co jest nie tak?

A$

Miesiąc temu uruchomiłem większe akwarium bazując na starym akwa (wykorzystałem żwirek, ceramikę z filtra oraz wodę). Akwarium stało sobie i dojrzewało 2,5 tygodnia. W tym czasie mikrozorium bardzo ładnie bąblowało, a reszta roślinek już różnie.
Ówczesne parametry wody:
Ph 6,5
NO3 - 10 ppm
Po4 - 1 ppm
Po tych 2,5 tygodniach (NO2 dawno było na zerowym poziomie) wpuściłem rybki i nieopatrznie dolałem za dużo NO3. Po kilku dniach było za duże NO3 więc zrobiłem 2 podmiany wody i poziom NO3 jest znowu 10 ppm, ale niestety roślinki nie bąblują już

do tego dorobiłem się glonów

Pozostałem parametry wody nie uległy zmianie.
Może mi ktoś podpowiedzieć co może być nie tak??

Gdyby komuś potrzebne było:
akwa 112 l
oświetlenie 2x18 W
stare dno Rataja
żwirek

Flora:
microsorium
sagittaria subulata
Ceratopteris thalicroides
+ świeżo posadzony trawniczek (eleocharis parvula)

Kadazan

Po kilku dniach było za duże NO3 więc zrobiłem 2 podmiany wody i poziom NO3 jest 10 ppm, ale niestety roślinki nie bąblują już do tego dorobiłem się glonów
Może mi ktoś podpowiedzieć co może być nie tak??

W czasie dwóch podmian zmniejszyłeś nie tylko zawartość NO3, ale także jakiegoś innego składnika, którego poziom stał się obecnie limitujący dla wzrostu roślin. To może być na przykład potas albo fosfor.
Powinieneś zacząć nawozić akwarium pełnowartościowymi nawozami mikro i makroelementowymi. Nie zapomnij pilnować poziomu CO2.

A$

Kadazan napisał(a):W czasie dwóch podmian zmniejszyłeś nie tylko zawartość NO3, ale także jakiegoś innego składnika, którego poziom stał się obecnie limitujący dla wzrostu roślin. To może być na przykład potas albo fosfor.

poziom fosforu utrzymuje się na stałym poziomie 1 ppm, a potasu nie mierzy się

pytanie zatem jak poznac czego brakuje???

Kadazan napisał(a):Powinieneś zacząć nawozić akwarium pełnowartościowymi nawozami mikro i makroelementowymi. Nie zapomnij pilnować poziomu CO2.

nie napisałem tego wprost, ale dozuję CO2 oraz nawożę nawozami (inaczej nie przedobrzyłbym z NO3) - stosuję EasyLife

Seth67

Bąblowanie roślin nie jest celem.

http://www.roslinyakwariowe.pl/artykuly/technika-co2-akwarium/bablowanie-roslin-w-akwarium.html#axzz27MqEbrVb

Oczywiście zdania są podzielone.

tao

A$
Podaj aktualne parametry wody No3,PO4,Fe wówczas podpowiem bo nie lubię zgadywać.

A$

tao napisał(a):A$
Podaj aktualne parametry wody No3,PO4,Fe wówczas podpowiem bo nie lubię zgadywać.

przecież jest napisane w Iszym poście

Seth67, można polemizować, czy jest to pożądane czy też nie. Mnie interesuje natomiast co takiego się stało, że przestało bąblować.
Abstrahuję od tego czy jest to pożądane czy też nie. Z podanego przez Ciebie linku:
Długotrwałe bąblowanie
Dochodzi do niego w specyficznych warunkach gdy zapewnione są poniższe warunki:
dostępność intensywnego światła
dostępność związków mineralnych (w szczególności Azotu, Fosforu, Potasu) oraz węgla w postaci wolnego dwutlenku węgla w wodzie

a ja nie mam silnego światła, a jednak bąblowało, roślinki rosły super, nie było glonów...
Teraz strzałka zaczyna gnić, pojawiły się glony...
Czy samo wpuszczenie rybek mogło mieć na to wpływ? Nie sądzę, ale nie bardzo wiem co poszło nie tak

tao

A$ napisał(a):Po tych 2,5 tygodniach (NO2 dawno było na zerowym poziomie) wpuściłem rybki i nieopatrznie dolałem za dużo NO3. Po kilku dniach było za duże NO3 więc zrobiłem 2 podmiany wody i poziom NO3 jest 10 ppm, ale niestety roślinki nie bąblują już do tego dorobiłem się glonów
Może mi ktoś podpowiedzieć co może być nie tak??

To nazywasz informacją o aktualnych parametrach wody?.
No3 ok jest a reszta gdzie?.Więc zamiast unosić się podaj pozostałe wyniki o które pytałem.

A$

Ph 6,5
NO3 - 10 ppm
Po4 - 1 ppm
podałem tylko zmianę tych parametrów, które się zmieniły.
Uprzedzając pytanie: nie, nie mierzę Fe.

tao

Wybacz mi zamieszanie. ale w takim tonie to Pomocy nie uzyskasz.Nie u mnie.

A$

Ktoś więcej ma jakąś ideę???

Kadazan

Ktoś więcej ma jakąś ideę?

Nie zgadzasz się z moim wyjaśnieniem? Myślę, że najprościej będzie wrócić do podstaw, zamiast szukać konkretnej przyczyny niepowodzeń. Czyli od nowa ustawić CO2 i dawki nawozów, bez korekt.

zatem jak poznac czego brakuje?

Tu masz klucz do oznaczania niedoborów:

A$

Kadazan napisał(a):
Ktoś więcej ma jakąś ideę?

Nie zgadzasz się z moim wyjaśnieniem? Myślę, że najprościej będzie wrócić do podstaw, zamiast szukać konkretnej przyczyny niepowodzeń. Czyli od nowa ustawić CO2 i dawki nawozów, bez korekt.

Nie tyle , że nie zgadzam się. Bardziej nie łapię o jak podejść do tego, co napisałeś poprzednio. Teraz już ciut się rozjaśniło.

Kadazan napisał(a):Tu masz klucz do oznaczania niedoborów:

popatrzę w ten graf i zobaczymy co mi wyjdzie. Szkoda tylko, że nic nie wspomina on o glonach

Kadazan

A$ napisał(a):
Kadazan napisał(a):Tu masz klucz do oznaczania niedoborów:

popatrzę w ten graf i zobaczymy co mi wyjdzie. Szkoda tylko, że nic nie wspomina on o glonach

Graf nie jest idealny, ale akurat brak opisu glonów jest jego zaletą. To na zdrowym wzroście roślin trzeba się skupić, bo to najlepszy sposób na pozbycie się glonów - one pojawiają się wtedy, gdy roślinom zaczyna czegoś brakować.

Schemat jest cenny, ponieważ prawidłowo podchodzi do podstawowych zagadnień i ma odpowiedni ciąg logiczny. Pierwszym i najważniejszym krokiem jest ustalenie czy jest dość CO2, i dopiero wtedy dzielimy symptomy na wynikające z braku CO2 i z braku reszty składników. Nie bez znaczenia jest też nacisk na badanie CO2 przy pomocy indykatora, a nie pH/KH!

A$

No dobra, doprowadziłem akwa do zalecanych parametrów:
No3 - 10 ppm
PO4 - 1 ppm
Fe ok. 0,3 ppm
CO2 - indykator wskazuje cytrynowo-zielony kolorek, czyli wszystko w normie

Ale mam dwa problemy:
1. roslinki bablują,
2. mam wysyp zielenic.
I ponownie pytanko co zrobić i od czego zacząć, aby zniknęły glony a roślinki przestały bąblować????

Godween

Chwila... a od kiedy bąblowanie to zły objaw? Choć to nie świadczy o sukcesie w nawożeniu i kondycji roślin, ale jest to naturalny proces i efekt fotosyntezy. Zielenice natomiast to znak niedoboru fosforu, daj 1,5 ppm P na tydzień. Testy z reguły są naprawdę do bani. Tylko orientacyjnie pokazują poziom związków w wodzie. Lepiej do wody z RO lać kontrolowaną ilość wszystkiego i wtedy panuje się nad faktycznym stanem wody.

A$

Godween napisał(a):Chwila... a od kiedy bąblowanie to zły objaw?

w 4 poście Seth67 napisał:

Seth67 napisał(a):Bąblowanie roślin nie jest celem.

http://www.roslinyakwariowe.pl/artykuly/technika-co2-akwarium/bablowanie-roslin-w-akwarium.html#axzz27MqEbrVb

Oczywiście zdania są podzielone.

zatem skoro jest niepożądane to znaczy, że należy tego unikać

Godween

Seth67 nigdzie nie napisał, że jest niepożądane, ale że nie jest celem, co zresztą jest prawdą. A to różnica. Równie dobrą kondycję mogą mieć rośliny niebąblujące, np. w LT. Specyficzne warunki sprawiają, że proces ten się pojawia, ale nie musi.

A$

Godween, w linku który Seith67 podał napisane jest:

Długotrwałe bąblowanie roślin jest efektem stresu.
Nie jest wskazane ze względu na:
(...)
- w dłuższym okresie czasu negatywny wpływ na kondycję roślin.
Wysoki poziom fotosyntezy i produkcji tlenu związany jest z produkcją wolnych rodników, które upośledzają metabolizm i przyczyniają się do starzenia rośliny (powodują mikrouszkodzenia DNA). Do momentu gdy procesy wzrostu przeważają i podaż związków mineralnych służących roślinie do produkcji hormonów jest wystarczający, nie zauważymy negatywnych skutków. Jednak w momencie zaprzestania nawożenia (zmiana systemu, zaniedbania ze strony akwarysty) może dojść do zahamowania wzrostu i zaburzenia procesów naprawy. Dzieje się tak ponieważ organizm rośliny w pierwszej kolejności dąży do redukcji czynników stresogennych i ochronę podstawowych procesów metabolicznych, stawiając zwiększenie biomasy na drugim miejscu. Oczywiście od tej reguły są wyjątki, jednak związane są ze specyficznymi rodzajami stresów.

Skoro ma negatywny wpływ na rośliny, to znaczy że nie jest pożądane.
Co zatem powinienem zrobić aby tego uniknąć???

Godween

Najprościej - zmniejszyć światło.

AdamW

Długotrwałe bąblowanie roślin jest efektem stresu.
Nie jest wskazane ze względu na:
(...)
- w dłuższym okresie czasu negatywny wpływ na kondycję roślin.
Wysoki poziom fotosyntezy i produkcji tlenu związany jest z produkcją wolnych rodników, które upośledzają metabolizm i przyczyniają się do starzenia rośliny (powodują mikrouszkodzenia DNA). Do momentu gdy procesy wzrostu przeważają i podaż związków mineralnych służących roślinie do produkcji hormonów jest wystarczający, nie zauważymy negatywnych skutków. Jednak w momencie zaprzestania nawożenia (zmiana systemu, zaniedbania ze strony akwarysty) może dojść do zahamowania wzrostu i zaburzenia procesów naprawy. Dzieje się tak ponieważ organizm rośliny w pierwszej kolejności dąży do redukcji czynników stresogennych i ochronę podstawowych procesów metabolicznych, stawiając zwiększenie biomasy na drugim miejscu. Oczywiście od tej reguły są wyjątki, jednak związane są ze specyficznymi rodzajami stresów.

To najprościej nie doprowadzać do niedoborów, bo czy zachodzi bąblowanie czy nie to zawsze zaprzestanie nawożenia pogarsza stan roslin - te które bablują i mają rozpędzoną fotosyntezę, znoszą to gorzej.

http://youtu.be/VCvRT5lfycM Jakoś Amano nie przejmuje się bąblowaniem - praktycznie na każdym filmiku, na którym jest zbliżenie widać fotosyntezę. Często dość znaczną.

Ja u siebie mogę ustawić dozowanie co2 tak aby już po godzinie fotosynteza była widoczna, a także tak aby pod koniec dnia roślinki zaczęły bąbelkować - i to rozwiązanie jest całkiem dobre. I tak jak napisał Godween, jeśli koniecznie nie chcesz widzieć bąbli to w pierwszej kolejności to światło, potem zmniejszenie co2 i na końcu limitowanie fosforu.

co jest nie tak?

Czy nie mam za niskie Gh i Kh??

Co to jest?

Jbl direct co2 test - nie działa

Gdzie jest moje PO4

PO4 nie do zbicia na podłożu Yokuchi jiban soil

O twardości wody w akwarium - tego nie wiedziałeś

Zielone plamy na liściach, chyba nie glony.

Czy duży poziom fosforu w kranie jest pobierany przez roslin

Gh co jest nie tak

Rośliny słabo rosną i nie bąbelkują

Informacje

Baza wiedzy akwarystycznej

Sklep firmowy

Moje konto