Posiadam reduktor Magnum 50. Niestety ostatnio szybko zeszło
co2. Być może za dużo odkręciłem. Przyduchy w akwarium nie było. Pytanie dotyczy czarnego pokrętła zakręcającego reduktor. Czy to normalne, że pokrętło daje się zdjąć po przekręceniu do pewnego momentu czy zostało już urwane ? Po zerwaniu może zacząć działać odwrotnie zakręcanie, odkręcanie? Całość zanurzyłem w wodzie by sprawdzić szczelność i nic nie ulatnia się. Czy to wystarczy ? Dla pewności założyłem licznik bąbelków. Wskazania na zegarze jak widać. Poziom
co2 reguluje zaworkiem precyzyjnym. Ile proponujecie bąbli dla zbiornika 35x35x35 z filtrem kaskada skręconym na maxa. Pokrętło off/on mam raczej zepsute, nic tam nie da się regulować,a całość działa odwrotnie, zakręcenie następuję w stronę on. Reduktor do wymiany ?