Czy to normalne, że po zakupie otrzymałem buteleczkę z nawozem która nie jest zabezpieczoną żadną folią, żadnym laminowaniem?
Czy to normalne, że odkręcając dozownik, na gwincie było sporo kryształków które chrzęściły podczas odkręcania / zakręcania?
Odnoszę wrażenie, że ktoś to w sklepie wcześniej odkręcał, trochę mu się wylało i nawet nie przeczyścił, tylko zakręcił i tak mi to wysłał... Poziom płynu w butelce był mniejszy niż to jest pokazane na zdjęciach.
Oczywiście nie chodzi o
sklep RA.