Przymierzam do nowego projektu pt. "Zatopiony Las Amazoński". Ale to kwestia jeszcze kilku miesięcy.
Akwarium będzie miało wymiary 2000x700x700, może 600.
Do filtracji, będę budował sump, cztero komorowy,według własnego projektu, z wkładami z gąbki, włókniny syntetycznej i ośmiu ton ceramiki; dodatkowa wolna przegroda w razie konieczności dodania węgla, torfu, czy innych mediów. Mile widziane przykłady DIY sumpów, może znajdzie się coś lepszego od mojej konstrukcji.
Rosliny to
żabienice, trawki i łodygowce. Może jeszcze wcisnę jakiś
Christmas moss. Ogólnie na zielono.
Podłoże, żadnych cudów pt. Black Soil,
Amazonia Soil itp. Gruby żwir, warstwa gliny i zwykly, jasny piasek akwariowy 1-2mm.
Dekoracje, samo drzewo, żadnych kamieni.
Obowiązkowo
Co2 z butli, rozprowadzane reaktorem TMC.
Chcę zacząć od budowy lampy. Myślę, że to będzie dla mnie największe wyzwanie, ale mam nadzieję, że z pomocą forumowiczów uda mi się coś zlutować i skręcić.
Część materiałów już skompletowałem, ale mam obawy co do konfiguracji mojego projektu.
Lampa będzie całkowicie "zamknięta" i miała wymiary 1800x160 mm. A może będę potrzebował dwie takie lampy?
Na chwilę obecną mam już: Profil aluminiowy 1800x160x2 mm
Dioda POWER LED 1W 8500K EPISTAR na PCB x80 szt.
Dioda POWER LED 1W Full Spectrum EPISTAR na PCB x80 szt.
Kolimator soczewka POWER LED 13mm Mini 60 stopni x40 szt.
Kolimator soczewka POWER LED 13mm Mini 90 stopni x120 szt.
Sterownik 5-cio kanałowy:
Zasilanie sterownika zasilaczem 12V lub 24V.
Napięcie wejściowe: 12 - 24V DC
Napięcie wyjściowe: 12 - 24V DC (regulacja PWM)
Moc wyjściowa: 5 kanałów 4A (240 - 480W)
Zasilacz instalacyjny modułowy - LED - 12V - 200W
Plus różne śrubki, wkręty, kleje i kabelki.
Chciałbym to wszystko połączyć w czterech lub sześciu szeregach.
No i tutaj zaczynają sie schody. Jedynie potrafie odróżnić plus od minusa, ale oporniki i inne tranzystory są dla mnie tak znane, jak ciemna strona księzyca.
Czy do tego potrzebuję te tzw. drivery? Czy czegoś jeszcze mi brakuje; mam na myśli części elektroniczne.
Zwracam się z prośbą o pomoc; może nawet ktoś by mi to "rozrysował".
Wszelkie pomysly, sugestie i krytyki, również te mniej konstruktywne, mile widziane.