Czołem,
Po długiej przerwie wróciłem do akwarystyki. Założyłem akwarium 120l brutto. Od startu baniaka podaje
CO2 oraz Potas.
Zastanawiam się jaki będzie sygnał dla mnie o gotowości
Heńka do przycinki. Posadziłem roślinę z in-Vitro.
Rośliny nie wypływają póki co, babluja i są w dobrej kondycji - tak myśle. Chciałbym docelowo mieć ładny trawniczka z
Heńka i czytałem ze spora przycinka spowoduje rozrost na boki.
Druga zagwostka to dziura w liściu
kryptokoryny, zastanawiam się czy czegoś brak. Jest to jedna sztuka, kupiłem roślinę już o lekko przedartym liściu. Odkąd zauważyłem problem zacząłem używać
Vimi all in one z myślą o dozowaniu żelaza, mam natomiast również podejrzenia, ze przytargałem jakiegoś ślimaka, który pałaszuje liść w gorszej formie.
Ponadto na liściu znalazłem „galaretkę z jajeczkami” myślałem, ze to wylinka krewetek ale być może to jakiś ślimak?