Witam
Ponieważ byłem autorem tamtego wątku to wyjaśnię - po kilku miesiącach użytkowania tego filtra potwierdzam, że to kawitacja, czyli zjawisko wywołane zmiennym polem ciśnień cieczy, polegające m.in. na tworzeniu się pęcherzyków.
Efekt tego bulgotania powiększa się gdy filtr jest zapchany lub tak jak pisałem zabrudzony jest prefiltr na koszu ssącym (taki mam) - zwiększają się wtedy różnice ciśnień: w filtrze i na wyjściu z filtra.
Rano efekt bulgotania nie występuje, a dopiero po 1-2 godzinie od włączenia światła, czyli po przyspieszeniu procesu fotosyntezy
Jak jest u Ciebie rano?
Możesz posmarować jeszcze uszczelkę silikonem (właściwie to chyba norma), uszczelka odwdzięczy Ci się długą żywotnością.
Stawiam jednak na to pierwsze - kawitacja!
Swoją drogą, to może jest to jednak wadą konstrukcji filtrów Tetry
, czy sztandarowe Eheimy też tak bulgoczą