Po przeprowadzce do nowego domu, gdzie mam studnię na 16 metrze, okazało się (trochę późno), że GH i KH wynosi ok. 0. Testy praktycznie nic nie wykrywają.
Rośliny ucierpiały, a krewetki chciały dać nogę
Co radzicie, aby doprowadzić zbiornik do normy i utrzymać go w stabilnych parametrach.
Narazie pranie wychodzi super, przy trzykrotnie niższym zużyciu proszku
K.