Marian Wojtaszek - pokaz zakładania akwarium w Bajcik-u

Miałem okazję poznać pana Mariana. Dla mnie to legenda polskiej akwarystyki. Zakładał akwaria gdy większość osób na tym forum nosiła pieluchy. Panowie trochę szacunku. Czasami lepiej jest pewne opinie zachować dla siebie...

A tak btw co jest złego w sadzeniu łodygowców większymi grupami w jednym miejscu? Również będą rosły, chociaż efekt wizualny będzie inny niż rozłożyste szpalery. Kiedyś tak właśnie sadziło się rośliny, pan Wojtaszek stosuje właśnie takie metody i dobrze bo przypomina nam jak to kiedyś wyglądało i że minimalnym nakładem też da się stworzyć akwarium z roślinami. Akwarium z pokazu może być za jakiś czas całkiem ładne - zastanówcie się jak pierwszego dnia wyglądają nasze aranżacje. Niewielu jest ludzi potrafiących robić zbiorniki pokazowe tak jak Takashi Amano, które od razu wyglądają pięknie. Przykładem może być chociaż ostatnie akwarium zakładane w Kakadu przez Bartłomieja Lipczyńskiego - też wyglądało niepozornie a w ciągu paru miesięcy mogło powalać. Moim zdaniem powinniśmy się cieszyć, że ktokolwiek podejmuje się takich przedsięwzięć jak pokazy bo 95% zainteresowanych nie ma zwykle zielonego pojęcia o akwarium z roślinami i większość informacji jest dla nich całkowitą nowością. Więc zamiast krytykować, zorganizujmy swój "lepszy" pokaz, wstawiajmy tutoriale na fora, piszmy artykuły itp.

A tak w ogóle to mi akwaria Mariana Wojtaszka w ogóle się nie podobają, jestem totalnym wyznawcą twórczości Amano, ale inaczej nie musi znaczyć gorzej bo ile ludzi tyle gustów a o nich jak wiadomo "się nie dyskutuje"

lukiki napisał(a):Jesli pozwolisz Piotrze na moj ostatni post w tym temacie.

Napisales o "moim" hemiantusie wtykanym miedzy skaly,no zgadza sie,tylko nie rozumiem,co to mialo znaczyc.

No widzisz..zabolało Cię to.
Chciałbyś, żebym napisał, że odebrałeś to zbyt osobiście?

To był przykład, który miał coś uzmysłowić, przeczytaj go jeszcze raz poniżej zacytuję go ponownie w całości z pełnym kontekstem - na pewno gdy przeczytasz go ponownie zrozumiesz co miałem na myśli:

Jeśli ktoś napisze o Tobie, że nie umiałbyś zrobić innego akwarium niż "te Twoje z hemianthusem powtykanym między duże kawałki lawy" to też zwróciłbym mu uwagę. Teraz już wiesz o co mi chodzi?

lukiki napisał(a):Robia tak znani aquascaperzy jak i sam Amano,wiec...
...i powiem Ci,ze prowadzilem go tak przez parre miesiecy do czasu likwidacji aranzacji.

Ale po co się tłumaczysz, to był przykład wyrwany z kontekstu, który miał pokazać jak łatwo można napisać coś co stawia Cię w nieciekawym świetle.
Widzisz chcesz się bronić,
a Marian Wojtaszek nie obroni się bo nie czyta regularnie forum i nawet nie wie, że ktoś pisze o nim, że jakieś rodzaju akwarium nie potrafiłby utrzymać.

Kolego Marian Wojtaszek własnymi rękoma zbudował dom od podstaw i wykończył go, a Ty sugerujesz, że nie dałby rady postawić akwarium. No bez jaj..proszę

A co 'znanych aquascaperow', wybacz ale w obecnych czasach, gdy dostępne są granulaty, nawozy, filtry RO, nawozy, zrobienie naprawdę dobrego akwarium może ograniczać się głównie do ułożenia roślin i ich regularnego formowania.

Aktaulni "aquadesignerzy" nierzadko jednostrzałowcy z nową aranżacją co 3-6 miesięcy, mają się nijak do akwarystów holenderskich z czasów Mariana Wojtaszka, gdzie aby stworzyć piękny zbiornik nie potrzeba było jedynie zdolności plastycznych, ale także wiedzy nt. utrzymania akwarium słabo dostępnymi środkami oraz zdolności manualnych do majsterkowania.

Ale to tak na marginesie. Bo o wyższości jednych nad drugimi ciężko dyskutować bo to są 2 różne szkoły akwarystyczne z innymi założeniami i celami - - to temat na osobny wątek.

lukiki napisał(a):Usprawiedliwiasz p.Wojtaszka,ze tak,a nie inaczej zasadzil rosliny podczas pokazu zakladania akwarium,bo niby czasu malo.

Nie "niby" tylko biorę pod uwagę realia życiowe.
Czy przygotowywałeś kiedyś publicznie pokaz zakładania akwarium?

lukiki napisał(a):Dla mnie,to nie usprawiedliwienie,bo to jest przeciez pokaz,jak to wszystko zrobic poprawnie,a w tym przypadku,o ppoprawnosci tu nie ma mowy.

Poprawnie tzn. jak?
Posadzenie roślin w grupie jest niepoprawne?



Myślę że dość autorytatywnie szafujesz opiniami o to co jest poprawne a co nie,
myślę że niepotrzebnie a gdy zauważysz ten fakt na pewno zrozumiesz dlaczego inni mają uwagi do Twoich opinii.

Myślę, że aquamateo ładnie to ujął słowami:

Przez pryzmat współczesnego trendu w akwarystyce, wiele osób zapomina, że akwarium roślinne może wyglądać/ być prowadzone także w inny sposób

lukiki napisał(a):Piotrze uwarzam,ze zbyt osobiscie,too wszystko odebrales.
Nie mam zamiaru kotow z Toba drzec przez to,ze moze inaczej odbieramy wypowiedzi.
Zaznaczyc jeszcze raz chce,ze do p.Wojtaszka nic nie mam,to bardzo mily i sympatyczny facet,a stwierdzam,to po przyjemnosci rozmowy z nim.

Tu nie chodzi o darcie kotów, tylko zwrócenie uwagę na słowo pisane.
To, że nikt nie zabierze głosu nie oznacza, że ja robiąc to "drę z Tobą koty", po prostu zwracam Ci uwagę, że pewne rzeczy brzmią niezbyt elegancko.

glosiek napisał(a):Jak już to zostało zauważone na początku tematu, gdyby zdjęcie zostało wstawione przez przypadkowego/nowego użytkownika forum to od razu posypała by się krytyka, odsyłanie do poczytania na forum innych tematów o akwariach LT itd.,

Odsyłanie do przeczytania artykułu lub obejrzenia filmu o sposobie sadzenia roślin to krytyka? Bo moim zdaniem to pomoc i nakierowanie na bezpłatne źródło wiedzy, ktoś się postarał o to aby takie materiały były dostępne i to bez wychodzenia z domu.

glosiek napisał(a): itp. I wszystko byłoby cacy, bez rozgłosu. Ale że to jest akwarium kogoś doświadczonego, z własną działalnością na tym polu to już taka "krytyka" nie jest na miejscu...

Ty również nie rozumiesz tego co napisałem i nie odróżniasz krytyki akwarium od pisania o umiejętnościach osoby o której działalności ma się słabe pojęcie. I tego co jest na miejscu a co nie.

Ale tak masz rację - gdy krytyka dotyczy kogoś doświadczonego ze znacznym dorobkiem i własnym wkładem w rozwój akwarystyki w Polsce - to nie można się łudzić, że obędzie się to bez rozgłosu. To chyba naturalne.

Acha, dodatek o własnej działalności na tym polu powoli zaczyna odkrywać prawdziwe powody "skazania na krytykę" Ach rodacy

glosiek napisał(a):Zgadzam się z opinią lukiki, że brak czasu to nie jest wytłumaczenie. Po takim pokazie, ktoś kupuje rośliny w sklepie i wstawia całe koszyki.kępy w podłoże i ma rosnąć dobrze bo pan na pokazie tak robił...

A gdzie Marian Wojtaszek wsadza w podłoże całe koszyki?
Widzisz jesteś kolejną osobą, które zielonego pojęcia nie ma o jego doświadczeniu w uprawie roślin a zarzuca mu robienie czegoś co nie ma miejsca.

Opanujcie się, albo przestańcie wypisywać głupoty. Przecież masło wrzucił fotki, czy ktoś je w ogóle oglądał?



Po pierwsze: gdyby takich pokazów nie było to wiesz co robili by akwaryści?
Ładowali by w żwir rośliny razem z watą w koszykach - czy tak jest lepiej?

Do dziś wiele osób tak robi, a jeszcze kilka lat temu robiła tak połowa osób posiadających akwaria w Polsce, mam codziennie kontakt z wieloma z nich i wiem jakie błędy popełniają.

Marian Wojtaszek nie pokazuje jak założyć akwarium w stylu Amano, ale jak założyć akwarium w stylu Mariana Wojtaszka.

Po drugie:
bardzo chciałbym zobaczyć jak wy zakładacie akwaria i pokazujecie publicznie jak kto prawidłowo zrobić Najlepiej jeszcze aby takie akwarium potem jakość wyglądało przez dłuższy okres czasu Bo z tym jak wiemy w większości przypadków bywa różnie (mówiąc delikatnie)/

Po trzecie: powtórzę to po raz setny: może komuś się nie podobać efekt dekoracyjny akwariów Mariana Wojtaszka, może komuś się nie podobać jak sadzi rośliny (choć w akwariach holenderskich tak się robi - pytanie ile z Was widziało na oczy akwarium holenderskie z prawdziwego zdarzenia?), ale na litość boską nie wypisujcie o kimś czegoś tylko dla tego, że się Wam coś wydaje na podstawie "wirtualnej rzeczywistości".

glosiek napisał(a):Czasami mam wrażenie, że istnieją 2 miary do mierzenia wiedzy/umiejętności osób na forum... Jak z np. z malarstwem - ktoś nieznany robi bohomazy a ktoś inny wielką sztukę...

Jest prosta miara: utrzymanie kompozycji roślin w niezmienionej formie przez jak najdłuższy okres czasu.
Ile osób z forum temu sprosta? Dowiemy się już niebawem, szukajcie hasła: "Akcja aranżacja"

Co z tego, że ktoś robi wielką sztukę, jeśli po 6 miesiącach restartuje akwarium bo nie potrafi sobie poradzić z glonami lub po 3-4 przycinkach nie wie jak odświeżyć szpaler roślin?
Ale to też działa w drugą stronę - ktoś może utrzymywać długo akwarium ze zdrową kompozycją roślin, która jednak nie zachwyca, bo brakuje "tego czegoś" - ja to np. nazywam kunsztem i zdolnościami plastycznymi.

Ja sadzę rośliny całymi pęczkami i nie widzę w tym nic zdrożnego. Rośliny rosną bdb, co więcej akwarium też wygląda bdb. Z pewnością nikt nie byłby tego w stanie stwierdzić jak są one posadzone bo zwyczajnie nie widać w całym gąszczu w jaki sposób zostały one posadzone.

Może dobrze by było, gdyby na tegoroczny zlot zaprosić także Mariana Wojtaszka w roli jednego z prowadzących, mam nieodparte przeczucie, że słuchano by jego wykładu z takim samym zainteresowaniem, jak świetnych opowiadań na temat akwarystyki roślinnej dr. Marka Kamińskiego.

Dobrze, że mamy nowe trendy w akwarystyce roślinnej, że nie tylko holender, warto jednak czerpać z wiedzy ludzi, którzy może "aranżacyjnie" odbiegają od obecnej mody, za to maja dużą wiedzę, która może pomóc w prowadzeniu obecnych zbiorników.

Na forum pojawił się wątek o propozycjach tematów na tegoroczny zlot, więc korzystając z okazji, wykorzystajmy tych, którzy mają sobą coś do zaoferowania, nie musimy szukać za granicą, mamy ich "pod nosem" ...tylko często nie potrafimy docenić

A ja powiem tak .Akwarystyką zajmuję się już 30 lat i pamietam czasy kiedy zbiorniki były obsadzane rogatkiem i moczarką bo to akurat było dostępne .Osobiście uważam że Pan Marian propaguje własnie taką akwarystykę daleką od lania tej całej chemii .Generalnie to my wszyscy nakręcamy rynek akwarystyki roślinnej kupując podłoża za masę kasy lejąc chemię za tak samo wielką kasę .Przychodzi jednak dzień kiedy okazuje się że wszystko co wydaliśmy na nasz piękny zbiornik szl.....g trafił z powodu glonów .Sztuką akwarystyki jest utrzymać piękny zbiornik roślinny bez tej całej masy wspomagaczy i właśnie tak robi Pan Marian ,pełen szacunek dla człowieka pozytywnie zakręconego .

Zacznijmy od tego, że sztuką jest generalnie utrzymać piękny zbiornik

A jakimi środkami - to już kwestia drugorzędna i zależna od wielu rzeczy.

Piotr podjąłem się trudnego zadania połączenia New Amazonii (zakupionego w ra)+rośliny+paletki .To jest dla mnie wyzwanie .

dylus napisał(a):Piotr podjąłem się trudnego zadania połączenia New Amazonii (zakupionego w ra)+rośliny+paletki .To jest dla mnie wyzwanie .

Nie wierz we wszystko co czytasz o Amazonii NEW, ludzie zawsze znajdą sobie powód niepowodzenia.

W Twoim przypadku paletki to jednak problem i rzeczywiście wyzwanie. Wyższa temperatura i spore ilości detrytusu wymagają większej uwagi nad zbiornikiem i częstszych podmian wody. Generalnie wszelkie ryby w akwarium to zło ;p Bez nich o wiele trudniej o glony

Na pewno przyda Ci się ten wątek:
http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/viewtopic.php?t=32319

A ja powiem tak: w akwarystyce siedzę sporo lat, ale nie długo w roślinnej, za to jestem w niej zakochany, to moja pasja. I kto czyta moje posty wie, że każdy rodzaj akwarium roślinnego podziwiam i to HT i to LT i jakie by tam jeszcze inne, bo widzę w nich coś więcej niż tylko wodę i kamienie z zieleniną... Tym bardziej, że od czasu do czasu mam okazję pooglądania tego w naturze podwodnej. Kiedyś były modne zamki w akwa, sztuczne kwiaty na stole, a dziś każdy gardziłby prezentem dla najbliższych dać sztuczne kwiaty, albo postawić w kapliczce na majówkę.
Jest coś też w akwarystyce co przetrwa wieki mimo zmieniających się trendów. Te tzw. LT to fundament, podstawa dla rozpędzenia się HT, to prawie aksjomat, którego nie wypada podważać, bo tym sposobem podważałoby się wszystko co następuje, aż po cudowne HT.

Co do wcześniejszych wypowiedzi to znów podejmę temat komunikacji, jak ona jest ważna w komunikatorach!!! Nikt mi nie powie, że kpina z kogoś, lekceważenie to taka tylko wolna wypowiedź i w zasadzie nie "chciałem nikogo obrazić". Jak to nie chciałeś, przynajmniej miej na tyle wirtualnej odwagi powiedzieć przepraszam, a przynajmniej uznać błąd wypowiedzi, a nie usprawiedliwiać swoją wypowiedź tanimi i kiepskimi wymówkami. Czarno na białym napisałeś o "telewizorach" p. M., a gdy usłyszałeś o swoich kamykach to się od razu oburzyłeś. Oj nie ładnie, wielkość człowieka to skromność!

Co do wcześniejszych wypowiedzi to znów podejmę temat komunikacji, jak ona jest ważna w komunikatorach!!! Nikt mi nie powie, że kpina z kogoś, lekceważenie to taka tylko wolna wypowiedź i w zasadzie nie "chciałem nikogo obrazić". Jak to nie chciałeś, przynajmniej miej na tyle wirtualnej odwagi powiedzieć przepraszam, a przynajmniej uznać błąd wypowiedzi, a nie usprawiedliwiać swoją wypowiedź tanimi i kiepskimi wymówkami. Czarno na białym napisałeś o "telewizorach" p. M., a gdy usłyszałeś o swoich kamykach to się od razu oburzyłeś. Oj nie ładnie, wielkość człowieka to skromnoć!

Przecież to tylko sprawa charakteru. W tym wypadku, osoba ta posiada niebywały brak umiejętności komunikowania lub jest jaka jest (nie pierwszy raz ocenia kogoś - wiadomo jak).

Wydaje mi się, że każdy z Was ma rację. RA, to forum skierowane głownie w najnowsze trendy w akwarystyce(choć trochę LT też jest ) i chodzi mi głównie o Pana Amano i nic w tym złego.

Wielu na tym forum wydaje fortunę i traci mnóstwo czasu, by później zaczynać od początku - bo coś poszło nie tak. W końcu Andrzej_Nowak będąc na pokazie widzi coś, co było początkiem akwarii holenderskich-(choc niekoniecznie musi mu sie podobać), co Pan Wojtaszek propaguje do dzisiaj - a dzisiaj, no właśnie, szklane rurki, spieki, OW etc.

Nie ukrywam, ze szkoła Pana Wojtaszka jest mi najbliższa

Jeśli mam być szczery to Wasza reakcja była strasznie przewidywalna.


To forum skupia ludzi z określoną wrażliwością, z dosyć jednakowo zdefiniowanym pojęciem estetyki. Nic więc dziwnego, że jeśli ktoś umieszcza materiał, ze zbiornikami znacznie odbiegającymi od przyjętych tutaj norm spotyka się to z krytyką.

Nieszczęście polega na tym, że nie każdy potrafi umiejętnie krytykować i przy okazji obrazi czy znieważy autora. Jako, że to autorytet- wrzawa gotowa.

To tak jakby wejść na forum ludzi lubiących kolor niebieski i pokazywać im odcienie zielonego, zachwytu raczej to nie wywoła.

Osobiście mam alergię na jasny/mieszany żwirek, z takim też zaczynałem (nie wiedziałem nawet, że są inne), trochę jeszcze do dziś zalega w moim pierwszym zbiorniku. Dlatego aranżacje z takim żwirkiem nie przykują mojej uwagi, no chyba, że podłoże byłoby całkowicie zasłonięte. To mnie najbardziej w low techach bije po oczach. Poza tym jeżeli rośliny są w dobrej kondycji, wszystko tworzy ładną kompozycję to czemu nie? Kali lubić ładne roślinki nie ważne czy w LT czy HT. Lubię też wszystkich którzy się tymi ładnymi roślinkami zajmują. W końcu to bratnie dusze, tak jak p. Wojtaszek .

Zwrócę uwagę na różnicę między krytyką (konstruktywną), której nikt nie zabrania w wolnym kraju, a formą jej wypowiedzenia, tu leży pies pogrzebany. Pomijając P. Mariana, którego dziś dopiero w tym wątku poznałem, to tupię nogą na każdy brak kultury wypowiedzi, języka, w każdym wątku, czy opisach naszych akwariów w naszej galerii, obojętnie kto by to był, z czego już jestem znany. Zresztą Scob na to też zwrócił uwagę - na umiejętną krytykę, ale mówiąc o autorytetach. Myślę, że dotyczy to każdego z nas, obojętnie, czy forum to jest skierowane na HT, czy nie...

Tak analizuje wszystko po kolei i nawet jak na sile chce znalezc,to moje nie taktowne napisanie,to nadal nie widze.

Moze,to chodzi,o ten telewizor,ale tego tez nie rozumiem,bo przeciez takowy byl,a ja tylko o nim napisalem.

Generalnie juz nie,tylko ja zauwazam pewna mentalnosc na tym forum.
Mianowicie jak ktos znany czy wlascicieli forum cos wydyskutuje,to cala reszta idzie za nim.
Reszta,ktora uwaza inaczej albo nie dyskutuje w temacie,albo nie troche sie obawia i nie chce sie narazac.

Prosze nie wypisywac glupot,ze Piotr napisal cos o tym hemantusie miedzy skalami,a ze teraz mi z tym glupio czy cos takiego.
Rzadne glupio,bo niby dlaczego.

Teraz wypisujecie takie rzeczy,a tak to piszecie do mnie dziesiatki meili z zapytaniami.
Jestescie dwulicowi jacys,czy co,bo nie rozumiem.

Piszecie rowniez o braku szacunku,ktory podobno popelnilem.
Pytam gdzie,bo nie widze.
Nie widze,bo takowego nie,bo w ogole piszac post nie mialem takiego zalozenia.
Piotrze zabrales glos,reszta sie oburzyla,no i wyszlo jak wyszlo.
Nie powinienes dla dobra dyskusji zabrac glosu poniewaz nie jestes osoba postronna i nie obiektywna,poniewaz p.Wojtaszek to Twoj przyjaciel.
Nie mow mi,ze nie ma,to znaczenia,bo ma.
A i jeszcze jedno,ten Twoj przyklad z postawieniem wlasnorecznie domu,to tak nie wiem co ma miec wspolnego.

lukiki chciałem się bezpośrednio nie odnosić do twojej wypowiedzi, żeby nie zaogniać. Widzę, że sam dolewasz oliwy do ognia, więc jako, że jestem naiwnym człowiekiem i wierzę Ci, że naprawdę nie rozumiesz w którym miejscu popełniłeś błąd, postaram się wytłumaczyć. Nie będę rozczłonkowywał twojej wypowiedzi i odnosił się do każdego zdania. Napiszę krótko.

Gdyby ktoś napisał coś takiego:

ktoś napisał(a):Z rozwojem akwarystycznym zatrzymal sie wieki temu i nie potrafilby zrobic i poprowadzic innego zbiornika niz te swoje "telewizory".
Od taki Scob przedpotopowy.

To bym się nieco zdenerwował, że ktoś uważa mnie za starca w okresie demencji.
Mimo, że tego nie napisałeś dosłownie to taki jest sens logiczny twojej wypowiedzi. Nie wiem co miałeś na myśli, ale wyszło jak wyszło.

Rozumiem, że znasz tego człowieka lepiej niż on sam i znasz jego możliwości, oraz to, że jest na tyle niedołężny, że nie potrafił by wydać kupę kasy na sprzęt ADA, wsypać podłoże, wetknąć roślinki i lać nawozy według instrukcji. Sorry, ale inżynieria kosmiczna to to nie jest.

I uwierz mi nie napisałem tego, żeby komukolwiek się przypodobać, albo idąc za głosem ludu rzucić kolejny kamieniem w twoją osobę.

Jesteś na forum publicznym, obowiązują tu pewne reguły, jak na przykład przyzwoitość. Tak się po prostu nie robi, ok? Możesz pisać, że jego akwaria wyglądają jak telewizory itd., ale nie rób z porządnego człowieka idioty.

Ok?

lukiki brniesz dalej w temat w którym wszystko zostało już powiedziane, jeżeli dalej nie widzisz i nie wiesz gdzie padł błąd z Twojej strony, to już chyba nikt lepiej Ci tego nie wytłumaczy jak zostało zrobione to wcześniej.

a teraz to .....

lukiki napisał(a):Generalnie juz nie,tylko ja zauwazam pewna mentalnosc na tym forum.
Mianowicie jak ktos znany czy wlascicieli forum cos wydyskutuje,to cala reszta idzie za nim.
Reszta,ktora uwaza inaczej albo nie dyskutuje w temacie,albo nie troche sie obawia i nie chce sie narazac.

.... powiedz, w jakim celu to napisałeś, uważasz że wszyscy są przeciwko Tobie i za Twoimi plecami poklepujemy się po ramieniu

Ostatnio oglądałem Twój zbiornik, poprzedni zresztą też ...podobają mi się i niech tak zostanie a kiedyś może zrozumiesz co napisałeś nie tak

pozdrawiam

Lukiki, napisałeś o kimś, że "kończy się na jakiejś tam wiedzy", "nie potrafiłby zrobić nic innego" i że jest "przedpotopowy". Dla mnie (i jak widać nie tylko dla mnie) takie wypowiedzi są jednak odrobinę nietaktowne

Piszesz, że Piotr nie powinien zabierać zdania jako osoba znająca bohatera tematu ale moim zdaniem jako osoba, która lepiej go zna i widziała więcej jego zbiorników ma do tego większe prawo niż Ty czy ja. Jak łatwo zauważyć, większości wypowiadających się tu osób akwaria Mariana Wojtaszka się nie podobają, niemniej tylko Twój post wzbudził kontrowersje. Może jednak coś jest na rzeczy? "Jeśli dwie osoby mówią Ci, ze jesteś pijany to idź się połóż" - to powiedzenie nieźle tutaj pasuje

Ja czytając Twoje posty nieraz mam wrażenie nadmiaru "much w nosie", jak widać po wypowiedzi AdamaW, też zwrócił na to uwagę. Może jesteśmy przewrażliwieni, a może nie?

To wszystko wynika z tego ze w obecnych czasach mało kto wie co to szacunek dla starszych od NAS. Miło mi ze tyle osób broni dobrego imienia Pana Mariana. Paradoks polega na tym ze Pan Marian, nie zatrzymał sie w miejscu bo nieprzerwalnie od kilkudziesiaciu lat zajmuje sie akwarystyką, a to że nie próbuje wielu "stylów" nie robi innych niz zawsze zbiorników, nie ma znaczenia. I nie jest PRZEDPOTOPOWY, tylko to serdeczny ciepły człowiek XXI wieku!!!!!