Aktualizacja po dzisiejszej podmianie.
Zbiornik jak na zdjęciu bezproblemowy.
Nawożenie to w zasadzie kule gliniano-torfowe, które zostały wsadzone na starcie, czyli 4 miesiące temu jeszcze nic nie dokładałem i
co2 tak od przypadku do przypadku puszczane jak mi się przypomni.
Początkowo były problemy z krasnymi na filmie z zakładania tematu tym pierwszym tego nie widać, ale do 20 neonów musiałem dołożyć tam spore brzanki titeya 12 szt. bo nie miałem dla nich miejsca. Obecnie ryby już oddane zostało tylko 20 neonów, para pielęgniczek kakadu,3 kiryski pigmeje, i 2 jakieś małe razbory chyba briggitte takie niedobitki z poprzednich zbiorników.
Na te chwilę po miesiącu od zredukowania obsady, podawania przez tydzień
easy carbo zbiornik jest czysty od jakichkolwiek glonów. Nawet szyb za bardzo co tydzień nie ma po co czyścić.
Kryptokoryny rosną powoli, ale ciągle do przodu.
Oczywiście co łatwe do zauważenia ta
Kryptokoryna Balansae z tyłu za korzeniami robi co chce, ale taki był zamysł zarośnięcia tylnej szyby.
Jest to jedyna
Kryptokoryna, która nie zrzucała liści tak jak ją posadziłem z koszyka w pierwszym poście (filmie) za korzeniami tak rośnie. I podobno wolno rosną uhmm. Na pierwszym filmie nawet ich nie widać za korzeniami a obecnie liście mają już z ponad 60 cm długości (zbiornik mam 35 cm wysoki) bo doszły do lustra i jak widać drugi raz do dna się zawijają.