Poza względami estetycznymi (jednym się podobają innym nie) odgrywają ważną rolę (niedocenianą często) w zbiorniku jako sprzątacze. Jeśli jest "dużo syfu" to i papu dużo co w efekcie dużo ślimaków. Ja osobiście uwielbiam świderki. W dzień ich niewiele widać bo siedzą w podłożu (jednocześnie je sprzątając, napowietrzając, pozbawiając martwych stref), a na spacery udają się nocą. Ostatnio koło 100 do małego akwarium wpuściłem i prawie ich nie widać.
Nie znam się, więc się wypowiem.