akary z maronii...nie kopią nawet przygotowując sie do tarła...ikre składaja na płaskich powierzchniach np. kamień. Niestety moje ani razu nie przystępowały jeszcze do tarła :( Z literatury mi wiadomo, że rybki te cieżko dobierają się w pary! Ale ja ciągle jeszcze mam nadzieje ;)

iiwo


09 sty 2007, 09:55   (#7)  

Ja też mam Akary z Maronii, 2 szt. dorosłe po 10 cm i 2 szt. młodsze po 5 cm. Jak u iiwo nie kopią wogóle, tylko kamyczki lekko poprzesuwają.
Iiwo, myślałem, że te dwie dorosłe to para bo czasem prężyły płetwy przed sobą i wydymały skrzela, a jedna wyglądała na samca. Aleee nieeee :wink: Teraz jedna z dużych (niby wcześniej samica) dobrała się w parę z młodą, pływają razem i okazują sobie wdzięki. Duża jest bardziej zainteresowana małą, która to chyba jest naprawdę dopiero samicą.
Generalnie chodzi o podpowiedź, że problem z dobieraniem w pary to jedno, ale trudno tu na oko stwierdzić płeć ryby i chcąc mieć tarło najlepiej dobrać parę z gromadki ryb. Płetwy mają niby to wydłużone jak u samca w opisie, ale nie tak bardzo. Jedyny pewnik to tarło.

Avatar użytkownika
mees
Zainteresowany tematem

Posty: 162
Dołączył: 19 lip 2005, 09:45
Miasto: Puławy

31 sty 2007, 12:50   (#8)  

Własnie, u mnie pływają 4 akarki...z czego wydaje mi się, że mam jednego samca na 3 samiczki, bo ma zdecydowanie bardziej wydłużone płetwy! Wygląda pięknie :)
Zdarza mi się obserwować jak rybki się do siebie wdzięczą...jednak to chyba niestety jeszcze nie to! :(
Gdyby ktoś mógł mi napisać jak wygląda tarło tych rybek? Moje akary mają mniej wiecej po 6-7 cm łącznie z płetwą ogonową...z czego ten niby samiec jest największy! Może moje rybki są jeszcze zbyt młode, a może poprostu nie przypadły sobie do gustu i potomstwa się nie doczekam! :(

iiwo


01 lut 2007, 09:06   (#9)  

U mnie zaczynają podchodzić do tarła. Upodobały sobie obszar akwa pod dużą Żabienicą i uporządkowały tam żwirek po swojemu :lol: Żadna z roślin nie ucierpiała na szczęście. Widząc to położyłem im tam spory płaski kamień, spodobał im się bardzo. Pilnują teraz tego rewiru pływając z rozwiniętymi i naprężonymi płetwami, co jakiś czas pogonią inne ryby i stroszą do siebie nawzajem płetwy, potrząsając ciałem. Samiczka wczoraj (po tygodniu zalotów) miała już wysunięte pokładełko i niedługo zacznie się spektakl, na który długo czekałem. Zauważyłem, że duże i częste podmiany wody chyba stymulują u nich tarło. Ostatnio wymieniałem wodę dwa razy częściej niż zwykle i tarło miały skalary, barwniaki czerwonobrzuche (choć to u nich normalne) oraz akary z Maronii zaczęły podchodzić do złożenia ikry. Napiszę co będzie dalej.
Samo posiadanie biblioteki nie czyni człowieka uczonym. G.E. Lessing.

Avatar użytkownika
mees
Zainteresowany tematem

Posty: 162
Dołączył: 19 lip 2005, 09:45
Miasto: Puławy

01 lut 2007, 09:46   (#10)  

Dzięki bardzo :)
U mnie wygląda to bardzo podobnie...również stroszą płetwy itd...jednak nic pozatym :(
a strasznie się doczekać nie moge :] Wode podmieniam raz na tydzień.
Daj koniecznie znać co bedzie dalej.

iiwo


09 lut 2007, 14:53   (#11)  

Albo nie zauważyłem ostatniogo tarła albo go nie było. Jednak dalej pilnują kamienia i mam nadzieję że coś się stanie. Podejrzewam że tarło było tylko za rzadko zaglądam ostatnio do akwa i mogłem ominąć. Ikra pewnie zjedzona przez rodziców albo glonojady.
Samo posiadanie biblioteki nie czyni człowieka uczonym. G.E. Lessing.

Avatar użytkownika
mees
Zainteresowany tematem

Posty: 162
Dołączył: 19 lip 2005, 09:45
Miasto: Puławy

01 mar 2007, 15:14   (#12)  

Witam co do pielegnicy Sajica to napewno szykuje sie do zlozenia ikry i najlepiej jakbys im wlozyl kokosa w ktorym zloza ikre :) i podnies im temperature do 28 stopni :twisted: mi bez problemu sie rozmnazaja ;) jak juz mludy beda wyplywac rodzica z kokosa to przeluz calego kokosa z malymi bez rodzicow do innego zbiornika z ta sama woda z ogolnego akwa i karm mikrowitem ktury rozpuszczaj w odrobinie wody 8) powodzenia :wink:

SEBA MUCHA


26 kwi 2007, 09:25   (#13)  

Miałem wkońcu tarło Akary z Maronii. Trzy dni zalotów, czyszczenia płaskiego kamienia, rano tarło i opieka a kolejnego poranka ikra zbielała (do przewidzenia) i została zjedzona. Teraz od nowa. Jak miałem barwniaki czarwonobrzuche ikra im nie bielała i młodych było koło setki. Ta widocznie jest wrażliwsza, albo mam już inne parametry wody (jakość chemiczna i mikrobiologiczna).
Samo posiadanie biblioteki nie czyni człowieka uczonym. G.E. Lessing.

Avatar użytkownika
mees
Zainteresowany tematem

Posty: 162
Dołączył: 19 lip 2005, 09:45
Miasto: Puławy











Powiązane tematy


Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: Joonka i 342 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.
           


 
Uruchomiono zadanie harmonogramu