JBL GH Test

Pytanie moje może być banalne, ale od dłuższego czasu nie jestem w stanie zmierzyć poziomu GH w akwa. Stał trochę, rzadko go używałam, a w momencie kiedy stał się potrzebny nie jestem w stanie odczytać wyniku. Woda po dodaniu odczynnika jest żółta i coraz bardziej żółta. Nie da się zaobserwować zmiany barwy z czerwonej na niebieską ;/ Liczę krople, ale po 20 rezygnuję... Ostatnio akwa trochę się posypało - ph po zmierzeniu testem jbl powyżej 8, gh niemierzalne, kh ok 6 jak dobrze pamiętam. Przeraziłam się, było trochę strat. Pierwsze podejrzenie padło na kamienie z zoologa więc miał miejsce wymuszony restart. Wywaliłam kamienie. Dosypałam świeżego podłoża (używam AA Shrimp Sand stabilizującego parametry, nigdy nie miałam z nim takiej komedii). Shrimp Sand jest w zbiorniku od około 8 miesięcy - rozważam możliwość utraty jego właściwości. Obecnie tydzień po restarcie ph utrzymuje się na poziomie 7,1, gh dalej niemierzalne, kh 4. Macie jakieś rady? Kupić nowy test czy lepiej zmienić podłoże?

A mierzyłaś gh w kranie? Sprawdź co Ci pokaże.

Prawdopodobnie test się zepsuł. Miałem kiedyś podobnie, tylko z testem GH Zooleka. Też kiedyś po dłuższym okresie używania pewnego razu chciałem zrobić test i nie mogłem złapać momentu zmiany koloru. W ogóle kolor był jakiś nieokreślony. Kupiłem więc uzupełnienie GH JBL-a i wszystko było już w porządku. Być może testy GH są mniej trwałe, bo KH nadal używam i jest ok.
PS. Zmiana barwy jest z czerwonej na zieloną

wygląda jak rozkład barwnika wskaźnikowego. testu już raczej nie przywrócisz do życia.

olga napisał(a):Pytanie moje może być banalne, ale od dłuższego czasu nie jestem w stanie zmierzyć poziomu GH w akwa. Stał trochę, rzadko go używałam, a w momencie kiedy stał się potrzebny nie jestem w stanie odczytać wyniku. Woda po dodaniu odczynnika jest żółta i coraz bardziej żółta. Nie da się zaobserwować zmiany barwy z czerwonej na niebieską ;/ Liczę krople, ale po 20 rezygnuję... Ostatnio akwa trochę się posypało - ph po zmierzeniu testem jbl powyżej 8, gh niemierzalne, kh ok 6 jak dobrze pamiętam. Przeraziłam się, było trochę strat. Pierwsze podejrzenie padło na kamienie z zoologa więc miał miejsce wymuszony restart. Wywaliłam kamienie. Dosypałam świeżego podłoża (używam AA Shrimp Sand stabilizującego parametry, nigdy nie miałam z nim takiej komedii). Shrimp Sand jest w zbiorniku od około 8 miesięcy - rozważam możliwość utraty jego właściwości. Obecnie tydzień po restarcie ph utrzymuje się na poziomie 7,1, gh dalej niemierzalne, kh 4. Macie jakieś rady? Kupić nowy test czy lepiej zmienić podłoże?

gH - zmiana koloru z czerwonej na zieloną
kH - zmiana koloru z niebieskiej na żółta

Twoja wypowiedź uświadomiła mi, że ja też może mam zepsuty test....

Mierzyłem wodę z filtra RO wymieszanej z mineralizatorem. kH tej mieszaniny powinno wynosić 4. Wskaźnik z blado żółtego robi się bardziej żółty. Kolor niebieski w ogóle się nie pojawia. Mam test Zooleka.

Mam jeszcze drugi test kh - JBL. Spróbuje wieczorem zmierzyć jeszcze raz.

___________________________________________________________________________________

Zrobiłem testy na kH testem JBL.

Woda z filtra RO + mineralizator - kH = 3 dH. Pomiar normalny, próbka niebieska zamienia się w kolor żółty.
Woda z akwarium - kolor zmienia się od słabo żółtego do mocno żółtego przy 4 kropli. Podłoże w akwarium to amazonia.

Dziwna sprawa. Czyli w moim akwarium mam wodę o nie mierzalnej wartości kH? Ktoś miał taką sytuację?

Salava8 najprawdopodobniej w akwa masz kh bliskie 0. Dodajesz wodę z RO, która już jest bardzo miękka, a w następnej kolejności parametry wody w akwa zbija dodatkowo amazonia. To najrozsądniejsze co przychodzi mi do głowy zwłaszcza, że przy pierwszej próbce test jak najbardziej wychodzi.
Mój test na GH po prostu stracił właściwości - trochę wcześniej niż przewidywał producent na opakowaniu. Do końca terminu ważności było jakieś 2 miesiące. Badałam wodę w drugim akwa - żadnych zmian w odczynniku.

olga napisał(a):Salava8 najprawdopodobniej w akwa masz kh bliskie 0. Dodajesz wodę z RO, która już jest bardzo miękka, a w następnej kolejności parametry wody w akwa zbija dodatkowo amazonia. To najrozsądniejsze co przychodzi mi do głowy zwłaszcza, że przy pierwszej próbce test jak najbardziej wychodzi.
Mój test na GH po prostu stracił właściwości - trochę wcześniej niż przewidywał producent na opakowaniu. Do końca terminu ważności było jakieś 2 miesiące. Badałam wodę w drugim akwa - żadnych zmian w odczynniku.

Zapomniałas o najwazniejszym dodaje mineralizator dzieki ktoremy woda powinna miec gH = 8, kH = 4. Pewnie amazonia zbija te wartości. Pewien użytkownik pisał mi, że miał podobnie i amazonia przestała wpływać na twardość wody po trzech miesiacach.

olga napisał(a):Salava8 najprawdopodobniej w akwa masz kh bliskie 0. Dodajesz wodę z RO, która już jest bardzo miękka, a w następnej kolejności parametry wody w akwa zbija dodatkowo amazonia. To najrozsądniejsze co przychodzi mi do głowy zwłaszcza, że przy pierwszej próbce test jak najbardziej wychodzi.
Mój test na GH po prostu stracił właściwości - trochę wcześniej niż przewidywał producent na opakowaniu. Do końca terminu ważności było jakieś 2 miesiące. Badałam wodę w drugim akwa - żadnych zmian w odczynniku.

Zapomniałas o najwazniejszym dodaje mineralizator dzieki ktoremy woda powinna miec gH = 8, kH = 4. Pewnie amazonia zbija te wartości. Pewien użytkownik pisał mi, że miał podobnie i amazonia przestała wpływać na twardość wody po trzech miesiacach.