Witam. Mój problem, to ciągła walka z doprowadzeniem wody aby była krystaliczna , cały czas jest lekko mętna.
Akwarium:
Pojemność - 240L (120x40x50)
Podłoże - żwir + biogrunt
Oświetlenie - 2 x belka 32W
aquael Slim Leddy (sunny i plant)
Filtracja - HW 303B z lampą UV
CO2 - podawane z butli
Bakterie startowe - Supreme Bioguard firmy AzooPlus
Akwarium założone 1.11.2017. Od samego początku podawane
CO2, światło na dzień dzisiejszy 9h
Nawożenie: Pełna linia Aquabotanique (mikro, żelazo, makro, potas, fosfor)
W filtrze znajdują się od dołu gąbka, włóknina, zeolit, ceramika, włóknina. Zaznaczam, że włóknina jest wymieniona.
Obsada:
6 x skalar po 4-5 cm
25 x neon czerwony
10 x kirys pigmej
5 x otosek 3-5 cm
2 x helenka
5 x krewetka Amano
Testy:
PH - 6,8
KH - 5
NO2- O
NO3 - 20
P - 1,5
K - 18
Na szybach troszkę nalot się robi plus lekki atak zielenic i troszkę nitek ale z tym już walczę, No w sumie 3 tydzień się zaczął ale chyba powoli odpuszczają.
Jakieś porady ? Jak doprowadzić wodę do kryształu ?