kolarztn1 napisał(a):Zgadzam się z tobą w 100% .Jeżeli ktoś posiada wiedzę trochę większą niż przeciętny akwarysta bada wodę wie co ma w kranie wie ile dane podłoże będzie musiało zbijać z wody w kranie i nie ma zamiaru używać wody RO bo woda nie jest aż tak zła co dotyczy mojego przypadku to jest czystą głupotą kupowanie podłoża za ponad 100zł po to żeby za 2 lub 4 miesiące mieć w akwarium zwykły żwirek w kolorze czarnym lub brązowym a utrzymywanie roślin w dobrej kondycji po tym okresie to już zupełnie inna sprawa tu chodzi o nie wyrzucanie pieniędzy w błoto lepiej dopłacić do Tropica lub Ada. Dla ciekawostki napiszę że Pro soil którego używałem przy mojej wodzie w kranie zbijał mi kh przez 2 lata Dziękuję Lali75 za Twoje informacje
Witam Mam dwa akwaria na amazoni , rzadko robię testy , bo nie lubię i też nie mam zbytnio czasu. Jakiś czas temu robiłem testy we wszystkich akwariach i okazało się że w jednym na amazonizałożonym dwa miesiące temu przy podmianach na kranowit co tydzień 50% podłoże przestało całkowicie ddziaływać na parametry wody .W drugim po 8 miesiącach amazonia przy intensywnej eksploatacji zaczyna się rozpadać . Jedyną zaletę jaką zauważyłem podłoża aktywnego to łatwy i szybki start akwarium i dopóki zbija parametry trochę ładniejszy wygląd roślin . W jednym czasie zakładałem dwa identyczne akwaria , to samo oświetlenie i nawożenie słupa wody , filtracja . Jedno na amazoni drugie na żwirku z substratem jbl + kulki gliniano torfowe i oczywiście pałeczki do roślin doniczkowych pod spodem . Różnice we wzroście i kondyncji roślin w obu akwariach mniej wiecej podobne , a często lepiej rosły jak nie kombinowałem w akwarium na żwirku . Osobiście raczej wątpie abym kiedykolwiek kupił podłoże aktywne do jakiegoś swojego akwarium. Co do palenia stożków roslin u mnie też zaczeły występować po przejściu na mniejsze podmiany wody ale jakoś dziwnie bo jeden łodygowiec miał upalony a drugi obok nie . Bez zagłębiania się w zależności i stosunki minerałów pomogło zmniejszenie trochę mocy światła i przykręcenie też trochę co2 , czyli spowolnienie metabolizmu roslin . Przeglądając to forum od roku zauważyłem że bardzo dużo osób które założyły akwaria na podłożu aktywnym , na początku piękne fotki roslin w doskonałej kondycji i nagle po paru miesiącach cisza i po jakimś czasie okazuje się że jak podłoże aktywne siadło i nie niweluje też już błędów w nawożeniu słupa wody to zaczyna się walka z glonami i kondycją roślin i są też oczywiście fotki ale już nie tak ładne jak na początku . Pozdrawiam Bent
Ostatnio edytowano 12 lut 2016, 17:54 przez Bent423, łącznie edytowano 1 raz
-
Bent423
●
- Znający temat
- Posty: 1185
- Dołączył: 19 gru 2014, 20:47
- Miasto: Wałbrzych
irabank napisał(a):Lali75 oznaczasz może u siebie O2 w akwarium? Ile rano ile wieczorem? Chodzi o pomiar, nie tylko obserwacje życia akwariowego. Pytam ze względu na Twoją sytuację z rotalą.
Nie oznaczałam nigdy o2, natomiast mam prawie 3000l w przepływie i lustro wody się dość mocno huśta więc nie sądzę aby był z tym problem.
-
Lali75
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2530
- Dołączył: 09 cze 2015, 07:11
Bent423 napisał(a):kolarztn1 napisał(a):Zgadzam się z tobą w 100% .Jeżeli ktoś posiada wiedzę trochę większą niż przeciętny akwarysta bada wodę wie co ma w kranie wie ile dane podłoże będzie musiało zbijać z wody w kranie i nie ma zamiaru używać wody RO bo woda nie jest aż tak zła co dotyczy mojego przypadku to jest czystą głupotą kupowanie podłoża za ponad 100zł po to żeby za 2 lub 4 miesiące mieć w akwarium zwykły żwirek w kolorze czarnym lub brązowym a utrzymywanie roślin w dobrej kondycji po tym okresie to już zupełnie inna sprawa tu chodzi o nie wyrzucanie pieniędzy w błoto lepiej dopłacić do Tropica lub Ada. Dla ciekawostki napiszę że Pro soil którego używałem przy mojej wodzie w kranie zbijał mi kh przez 2 lata Dziękuję Lali75 za Twoje informacje
Witam Mam dwa akwaria na amazoni , rzadko robię testy , bo nie lubię i też nie mam zbytnio czasu. Jakiś czas temu robiłem testy we wszystkich akwariach i okazało się że w jednym na amazonizałożonym dwa miesiące temu przy podmianach na kranowit co tydzień 50% podłoże przestało całkowicie ddziaływać Pozdrawiam Bent
Myślę, że te duże podmiany na taki podłożach są jednak niepotrzebne i momentalnie je zapychają. Nowa Amazonia ponoć tez właśnie tak ma, nigdy nie używałam więc nie potwierdzam, dlatego czasem czytając tu i ówdzie, że ktoś leje kran na nową amazonie, dodam twardy kran i po pół roku ma kh niewykrywalne po prostu nie chce mi się wierzyć. Ale Cal mnie zawiódł totalnie, już ASII dłużej zbijała kh o ile mnie pamięć nie myli, bo było to kilka lat temu, ale coś mi się zdaje, że jakieś 6mc działała na podobnym kranie, bo wtedy też kh 8 miałam (troche inna lokalizacja).
-
Lali75
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2530
- Dołączył: 09 cze 2015, 07:11
kolarztn1 napisał(a):Dla ciekawostki napiszę że Pro soil którego używałem przy mojej wodzie w kranie zbijał mi kh przez 2 lata
O i to jest ciekawa informacja i dobry wynik. Przy jakiej to wodzie?
-
hodochwast
●
- Stały bywalec
- Posty: 470
- Dołączył: 30 kwi 2015, 11:09
Lali75 napisał(a):Myślę, że te duże podmiany na taki podłożach są jednak niepotrzebne i momentalnie je zapychają. Nowa Amazonia ponoć tez właśnie tak ma, nigdy nie używałam więc nie potwierdzam, dlatego czasem czytając tu i ówdzie, że ktoś leje kran na nową amazonie, dodam twardy kran i po pół roku ma kh niewykrywalne po prostu nie chce mi się wierzyć. Ale Cal mnie zawiódł totalnie, już ASII dłużej zbijała kh o ile mnie pamięć nie myli, bo było to kilka lat temu, ale coś mi się zdaje, że jakieś 6mc działała na podobnym kranie, bo wtedy też kh 8 miałam (troche inna lokalizacja).
Tutaj pewnie masz rację , tylko że jak takie podłoże ma działać długo i jest potrzebny do tego filtr RO, to po co wydawać pieniądze na podłoże aktywne które trochę kosztuje , z podsypkami czy bez i tak szybko się wyjaławia i dość szybko robi się z niego błoto?. Natomiast ja robiłem 50% z dwóch powodów: 1. Nie musiałem się zbytnio przykładać do nawożenia słupa wody. 2. W moich akwariach okazało się że żyje niezliczona ilość krewetek , raczków , są też rybki i 50% podmiany wody pomimo dobrej filtracji jak najbardziej służyły całej faunie.
-
Bent423
●
- Znający temat
- Posty: 1185
- Dołączył: 19 gru 2014, 20:47
- Miasto: Wałbrzych
Dla mnie tez to dziwne, ja kupując podłoże kierowałam się tym aby nie bawić się w ro, i tak skończyło się na filtrze, w przyszłości już na pewno żadnego nie kupię, dla mnie dużo bardziej komfortowe jest prowadzenie zbiornika na żwirku (czarny tez można dostać). Wtedy mnie nic nie zaskakuje i potrafię przewidzieć co się stanie gdy. A tu metodą dedukcji dochodziłam, co może blokować co i dlaczego się tak dzieje. Nie podając potasu miałam potas, ca podłoże pochłaniało a mg stał w miejscu i takie błędne koło wyszło. Dla mnie oczywiste było że skoro pochłaniał ileś procent ca to powinien pochłaniać tyleż samo mg tylko proporcjonalnie. Na co zamieniało nie wiem tak daleko się w to nie zagłębiałam, wiem na pewno że wymienia ale na co to czarna magia. Ale testy w stosunkach ca i mg pokazywały co innego. Tak czy siak nie kupiłam podłoża, żeby szykować dla niego wodę tylko żeby mieć święty spokój.
-
Lali75
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2530
- Dołączył: 09 cze 2015, 07:11
Jeżeli komuś zależy na czarnym podłożu z efektem odblasku to polecam hydroantracyt. Nie rozpuszcza się w wodzie, nic nie oddaje, nie zmienia twardości wody. Nie zbryla się pod wpływem osadów. Minusem jest mały ciężar właściwy i ostre krawędzie. Pomimo tego mam 1/4 akwarium w tym podłożu, zielsko dobrze się ukorzenia, ryby nie kaleczą się. Z plusów to jeszcze okrzemki - żwir kwarcowy miałem cały w okrzemkach do czasu przykrycia przez rośliny, hydroantracytu okrzemki nie zasiedlały. Jest bardzo dobry jak ktoś ma w filtrze węgiel aktywny. Węgiel aktywny potrafi się zbrylić i ograniczyć przepływ, domieszka hydroantacytu niweluje ten problem. Fajnie wygląda w jasnym świetle, zielone rośliny i do tego biały wapień, ale to rzecz gustu. Próbka hydroantracytu:
- Załączniki
-
- 004.jpg
- 2 tygodnie temu
- (4.09 MiB) Pobrane 1143 razy
-
- 005.jpg
- obecnie dałem sporo większe wapienie
- (3.62 MiB) Pobrane 1143 razy
-
irabank
●
- Początkujący
- Posty: 41
- Dołączył: 05 kwi 2015, 15:35
hodochwast napisał(a):kolarztn1 napisał(a):Dla ciekawostki napiszę że Pro soil którego używałem przy mojej wodzie w kranie zbijał mi kh przez 2 lata
O i to jest ciekawa informacja i dobry wynik. Przy jakiej to wodzie?
U mnie w kranie mam Gh 7 KH5 PH 7 plus do tego w miejscu gdzie mieszkam zwłaszcza zimą poziom fosforu jest poza skalą testu JBL .Ponieważ fosforu było tak dużo prosoil zbijał mi go przez 6/7 miesięcy
-
kolarztn1
●
- Stały bywalec
- Posty: 409
- Dołączył: 16 maja 2013, 23:05
- Miasto: Hereford
Twardość wody w kranie marzenie. To faktycznie podłoże miało prawo dobrze i dlugo pracować. Ale przy RO i odpowiedniej mineralizacji to myślę że również można tak długo podłoże aktywne użytkować. Przy twardej kranówie podłoże nie będzie dobrym rozwiązaniem za dużo pracuje i szybko traci właściwości jonowymienne jak już wcześniej zauważono. Za to przy RO piękne rozwiązanie, dodatkowa stabilizacja parametrów, wspomaganie wzrostu roślin przez pobieranie odpowiednich pierwiastków i oddawanie w korzenie. Przynajmniej takie moje zdanie.
-
hodochwast
●
- Stały bywalec
- Posty: 470
- Dołączył: 30 kwi 2015, 11:09
Ale satysfakcja mniejsza.
Jak sam wszystko zrobię i nie wyręczam się podłożem - to bardziej cieszy, i nauczyć można się więcej.
-
irabank
●
- Początkujący
- Posty: 41
- Dołączył: 05 kwi 2015, 15:35
irabank napisał(a):Ale satysfakcja mniejsza.
Jak sam wszystko zrobię i nie wyręczam się podłożem - to bardziej cieszy, i nauczyć można się więcej.
Zgadzam się całkowicie z tobą fajnie by było gdyby jakaś firma zaczęła produkować coś co wygląda jak np. ADA i koszt takiego czegoś mógłby być trochę większy jak normalnego żwirku. Tylko wyglądy estetyczne zmuszają mnie do kupna substratu bo po prostu naturalnie wygląda
-
kolarztn1
●
- Stały bywalec
- Posty: 409
- Dołączył: 16 maja 2013, 23:05
- Miasto: Hereford
irabank napisał(a):Jak sam wszystko zrobię i nie wyręczam się podłożem - to bardziej cieszy, i nauczyć można się więcej.
A jak ktoś już się nauczył Wiem że w akwarystyce a zwłaszcza w nawożeniu można i trzeba się uczyć całe życie. Więc to trochę żart. Tylko nieraz są inne powody kupienia podłoża, ktoś potrzebuje trochę wygody, posiada mniej czasu na hobby, albo po prostu są to względy estetyczne jak napisał kolarztn1. kolarztn1 napisał(a):Ale satysfakcja mniejsza.
Satysfakcję można czerpać z różnych powodów np.z aranżacji, umiejętnej przycinki itp. Nie każdy może chcieć się martwić o parametry. Choć nie powiem, ja osobiście to bardzo lubię.
-
hodochwast
●
- Stały bywalec
- Posty: 470
- Dołączył: 30 kwi 2015, 11:09
Tak, zgadzam się, kolejnym krokiem niezwykle satysfakcjonującym może być umiejętność przycinki i aranżacji. Ja tej satysfakcji jeszcze nie doświadczyłem niestety. Na razie nic nie wychodzi, chyba wyobraźnia za słaba.
Chciałbym się też odnieść do poczucia wygody, komfortu za cenę firmowych nawozów, podłoża itp.
Samo nawożenie 500 litrów firmowymi produktami przy HT to koszt kilkaset PLN miesięcznie, przy alternatywie nawozów z półproduktów za kilka PLN.
Ja osobiście jestem cięty na takie różnice. Nawet stosując firmowe podłoże lub nawozy nie czuł bym wygody - zapłaciłem komuś kilkaset PLN za coś co warte jest kilka. Nie czuł bym komfortu bez względu na wielkość swoich środków finansowych, tu chodzi o to aby nie dać sobie wcisnąć marketingowego bełkotu.
-
irabank
●
- Początkujący
- Posty: 41
- Dołączył: 05 kwi 2015, 15:35
Wiesz, racja jeśli chodzi o ceny firmowych rzeczy to kosztuje. Ale ja również jestem cięty na koszty. Dlatego dałem ziemię. Nawoziłem solami. Stosuje różne DIY. Ale czasem człowiek chce spróbować czegoś innego. Zdecydowałem sie na nawożenie Tropica i nie wychodzi kilkaset PLN miesięcznie, bez przesady. Nawet mniej niż 50 PLN. Koszt podłoża trzeba było by przeliczyć na czas użytkowania, tu jest różnie. Oczywiście często wracam do soli, coś testuję, bawię się - taka moja natura, tak mam. Jeszcze dużo zabawy przed nami, a to forum to świetne miejsce na wymianę poglądów.
-
hodochwast
●
- Stały bywalec
- Posty: 470
- Dołączył: 30 kwi 2015, 11:09
IRABANK trochę za bardzo popędził do przodu Ja nawożę też firmowymi ( Aqua Rebell) i tez raczej w 50 pln miesięcznie się mieszczę, łącznie 3 akwaria.
-
marlowe
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2217
- Dołączył: 17 lut 2014, 17:45
Fakt, pomyłka miało być rocznie:) O taką roczną różnice mi chodziło 600 do 60PLN płacenie x10 tylko i wyłacznie za czyjeś know-how to dla mnie za dużo
-
irabank
●
- Początkujący
- Posty: 41
- Dołączył: 05 kwi 2015, 15:35
Ok to już lepiej, pomyłka. Choć z kolei trzeba sie zastanowić czy za 60zł wypasiesz 500 litrów rocznie. Nawet jak nawozisz solami. Mikro raczej trzeba mieć firmowe, szczerze wątpię w mikro z soli, brak dobrych helatów. Wiec nie wyjdzie chyba różnica 10 razy mniej. irabank- to nie to że ja chcę się z Tobą jakoś specjalnie sprzeczać ale realnie to oszacować przy zdrowym wzroście roslin. A roślin to ja lubię dużo.
-
hodochwast
●
- Stały bywalec
- Posty: 470
- Dołączył: 30 kwi 2015, 11:09
Trzeba też pamiętać, że sole jakich tradycyjnie używamy to sam czysty fosfor, potas, azot czy żelazo, a producenci dorzucają do swoich firmówek coś więcej, jakieś specjalne minerały, aminokwasy, kwasy organiczne i inne mironekutony
-
marlowe
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2217
- Dołączył: 17 lut 2014, 17:45
marlowe napisał(a):mironekutony
Buuuhaha uśmiałem się. Tak może być choć zdania są podzielone. Często mówi się że to te same sole. Jeśli chodzi o makro czyli azot, potas, fosfor i magnez to jak najbardziej się zgodzę tu nie ma filozofii.To te same proste związki chemiczne. Ale mikro to już inna bajka i najlepiej używać firmowe, bo np różnica w przyswajalności żelaza jest duża nawet pomiędzy producentami znanych nawozów. Niektórzy stosują bardzo dobre chelaty i przyswajalność rośnie. Proporcje tego mikro to też często tajemnica Marlowe, chelaty to właśnie te mironekutony i one faktycznie są tylko w firmówkach. Kupuje to słówko od Ciebie. Ile chcesz?
-
hodochwast
●
- Stały bywalec
- Posty: 470
- Dołączył: 30 kwi 2015, 11:09
Ja też, nie chcę narzucać swojego zdania, chcę się tylko wypowiedzieć co o tym myślę. Szanuję Wasze zdanie i nie neguję używania firmówek. Nigdy jednak nie stosowałem firmowego nawozu, wszystko co używam oparte jest na solach, kwasach, chelatach itp. Jak na razie zrobiłem 3 razy zakupy na kwotę 45PLN razem z przesyłką i z tego co widzę po 4 miesiącach przygody z roślinami to starczy mi "na zawsze". Z roślin jestem bardziej niż zadowolony ale wiadomo - to subiektywne odczucie. Na pewno mam braki w umiejętności aranżacji ale i tego się nauczę. Te wszystkie magiczne dodatki w firmówkach to nie jest tajemnica. Te związki występują w procesach życiowych rośliny. Wystarczy wziąć pierwszą lepsza książkę na temat fizjologii roślin. (Czerwiński W - Fizjologia roślin lub Kopcewicz J, Lewak S - Fizjologia roślin). Są tam opisane różne hormony, enzymy, związki. Ja testowałem np. kwas bursztynowy. Można to kupić w postaci proszku 4,99PLN za 50g i starcza na zawsze. Kwas bursztynowy nie zadziałał a po zgłębieniu tematu okazało się, że ten związek był już eksperymentalnie używany przy uprawach rolniczych i w pierwszym roku plony były kilkanaście procent większe by w kolejnym siewie z tych "nowych" nasion plon zmniejszył się o 50%. Czytałem o wielu eksperymentach z tego typu związkami i jak do tej pory ich stosowanie nie daje pozytywnych rezultatów. Weźmy na ten przykład Ti. Nazwa dumnie brzmi, okazało się jednak, że to też był bełkot marketingowy producentów firmówek a w rolnictwie Ti próbowano już w ubiegłym wieku bez rezultatów podobnie jak w akwarium. Naturę trudno oszukać co nie znaczy, że to niemożliwe.
-
irabank
●
- Początkujący
- Posty: 41
- Dołączył: 05 kwi 2015, 15:35
-
Witam
Problem jak w temacie.
Akwarium 30x30x30 (27l)
Świecę lampka led 27W na diodach 3W
CO2 - jest
Mikro - PG Classic- dawka producenta rozbita na 7 dni
Potas codziennie 1 ppm
Easy Carbo dawka dzie...
Wyświetlenia: 4276 | Odpowiedzi: 4
czytaj więcej...
-
Witam. Chciałbym Was zapytać po jakim czasie wasze rośliny puszczają nowe stożki wzrostu po przycince :?: :) Zaobserwowałem u siebie, że musi minąć co najmniej tydzień czasu nim na roślinach pojawią ...
Wyświetlenia: 1923 | Odpowiedzi: 8
czytaj więcej...
|
|