To wynika wprost z jej definicji. Ma być ona pozbawiona obcych jonów, czyli innych niż H+ i OH-. Zatem jony krzemianowe zostać nie mogą. Oczywiście mówimy o teorii, bo w praktyce nie osiąga się wody o 100% czystości. Nawet w elektrowni nie przeprowadza się całkowitej demineralizacji, zawsze zostają jakieś ułamki procentów.