@Piotr Baszucki - dlaczego piszesz, że elektrozawór jest konieczny? Czy chodzi o to, że w przypadku zwiększenia obsady ponad norme ograniczmy w nocy poziom
CO2? Pytam, bo od lat dozuję
CO2 przez 24h/dobę i wydaje mi się to lepszym rozwiązaniem niż dozowanie z przerwami. Jak wyłączę
CO2 to poziom mi spada. Po włączeniu potrzebuję naprawdę dużo czasu by poziom podskoczył do wymaganego - wątpię, czy dałbym radę odpowiednio podnieść poziom
CO2 w ciągu 3-4 godzin. Z moich doświadczeń wynika, że większym problemem są straty
CO2 spowodowane ruchem tafli wody. Muszę ten ruch ograniczać, by utrzymać sensowny poziom
CO2. Wyłączenie dozowania na noc spowoduje spadek poziomu
CO2 do naturalnego.