No to teraz Panowie zasialiście wątpliwości do mojej głowy
Przy podawaniu gazu 24h/dobę boję się tego, że zagazuje niewielką obsadę ryb i krewetek.
Wczoraj sobie podłączyłem butlę pod osobny programator, tak żeby gaz zaczynał być podawany 2h przed światłem ale chyba spróbuje zrobić tak, jak mi radzicie, czyli 24h/dobę.
Coś musi być na rzeczy bo odkąd "jadę" na butli a nie na bimbrowni a co za tym idzie to
CO2 zakręcam na noc, kondycja roślin idzie w dół.
Mam butlę 8l i jestem na tym od końca sierpnia chyba.