Witajcie.
Od dłuższego czasu bawię się w akwarystykę, natomiast od kilku miesięcy zanoszę się ze zmianą aranżacji na akwarium roślinne. Początki jak zawsze są trudne. Roślinki powoli rosną ale na kilku z nich pojawiają się kransorosty oraz wiecznie walczę z glonem włosowym.
Akwarium 240l profilowane (czyli ok 216l)
W akwarium są aktualnie:
- kilak odmian mchów - końcówki mchów ładne jaskrawo zielone, brak efektu pięcia w górę
-
pelia - powolutku rośnie
-
Microsorum sp. "Windelov" - brak wzrostu
-
anubias - nowe liście wybarwione, pozostałe ciemnieją + glon na obrzeżach,
-
Glossostigma elatinoides - od kilku dni
- ponikłożyworodne - powoli pojawiają się nowe igiełki,
Fauna:
- krewetki Red Chery
- kiryski,
- kilka neonków i innych rybek (14 szt)
Oświetlenie (w zależności od sposobu liczenia 240l - 0,45l/W lub 216l profil -0,5l/W)
- 1x30W 840 T8
- 2x39W 865 T5
Filtracja:
- Tertatec
EX 700 - Dodatkowo głowica napowietrzająca 500l/h
Parametry wody:
kH - 6
Gh - 0-1 (max 2)
pH - ~~7,5
No3 - <0,0
Ogrzewanie:
Brak - temperatura ok 25 st
I teraz mam kilka pytań:
- Czy parametry wody są dobre dla roślin.
- Czy dołożyć jeszcze jedną świetlówkę 39W T5, ewentualnie wywalić 30W T8 dokładając łącznie 2 x 39W T5,
- W tej sytuacji
CO2 będzie obowiązkowe - pytanie raczej retoryczne
- Zakładając że dodam
CO2 głowica natleniająca jest zbędna, czy filtr
EX700 wystarczy czy dołożyć jeszcze jeden np identyczny?
Pozdrawiam