120x50x50 OW wybrzuszenie

Jeśli zbiornik będzie lub ma pokrywę, to nic nie stoi na przeszkodzie, by samemu sobie wkleić wzdłużne wzmocnienia. W ten sposób łatwo można poprawić konstrukcję. Jeśli zbiornik jest odkryty, to ja bym nic nie kombinował i zostawił tak jak jest. Szkło nie hartowane ma dużą wytrzymałość na ugięcia.

akwaAmator napisał(a):

uukassiupl napisał(a):Nas nie interesuje co jest w normach. Kupując akwarium to jest z przeznaczeniem na zalanie. Jeśli producent nie daje gwarancji to proszę omijać go z daleka. Bo My nie wiemy jakie szkło użył itd.


.

A powinno interesować , tak akwarium jest przeznaczone do zalania i na to masz gwarancję ze łaczenia /klejenia silikonem nie puszczą .

W interesie producenta jest użycie odpowiedniej grubości szkła , a jak sprawdziłem w normach normà DIN 32622, dla długości 120 i wysokości 50 cm minimalna grubość szkła to 8mm

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&ved=2ahUKEwjc7OXun-TrAhVt_SoKHZW8By4QFjAEegQIAhAB&url=https%3A%2F%2Fwww.denbraven.com%2Fdocuments%2F121%2Fbudowa_akwariow.pdf&usg=AOvVaw3pYJXb_-rv-mjUY7uH2xms


Autor ma szkło 10mm co jest już grubością po nad normę ,a odkształcenie jest zupełnie naturalne .Więc nie ma co bić piany i szukać sensacji tam gdzie jej nie ma .

Tym tokiem rozumowania producent nie musi dawać gwarancji (no bo nie musi)/nie powinien. A ty godzisz się w takim razie na to co on daje. Nie jest dla ciebie np ważne skąd pochodzi szkło. Czy samo w sobie przechodzi jakiekolwiek atesty itd itd. interesuje cię tylko grubość tego jednego parametru względem wielkości zbiornika (co już cię mocno ogranicza).

I oczywiście jeśli producent napiszę że akwarium spełnia norme din .... (Takie info podają producenci?) To już jest w porządku? A gdy coś się stanie to ty sobie mówisz np, "takie super szkło, gdzieś ja zrobiłem błąd, dlatego poszło. "

Idealny klient. Żadnych roszczeń. Pełna swoja wina.

andrzejkowac napisał(a):W moich skromnych 270l 120x45x50 szybsza 10 robionych przez lokalnego są wzmocnienia wzdłużne i poprzeczne oszczędzanie na kawałku szkła to moim zdaniem zbędne ryzyko

No to właśnie przyoszczędziłeś Taki zbiornik to raczej 12mm, ja mam 80x40x47 ze szkłem 10mm i zero wygięcia. Podejrzewam że te 4mm różnicy co ma autor mieści się w normie, ale tu nie chodzi o gwarancję na szkło, tylko na mieszkanie i zdrowie jakby ktoś stał blisko... A tej producent nie da.

Jutro jeszcze zadzownie pogadam ale pewnie normy spełnione miejmy resztę w dupie i tyle gatki będzie. Nie mniej dla mnie to naprawdę nie uczciwe że na żadnym dużym portalu nie znajdziesz informacji o tym że akwa 300L 120x50x50 i 10mm powoduje prawie 0.5 cm wybrzuszenia. Jako klient dostając taką informację od razu wziął bym 12mm i po kłopocie. Zapytam czy jest jakakolwiek możliwość kłócenia się prawnego o zwrot pieniędzy nawet w oparciu o rzecznika praw konsumenta ?

uukassiupl napisał(a):

akwaAmator napisał(a):

uukassiupl napisał(a):Nas nie interesuje co jest w normach. Kupując akwarium to jest z przeznaczeniem na zalanie. Jeśli producent nie daje gwarancji to proszę omijać go z daleka. Bo My nie wiemy jakie szkło użył itd.


.

A powinno interesować , tak akwarium jest przeznaczone do zalania i na to masz gwarancję ze łaczenia /klejenia silikonem nie puszczą .

W interesie producenta jest użycie odpowiedniej grubości szkła , a jak sprawdziłem w normach normà DIN 32622, dla długości 120 i wysokości 50 cm minimalna grubość szkła to 8mm

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&ved=2ahUKEwjc7OXun-TrAhVt_SoKHZW8By4QFjAEegQIAhAB&url=https%3A%2F%2Fwww.denbraven.com%2Fdocuments%2F121%2Fbudowa_akwariow.pdf&usg=AOvVaw3pYJXb_-rv-mjUY7uH2xms


Autor ma szkło 10mm co jest już grubością po nad normę ,a odkształcenie jest zupełnie naturalne .Więc nie ma co bić piany i szukać sensacji tam gdzie jej nie ma .

Tym tokiem rozumowania producent nie musi dawać gwarancji (no bo nie musi)/nie powinien. A ty godzisz się w takim razie na to co on daje. Nie jest dla ciebie np ważne skąd pochodzi szkło. Czy samo w sobie przechodzi jakiekolwiek atesty itd itd. interesuje cię tylko grubość tego jednego parametru względem wielkości zbiornika (co już cię mocno ogranicza).

I oczywiście jeśli producent napiszę że akwarium spełnia norme din .... (Takie info podają producenci?) To już jest w porządku? A gdy coś się stanie to ty sobie mówisz np, "takie super szkło, gdzieś ja zrobiłem błąd, dlatego poszło. "

Idealny klient. Żadnych roszczeń. Pełna swoja wina.

Jezus Maria ty naprawdę masz 12 lat i jakiś problem z myśleniem.... Naprawdę nie brnij już w to bo się pogrążasz . Na siłę starasz się udowodnić ze jest problem.....

ASTERII napisał(a):Jutro jeszcze zadzownie pogadam ale pewnie normy spełnione miejmy resztę w dupie i tyle gatki będzie. Nie mniej dla mnie to naprawdę nie uczciwe że na żadnym dużym portalu nie znajdziesz informacji o tym że akwa 300L 120x50x50 i 10mm powoduje prawie 0.5 cm wybrzuszenia. Jako klient dostając taką informację od razu wziął bym 12mm i po kłopocie. Zapytam czy jest jakakolwiek możliwość kłócenia się prawnego o zwrot pieniędzy nawet w oparciu o rzecznika praw konsumenta ?

A na jakiej podstawie chcesz zwrot pieniędzy?

Szklo miałeś robione na zamówienie czy nie?

Szkło z oferty "stałej" nie mniej tydzień oczekiwania bo nie było na stanie. Ciężko interpretować. Podstawą no kurde 0.5 wyburzenia po zalaniu kwestia o której nie zostałem poinformowany. Takie naprężenie szkła nie jest ani kwestią bezpieczna ani estetyczną. Zamawiam prostokąt a nie panoramę jeśli nie to proszę o taki egzemplarz który się tak nie wygina. Jestem i w szoku i mega wkurzony.

ASTERII napisał(a):Szkło z oferty "stałej" nie mniej tydzień oczekiwania bo nie było na stanie. Ciężko interpretować. Podstawą no kurde 0.5 wyburzenia po zalaniu kwestia o której nie zostałem poinformowany. Takie naprężenie szkła nie jest ani kwestią bezpieczna ani estetyczną. Zamawiam prostokąt a nie panoramę jeśli nie to proszę o taki egzemplarz który się tak nie wygina. Jestem i w szoku i mega wkurzony.

Nawet jak weźmiesz szkło grubości 12 mm to będzie wygięcie jeśli nie da się wzmocnień. Mniejsze ale będzie. A gdybyś wziął szkło grubości 15mm to też będzie z milimetr lub dwa różnicy. Po prostu szkło pracuje i to jest normalne.

Krzysztof Radziszewski napisał(a):

ASTERII napisał(a):Szkło z oferty "stałej" nie mniej tydzień oczekiwania bo nie było na stanie. Ciężko interpretować. Podstawą no kurde 0.5 wyburzenia po zalaniu kwestia o której nie zostałem poinformowany. Takie naprężenie szkła nie jest ani kwestią bezpieczna ani estetyczną. Zamawiam prostokąt a nie panoramę jeśli nie to proszę o taki egzemplarz który się tak nie wygina. Jestem i w szoku i mega wkurzony.

Nawet jak weźmiesz szkło grubości 12 mm to będzie wygięcie jeśli nie da się wzmocnień. Mniejsze ale będzie. A gdybyś wziął szkło grubości 15mm to też będzie z milimetr lub dwa różnicy. Po prostu szkło pracuje i to jest normalne.

Krzysztof to co mówisz zostawić tak a za parę lat wyminieć? Wiesz najgorzej człowiek się o dzieci boi.. 😓

ASTERII napisał(a):Szkło z oferty "stałej" nie mniej tydzień oczekiwania bo nie było na stanie. Ciężko interpretować. Podstawą no kurde 0.5 wyburzenia po zalaniu kwestia o której nie zostałem poinformowany. Takie naprężenie szkła nie jest ani kwestią bezpieczna ani estetyczną. Zamawiam prostokąt a nie panoramę jeśli nie to proszę o taki egzemplarz który się tak nie wygina. Jestem i w szoku i mega wkurzony.

Po pierwsze nie nakręcaj się bo to nic nie da.

Po drugie to wygięcie o którym piszesz nie jest podstawą reklamacji /zwrotu bo tak jak wyżej pisałem... Zbiornik jest wykonany z normą.

Zastanawia mnie zwrot 14 dniowy ale jak sam piszesz czekałeś na szkło tydzień czyli robili je pod ciebie prawdopodobnie.
A za rzeczy robioną na zamówienie nie ma możliwości zwrotu chyba że sprzedawca wyrazi chęć przyjęcia zwrotu.

Proponuję zadzwonić i na spokojnie porozmawiać o zwrocie .
Nie wspominaj na początku rozmowy że chcesz zwrócić bo jest ugięcie szkła bo to od razu będziesz na spalonej pozycji.

Napisz jeszcze gdzie ten zbiornik kupiłeś sklep/producent?


P. S. Tam jak Krzysztof pisze ugięcie będzie zawsze , szkło pracuje.

Nie panikuj do przodu jak ci dziecko nie przyłożył zdrów drewnianym klockiem w szkło to nic się nie stanie naprawdę.

Z drugiej strony wzmocnienia można wkleić sobie samemu kwestia zakupu w szklarza.

ASTERII napisał(a):

Krzysztof Radziszewski napisał(a):

ASTERII napisał(a):Szkło z oferty "stałej" nie mniej tydzień oczekiwania bo nie było na stanie. Ciężko interpretować. Podstawą no kurde 0.5 wyburzenia po zalaniu kwestia o której nie zostałem poinformowany. Takie naprężenie szkła nie jest ani kwestią bezpieczna ani estetyczną. Zamawiam prostokąt a nie panoramę jeśli nie to proszę o taki egzemplarz który się tak nie wygina. Jestem i w szoku i mega wkurzony.

Nawet jak weźmiesz szkło grubości 12 mm to będzie wygięcie jeśli nie da się wzmocnień. Mniejsze ale będzie. A gdybyś wziął szkło grubości 15mm to też będzie z milimetr lub dwa różnicy. Po prostu szkło pracuje i to jest normalne.

Krzysztof to co mówisz zostawić tak a za parę lat wyminieć? Wiesz najgorzej człowiek się o dzieci boi..

Ja Ciebie rozumiem. Ale tak jak pisałem na początku mam zbiornik Eheim Proxima 250 czyli rozmiar 100x50x50 a szkło o grubości 8mm. Także spokojnie, producent przewidział naprężenia szkła i siły na niego działające. Oczywiście, jeśli dziecko walnie czymś w zbiornik to trzaśnie i to bez względu czy będzie to szkło 10mm czy 18mm.

akwaAmator napisał(a):

ASTERII napisał(a):Szkło z oferty "stałej" nie mniej tydzień oczekiwania bo nie było na stanie. Ciężko interpretować. Podstawą no kurde 0.5 wyburzenia po zalaniu kwestia o której nie zostałem poinformowany. Takie naprężenie szkła nie jest ani kwestią bezpieczna ani estetyczną. Zamawiam prostokąt a nie panoramę jeśli nie to proszę o taki egzemplarz który się tak nie wygina. Jestem i w szoku i mega wkurzony.

Po pierwsze nie nakręcaj się bo to nic nie da.

Po drugie to wygięcie o którym piszesz nie jest podstawą reklamacji /zwrotu bo tak jak wyżej pisałem... Zbiornik jest wykonany z normą.

Zastanawia mnie zwrot 14 dniowy ale jak sam piszesz czekałeś na szkło tydzień czyli robili je pod ciebie prawdopodobnie.
A za rzeczy robioną na zamówienie nie ma możliwości zwrotu chyba że sprzedawca wyrazi chęć przyjęcia zwrotu.

Proponuję zadzwonić i na spokojnie porozmawiać o zwrocie .
Nie wspominaj na początku rozmowy że chcesz zwrócić bo jest ugięcie szkła bo to od razu będziesz na spalonej pozycji.

Napisz jeszcze gdzie ten zbiornik kupiłeś sklep/producent?


P. S. Tam jak Krzysztof pisze ugięcie będzie zawsze , szkło pracuje.

Nie panikuj do przodu jak ci dziecko nie przyłożył zdrów drewnianym klockiem w szkło to nic się nie stanie naprawdę.

Z drugiej strony wzmocnienia można wkleić sobie samemu kwestia zakupu w szklarza.

Podpisuję się pod całością.
Swoją drogą wszędzie w necie na forach akwarystycznych jest masa wątków o tym jak to szyba bez wzmocnień ugięła się, Ty nagle jesteś zdziwiony.
To tak jak byś poszedł do salonu poprosił o samochód, który będzie miał pełno mocy a po kilku dniach wrócił, że chcesz oddać bo więcej pali niż małolitrażowy...
Tak jak pisze #akwaAmator nie wspominaj, że problemem jest ugięcie bo wywołasz śmiech i odpowiedź o braku możliwości zwrotu.

Dawno temu kupiłem akwarium w Zoo Karina 120 l szkło 6mm z wzmocnieniami które dość mocno mi się
ugięło. Spuściłem i oddałem reklamacje uwzględniono. Dodam tylko, że gdy akwarium strzeli to możemy sobie napisać list do Św Mikołaja a nie reklamować kto wierzy w bajki, że producent uwzględni nam gwarancje jedna wielka ściema. Owszem jak cieknie tak ale nie jak strzeli. Taki zbiornik robiłbym z 12mm zwłaszcza gdy mieszkasz w bloku i masz pod sobą sąsiada.

U mnie 8mm w 200l, akwa ma 7 lat, z tego u mnie 4 i nic się nie dzieje, bez paniki ludzie, do autora: jeżeli ci się marzy że wymienisz za darmo z 10 na 12mm na podstawie tego że się boisz to zapomnij, ugięcie to norma, kup stalowy pojemnik, będzie bezpiecznie

Zareklamuj i powiedz że akwarium nie ma 120x50x50 tylko 120x50x51

Panowie spokojnie ja się z choinki nie urwałem reklamacja w moim mniemaniu to po prostu oddanie tego tylko zalanego zbiornika i odbiór z moją dopłatą 12mm. Wątpie aby się na to zgodzili ale tak chciałbym żeby reklamacja wyglądała.
Jak się nie uda to za parę lat będzie w dziale sprzedam i kupię się kolejny bo w długowieczność jego nie wierzę.

Tak szczerze, jestem klientem który kupuje akwarium pierwszy raz w życiu, skąd mam wiedzieć że ugięcie to normalna sprawa? Jest jakaś instrukcja do akwarium która o tym mówi i podaje jakiekolwiek tolerancje ?
ADA np. dodaje instrukcje do swoich akwariów gdzie jest napisane między innymi do czego nie używać akwarium, na czym bezpiecznie postawić itd. Nie wiem czy wspominają coś o ugięciu bo nie mam tak dużego szkła.

Zaraz, zaraz...to wygięcie to tylko ~4mm. Kolega ma Viv 545L z 15mm-ugięcie 7mm. Większe modele glossy Aquaela pomimo wzmocnień gną się do 1 centymetra (to jest banan!). W moim 128L z szyby 1cm jest 1,5/1,8mm-nie widać tego na oko. Nie znoszę widoku wygiętej szyby, więc rozumiem autora doskonale. Jednak-wygięcie nie jest duże i wydaje mi się, że śmiało można wziąć głęboki oddech

I w tym cała kluczową treść sprawy.

Nie ma tego nigdzie napisane. Ale co po nie którzy wiedzą lepiej jak producenci. A później problem.

Prosty przykład. Masz szafkę na wymiar. I duże akwa. Wygięcie widać. Wszystko psuje estetykę. Więc czemu nie którzy bronią producentów? Nie rozumiem. Jeśli jest jakaś norma din (niemiecka - nie musi być uznawana w Polsce.) To nam to nic nie mówi. Nie ma czarno na białym co można a co nie. Gdy coś się stanie to jesteś zostawiony samemu sobie bo ty na własną rękę nie śledziłeś for, i nie szukałeś info co do parterów konstrukcji i możliwych jej tolerancji. To jest żenujące. Duży producent powinien okreslic pewne sprawy w pewne ramy. Gdyby tak było to nie powstałby ten temat.

Od tego bicia piany przypomniała mi się moja historia z wiaderkiem.
Podczas podmiany wody, szedłem brudną wylać do toalety i ... niestety nie było mi dane dojść bo urwało się ucho.
15l wody na mieszkaniu. I nie uwierzysz na wiaderku nie było instrukcji, że ucho może się urwać

W dzisiejszych czasach wiedza jest na wyciągnięcie ręki, trzeba tylko chcieć z niej skorzystać.
Producent może podać różne informacje ale co to zmienia?
Dla przykładu o normach - jak norma gwintu nic ci nie mówi i go zerwiesz to znaczy, że był źle wykonany? Producent na śrubie nie umieścił instrukcji i co? A tu śrubka miała zabezpieczyć coś kosztownego.