Wielki atlas roślin akwariowych - Christel Kasselmann już w języku polskim! KUP TERAZ







Lista działów » Technika » Nawożenie i chemia wody


Odpowiedz z Aqua Art...



Metody nawożenia roślin akwariowych. Analiza parametrów wody i dobór właściwych preparatów.



02 paź 2012, 18:40 Odpowiedz z Aqua Art...  (#1)  

Witam.
Niedawno wyslalem email do firmy aqua art z pytaniami o sklad produktu Macro Green oraz czy nie moga na opakowaniu zamieszczac danych o ile ppm daje 1 nacisniecie dozownika np Ferro+ itp. Dostalem odpowiedz z biura w postaci tego linka :
komercyjna witryna

Avatar użytkownika
KUBEK188
Zainteresowany tematem

Posty: 194
Dołączył: 08 mar 2011, 17:57
Miasto: Mazury

02 paź 2012, 18:55   (#2)  

Bardzo dobra odpowiedź, bo ideaologia substratu czy granulatu, stężenia w wodzie, trzyma się na poziomie zerowym. Bezsensowne jest określanie, czy dany nawóz jest dobry czy nie, na podstawie tego jakie ma stężenia.

Ferka, ADA majapraktycznie niemierzalne stężenia a działają wyśmienicie.

Avatar użytkownika
maslo_82
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2998
Dołączył: 09 lut 2010, 18:04
Miasto: Poznań

02 paź 2012, 19:06   (#3)  

Mi też to się podoba. Chyba zależy nam na rozwoju polskich firm? W 100% zgadzam sie z ogólna myślą zawartą w odpowiedzi. Po ujawinieniu składu pojawiłoby się dziesiątki aukcji z nawozami o takim składzie i z pewnością firma nie wytrzymałaby takiej "konkurencji".

Avatar użytkownika
markus383
Stały bywalec

Posty: 314
Dołączył: 28 cze 2007, 18:59
Miasto: Otwock Mały

02 paź 2012, 19:12   (#4)  

Jak mowa wyborcza.

RockoSilento
Poznaje temat

Posty: 52
Dołączył: 26 paź 2011, 22:32

02 paź 2012, 19:20   (#5)  

maslo_82 napisał(a):Bardzo dobra odpowiedź, bo ideaologia substratu czy granulatu, stężenia w wodzie, trzyma się na poziomie zerowym. Bezsensowne jest określanie, czy dany nawóz jest dobry czy nie, na podstawie tego jakie ma stężenia.

Ferka, ADA majapraktycznie niemierzalne stężenia a działają wyśmienicie.

Patrząc na wyniki wody mniej więcej tak to wygląda.
markus383 napisał(a):Mi też to się podoba. Chyba zależy nam na rozwoju polskich firm? W 100% zgadzam sie z ogólna myślą zawartą w odpowiedzi. Po ujawinieniu składu pojawiłoby się dziesiątki aukcji z nawozami o takim składzie i z pewnością firma nie wytrzymałaby takiej "konkurencji".

Jakoś nie widzę wielkiego zainteresowania zamiennikami.Może dlatego że są prostsze sposoby na sukces w akwarium, jak podorabianie nawozów.
Żaden system nawożenia nie gwarantuje sukcesu ,wszystko zależy od twojej wiedzy.
tao.

Avatar użytkownika
tao
Znający temat

Posty: 1359
Dołączył: 16 mar 2012, 10:44

02 paź 2012, 19:34   (#6)  

Ja też uważam, że odpowiedz jak najbardziej trafiona.

Tylko zastanawia mnie dlaczego o wiele częściej atakowano z podobnego powodu firmę ADA ? a użycie podobnej odpowiedzi wywołałoby wielki lament, fajnie że przynajmniej do produktu krajowego występuje taka jedność i zrozumienie :wink:

Dla mnie nie ma żadnego znaczenia czym się nawozi, ważnym jest jakie daje to wymierne efekty i przekłada się na "poprawność" prowadzenia zbiornika przy użyciu danego systemu obojętnie którego producenta.

Jeżeli ktoś bardzo chce mieć wgląd w skład danego produktu, to i takie rozwiązania też znajdzie, przykładem niech będzie Seachem itp..

pozdrawiam

Avatar użytkownika
aquamateo
Z dużym doświadczeniem

Posty: 3094
Dołączył: 04 sty 2010, 23:54

Wspieram stronę kontem Premium

03 lip 2016, 20:40 Re: Odpowiedz z Aqua Art...  (#7)  

A moim zdaniem powinno być napisane o ile ppm dany nawóz podwyższa jakich pierwiastków.
Kwestia jakie sole fizycznie są użyte i jakie chelaty czy inne dodatki to kwestia firmowa (tak - wiem, wybór soli i chelatów nie jest gigantyczny, ale jest - ten sam pierwiastek można dozować zwykle z więcej niż jednej soli). Nie jestem tu przeciwko polskim firmom bynajmniej. Po prostu skoro w każdym kranie woda jest trochę inna i pomysły na jej wzbogacanie też, no i oczywiście zużycie przez rośliny w przeciągu tygodnia - to i tak nie da się zrobić jednego nawozu uniwersalnego.
Poza tym, wiedza na temat pierwiastków, soli, zapotrzebowania na nie przez rośliny nie należy do żadnej z firm produkujących nawozy... zatem "darmo otrzymaliście - darmo dawajcie". Przemysłowe metody produkcji nawozów i tak dają wiele możliwości na zarobienie na nawozie.
Reasumując uważam, że niepodawanie na opakowaniach takiej informacji jak projektowane stężenie ppm poszczególnych składników odżywczych nie ma nic wspólnego realną ochroną dorobku indywidualnego danej firmy.
To trochę tak jakby nie podawać na częściach elektronicznych istotnych parametrów ich pracy zasłaniając się sformułowaniami typu "nadaje się do zasilacza 2W". Na szczęście w branży elektronicznej tak nie jest.
Gabriel

Avatar użytkownika
gabriel
Poznaje temat

Posty: 87
Dołączył: 21 cze 2011, 14:37
Miasto: Kraków











Powiązane tematy


Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: adalis, KubaGsxR, lesniowka i 674 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.