Jak zacząć??

Witam!!
Może to co będe teraz pisał wyda się wam banalne:P ,ale dla mnie ten temat jest bardzo interesujący!! widzicie, nigdy ani nie nawoziłem zbiornika jakimiś preparatami nie wspomne o CO2 ogólnie preparatów jest od groma i jeszcze więcej więc nie ma co gadać za dużo na ten tamat tylko wybrać odpowiedni dla siebie:P ale do rzeczy:D chodzi mi o CO2 , wiadomo ,że stymuluje rośliny do większej efektywności itd. chciałbym sie dowiedzieć jak CO2 ma się do parametrów wody?? czy obniża pH itd? ile bąbelków powinno się wydzielać z użądzenia?? dyfuzora jak mniemam:P jaki polecacie na początek?? jakiś co wygląda estetycznie itd.!! w jakich cenach to się obraca, oczywiście mówie o takich jednorazowych butlach z CO2 bo na te do uzupełnienia mnie niestać;/ jaka firma jest dobra itd. wiecie oco chodzi ,dzięki z góry za odpowiedzi!!
Szukałem takiego tematu ale nie znalazłem więc jak jest już to przepraszam!!
pozdrawiam!!:D

Nie czepiam się i nie chodzi o to, że nie chcę pomóc a zabieram głos ale pierwsza moja propozycja to wpisz w opcji szukaj "CO2", "nawożenie CO2", "ile CO2" itp, dodatkowo bardzo dobrym pomysłem byłoby pooglądać baniaczki w galerii i dokładnie zapoznać się z ich opisem. Wiem, że tego dużo

Masz rację, nie ma takiego tematu, który wyczerpałby Twoje pytanie

CO2 obniża ph, trzeba go dozować tym więcej, im twardsza woda - na głównej stronie SRWiA jest taki kalkulator w dziale "Technika CO2" - bardzo fajna, pomocna rzecz. Ale musisz znać wartość pH w akwa oraz twardość węglanową, żeby wyliczyć ile jest w wodzie rozpuszczonego CO2.
Ile bąbelków podawać - jak wyżej, im TwW większe tym więcej CO2 (no i jeszcze wpływ ilości i gatunków roślin i oczywiście intensywności oświetlenia odgrywa bardzo dużą rolę - im więcej roślin, im więcej drobnolistnych, im więcej światła na litr wody, tym więcej trzeba podawać CO2, żeby utrzymać jego wartość w granicach 15 - 30 mg/l - tutaj mogą pojawić się drobne rozbieżności w opiniach innych akwarystów ).

Dyfuzor - jest całe mrowie sposobów rozpuszczania CO2 w wodzie - odsyłam do działu "Technika", bo to ponad moje siły: są drabinki, kielichy, rynny, podawanie CO2 do filtra na wlocie lub wylocie wody, są samoróbki (czasem rewelacyjne)

Jeszcze raz polecam na stronie głównej SRWiA tematykę o CO2 - to są podstawy - bardzo pomaga

IMO proponuję zrobić bimbrownię zamiast kupować te jednorazowe "butelki" z CO2 - jak zrobić - opcja szukaj na forum. Jest to tanie rozwiązanie, dobre do niewielkich zbiorników (myslę, że takich do 150 litrów pojemności - ale mogę się mylić - ja stosowałem takie rozwiązanie przez rok w moich 100 litrach i było dobrze).

Może jednak ktoś zaproponuje coś ciekawszego.

Nie wiem na ile pomogłem ale jeśli nie, to pisz, może ktoś się jeszcze odezwie.

Pozdrawiam - przyjemnego akwariowania.

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=180800857 --> co sądzicie o tym?? warte poświęcenia tych pieniędzy??

Kieron napisał(a):http://www.allegro.pl/show_item.php?item=180800857 --> co sądzicie o tym?? warte poświęcenia tych pieniędzy??

1) ta "puszka pandory" to nic innego jak zwykla bimbrownia, ktora mozesz wykonac wlasnym sumptem za doslwonie pare zlotych

2)lepiej doloz wiecej kasy i kup butle z reduktorem - drabinke z linku mozesz kupic osobno za okolo 30 zl

Szkoda kasy na to
W ogóle nie myśl o tym - za dużo pieniędzy, za małe to, ciągle będziesz tracił pieniądze na przygotowywanie nowego roztworu - "powinni tego zabronić"