Cześć. Przymierzam się do założenia akwarium roślinnego, głównie Rotale i drobne Ludwigie. Zbiornik niewielki - 42L. Światło dość dobre, belka robiona na zamówienie wychodzi ok 75lumenów/L, co2, woda RO plus jakiś (?) mineralizator, nawożenie solami, testy są.
No i teraz problemik: czy dla łodygowców, które chyba większość składników pobierają ze słupa wody, istotne jest podłoże? Kusi mnie założenie akwarium na podłożu jałowym, ale wszędzie ostrzegają że to ciężka sprawa. Z drugiej strony wiem, że podłoża aktywne wyłapują i magazynują - więc chyba nie do końca będę wiedziała ile czego mam w zbiorniku i ile powinnam dodać lub korygować. Czy dla łodygowców nie lepiej, żeby substancje odżywcze były tylko w słupie wody w znanych dla nas stężeniach?
Nie miałam nigdy podłoża aktywnego więc troche się obawiam. No i te ciągłe wymagane podmiany 50% na początku jakoś nie nastrajają mnie optymistycznie. Pod uwage nie biorę absolutnie ziemi ani substratów pod żwir - raz miałam i mi wystarczy Ah, no i miło by było gdyby sadzenie delikatnych roślin w podłożu, które polecicie nie doprowadziło mnie do szału
Little_insane napisał(a):Z drugiej strony wiem, że podłoża aktywne wyłapują i magazynują - więc chyba nie do końca będę wiedziała ile czego mam w zbiorniku i ile powinnam dodać lub korygować. Czy dla łodygowców nie lepiej, żeby substancje odżywcze były tylko w słupie wody w znanych dla nas stężeniach?
Przy prostych roślinach nie ma sensu zabawa w korygowanie, mierzenie stężeń itd. Przy dobrej lampie i regularnym nawożeniu wszystko będzie rosło, więc najlepszą metodą moim zdaniem będzie użycie podłoża aktywnego.
Little_insane napisał(a):Nie miałam nigdy podłoża aktywnego więc troche się obawiam. No i te ciągłe wymagane podmiany 50% na początku jakoś nie nastrajają mnie optymistycznie. Pod uwage nie biorę absolutnie ziemi ani substratów pod żwir - raz miałam i mi wystarczy Ah, no i miło by było gdyby sadzenie delikatnych roślin w podłożu, które polecicie nie doprowadziło mnie do szału
W takim małym akwarium podmiany 50% to przecież tylko dwa wiaderka, robota na 10 minut, kilka podmian na starcie a potem już cotygodniowe. Dodatkowo sadzenie roślin w substratach aktywnych jest najwygodniejsze.
Wszystko zatem przemawia za tym żeby użyć podłoża aktywnego.
Wydaje mi się, że podłoże ma znaczenie nawet w przypadku łodygowców. Sporo z nich potrafi zbudować całkiem rozległy system korzeniowy - nie sądzę, że marnują energię i składniki na korzenie tylko po to aby się przyczepić do podłoża. Dodatkowo jak potas i azot przyjmowany jest przez pędy to rośliny wolą pobierać fosfor przez korzenie. Odpowiednie podłoże z pewnością ułatwia sprawę.
Teoretycznie można prowadzić akwarium na jałowym podłożu, ale to jest dość trudna sprawa. Pozostaje Ci zatem albo podłoże aktywne (które nie jest gwarancją sukcesu i tutaj też łatwo o błędy) albo przeproszenie się z substratem pod żwir. Jeżeli nie zamierzasz mieć jakiś bardzo wymagających gatunków to myślę, że to drugie rozwiązanie będzie najłatwiejsze. To, że Ci kiedyś nie wyszło oznacza, że popełniłaś jakieś błędy a nie, że jest to złe rozwiązanie. Jeżeli chcesz łatwo sadzić to polecam żwir kwarcowy o granulacji 1-3 mm. Na portalu aukcyjnym są również wersje czarne (barwione) w przystępnej cenie. Za to szerokim łukiem omijaj wszelkie bazalty bo w nich sadzi się koszmarnie.
No i jeszcze jedna opcja. Coś pośredniego pomiędzy aktywnym a substratem. Albo lawa wulkaniczna - która tak do końca w 100% jałowa nie jest i jakieś tam śladowe ilości miro zawiera (chociaż nie za wiele), albo podłoże Seachem Flourite - które nie jest aktywne ale też nie jest jałowe. Żadnego z powyższych nie testowałem - bazuję na opiniach innych. Chociaż kolejny zbiornik prawdopodobnie wystartuję w konfiguracji substrat pod żwir i na to lawa. Ale w Twoim przypadku pomyślałbym nad tym podłożem Sachem - akwarium małe to i koszt niewielki.
Little_insane napisał(a):Cześć. Przymierzam się do założenia akwarium roślinnego, głównie Rotale i drobne Ludwigie. Zbiornik niewielki - 42L. Światło dość dobre, belka robiona na zamówienie wychodzi ok 75lumenów/L, co2, woda RO plus jakiś (?) mineralizator, nawożenie solami, testy są.
No i teraz problemik: czy dla łodygowców, które chyba większość składników pobierają ze słupa wody, istotne jest podłoże? Kusi mnie założenie akwarium na podłożu jałowym, ale wszędzie ostrzegają że to ciężka sprawa. Z drugiej strony wiem, że podłoża aktywne wyłapują i magazynują - więc chyba nie do końca będę wiedziała ile czego mam w zbiorniku i ile powinnam dodać lub korygować.
Gdyby tak było jak piszesz że łodygowce pobierają większość skladników ze slupa wody to czemu w ich opisach w sieci w większości zalecane jest żyzne podloze? .Dlaczego producenci nawozów produkują i zalecają kapsułki nawozowe pod rośliny łodygowe ? . Masz filtr Ro małe akwarium i ja bym Ci polecił np podłoże aktywne Tropica Soil, jak akwarium ma funkcjonować długo to pod podłoże aktywne substrat podżwirowy npTropica , do nawożenia np Tropica zielona i pomarańczowa , mineralizator Vimi i jest to prosty sposób na akwarium roślinne bez zabawy w jakieś aptekarstwo z testami wody , solami bo i po co .Przy tak małym akwarium nawożenie nawozami firmowymi będzie kosztować grosze . Pozdrawiam.
Bent432 - napisałam "czy dla łodygowców, które chyba większość składników pobierają ze słupa wody" - co oznacza, że nie jestem pewna, tak gdzies wyczytałam i tak mi się wydaje Ale wiem, że Wy tutaj macie większą wiedzę dlatego pytam jak to jest i czy ma znaczenie Piszecie, że ma - więc wierzę.
Bent423 napisał(a): i jest to prosty sposób na akwarium roślinne bez zabawy w jakieś aptekarstwo z testami wody , solami bo i po co .
A no po to, że jak zaczynają się problemy z glonami, to nikt nawet nie chce zaczynac rozmowy bez podania wszystkich możliwych parametrów i stężeń pierwiastków
szarlej napisał(a): To, że Ci kiedyś nie wyszło oznacza, że popełniłaś jakieś błędy a nie, że jest to złe rozwiązanie. Jeżeli chcesz łatwo sadzić to polecam żwir kwarcowy o granulacji 1-3 mm. Na portalu aukcyjnym są również wersje czarne (barwione) w przystępnej cenie. Za to szerokim łukiem omijaj wszelkie bazalty bo w nich sadzi się koszmarnie.
Oj tak, to zdecydowanie były moje błedy, bo zbiorniki i roślinność na substratach jest piękna Ale przesadzanie roślin, większe porządki w akwarium lub restart... nie, nie chcę tego więcej . Co prawda miałam na tym bazalt i przy sadzeniu klęłam jak szewc ale ja zawsze tylko bazalt i bazalt wiec myslałam, że tak musi byc. Niedawno zalałam go w szklance wodą RO, po kilku dniach twardości wzrosły, dziś sprawdzę jak się sprawy mają po 3 tyg, ale to z ciekawosci bo wiem, że zdecydowanie do bazaltu już nie wrócę.
No i jeszcze jedna opcja. Coś pośredniego pomiędzy aktywnym a substratem. Albo lawa wulkaniczna - która tak do końca w 100% jałowa nie jest i jakieś tam śladowe ilości miro zawiera (chociaż nie za wiele), albo podłoże Seachem Flourite - które nie jest aktywne ale też nie jest jałowe. Żadnego z powyższych nie testowałem - bazuję na opiniach innych. Chociaż kolejny zbiornik prawdopodobnie wystartuję w konfiguracji substrat pod żwir i na to lawa. Ale w Twoim przypadku pomyślałbym nad tym podłożem Sachem - akwarium małe to i koszt niewielki.
To jest rozwiązanie które mocno biorę pod uwagę, tylko opinii w internecie niestety mało i troche mnie to powstrzymuje. Ale w koncu to Seachem wiec nie może być złe
Little_insane napisał(a):A no po to, że jak zaczynają się problemy z glonami, to nikt nawet nie chce zaczynac rozmowy bez podania wszystkich możliwych parametrów i stężeń pierwiastków
I to jest zdecydowanie błędne koło. Bo jeżeli ktoś potrafi sobie stężenia pierwiastków pomierzyć to potrafi też sprawdzić w necie czego ma wg książkowego wzorca za dużo lub za mało. Zresztą nawet i podanie tych stężeń rzadko prowadzi do uzyskania jakiejś sensownej porady a częściej kończy rozważeniami w stylu "dziwne u mnie działa". Bo i bardzo rzadko mamy przypadki książkowe w stylu azot 0 fosfor 80ppm
Ogólnie aptekarskie podejście i zbytnia troska o stężenia to chyba jeden z najczęściej popełnianych na początku błędów w akwarystyce. Sam pamiętam jak na serio zastanawiałem się, czy pierdoły takie jak strona w którą mam wylot z filtra czy też wysokość świetlówek nad akwarium mają wpływ na to z czego jestem niezadowolony. Tymczasem za wyjątkiem na prawdę jakiś dużych błędów przyczyn niepowiedzenia jest bardzo wiele a na akwarium należy raczej patrzeć całościowo.
Oj tak, to zdecydowanie były moje błedy, bo zbiorniki i roślinność na substratach jest piękna Ale przesadzanie roślin, większe porządki w akwarium lub restart... nie, nie chcę tego więcej
Być może miałaś jakiś substrat którego trzeba sypać grubą warstwę. On faktycznie przy przesadzaniu roślin itp może robić syf. Ale taki substrat tropiki sypie się bardzo cienką warstwą i nic nie przedostaje się spod podłoża nawet przy sporym przemeblowaniu. Te z Terradracon czy Ferki też sypie się w małych ilościach.
A co do bazaltu to przesiadka z niego na żwirek kwarcowy to jak przesiadka z poloneza na mercedesa. Różnica w łatwości sadzenia jest kolosalna.
To jest rozwiązanie które mocno biorę pod uwagę, tylko opinii w internecie niestety mało i troche mnie to powstrzymuje.
To przetestuj sama. Nawet jak nie wyjdzie to w przypadku tak małego akwarium koszt będzie niewielki. Ale myślę, że to dobre rozwiązanie pomiędzy podłożem jałowym a aktywnym i będzie wszystko rosło - tylko nieco wolniej niż na aktywnym lub substracie - co może być też zaletą.
Pamiętaj tylko że np podłoże Flourite kompletnie nie skoryguje Ci żadnego błędu w nawożeniu slupa wody w przeciwieństwie do podłoza aktywnego a w małym akwarium bardzo łatwo jest o błąd w nawożeniu . Oczywiście na kazdym rozwiązaniu da się prowadzić akwarium roślinne ale np takie podłoże flourite to praktycznie jalowe podloże a skoro prawie jalowe to do slłupa wody będziesz musiala dozować więcej nawozów co może skonczyć się róznie . Seachem to bardzo dobra firma ale nie wszystkie produkty są topowe.
Nie skoryguje ale nie zacznie też oddawać pierwiastków do słupa po jakimś czasie co przy braku zmiany w nawożeniu też może być źródłem problemów. Aktywnego sam nie używałem, ale jest masa tematów z cyklu "niewłaściwie obsłużone aktywne vs glony"
Moim zdaniem dla początkującego najlepszy jest żyzny substrat plus żwir i niewielkie, bardzo ostrożne nawożenie plus brak trudnych roślin.
Co do sachema to w składzie brakuje azotu - trzeba by go uzupełniać, fosforu też nie ma ale może wystarczyłby ten od ryb i z karmy. Ewentualnie dawać odrobinkę raz na tydzień. Za to teoretycznie nie trzeba by się martwić o mikro, przynajmniej na początku. Widziałem w necie kilka ładnych akwariów na nim. Zwłaszcza na zagranicznych forach gdzie jest bardziej popularne. I z tego co tam widziałem to podłoże nie jest aż tak jałowe jak mogłoby się wydawać.
Amazonia 1 była tak bogata w minerały że miała czasami niekontrolowane wyrzuty azotu wedlug opisów na forach i stąd pewnie powstał ten następny mit akwarystyczny . Obecne podłoża aktywne przy mocnym świetle i co2 trzeba wręcz wspomagać zaledwie kilka miesięcy od startu.
O widzisz, na zagranicznych forach nie szukałam opinii o tym podłożu. Muszę zerknąć.
Ja w akwariach o pojemności 25-50L miałam problem z glonami RAZ w ciągu prawie 10 lat (różne zbiorniki i aranżacje) - tam rosną rośliny mniej wymagające, ale rosną, nawóz naleje jak mi się przypomni jakąś standardową mieszankę i troche carbo. W 200L też jakoś szło do momentu zmiany oświetlenia i dołożenia CO2 - im wiecej kombinowałam tym wiecej było problemów, podejscie robiłam 4x - na ślepo, z niewielką ilością testów, z większą i z solami. Porażka za każdym razem, ale myślę że przyczyną oprócz moich mozliwych błedów w nawożeniu była mała filtracja, rzadkie podmiany i kiepska woda. Przerobiłam na Malawi i mam spokój
Tyle, że za roślinami troche się tęskni wiec stwierdziłam, że spróbuję jeszcze raz w mniejszym formacie, bo dwusetka mnie pokonała. (jestem wyjątkiem, u którego nie sprawdza się 'przykazanie': większy zbiornik = mniej problemów/stabilniejszy/łatwiejszy ) Nie będę sie przywiazywać do nowej czterdziestki jakoś szczegolnie - raczej chcę nabrać wiecej doświadczenia, może nauczyć się choć troche czytać z roślin. Bo część rad z internetu kończy się dokładnie tak jak pisaliśmy "dziwne, u mnie działa" Oczywiście zdarzają sie grupy i fora na których ludzie mają dużą wiedzę i chcą pomóc
O widzę nowe odpowiedzi: to czego w aktywnych najbardziej się boję to właśnie to oddawanie do słupa wody pierwiastków. Wiem że przy jałowym trzeba lać więcej do wody, ale sprobuję to ogarnąć, nie robie tego pierwszy raz, taka całkiem początkująca nie jestem Co do azotu (i reszty ) trzeba bedzie uzupełniać - nie planuję mieć żadnych ryb ani krewetek w tym akwarium. Mam w pozostałych, to będzie tylko i wyłącznie testowo-roślinne.
szarlej napisał(a): Bo i bardzo rzadko mamy przypadki książkowe w stylu azot 0 fosfor 80ppm
Yyyy literówka, czy moja wiedza że 10(12):1 jest już nie aktualna?
To przetestuj sama. Nawet jak nie wyjdzie to w przypadku tak małego akwarium koszt będzie niewielki. Ale myślę, że to dobre rozwiązanie pomiędzy podłożem jałowym a aktywnym i będzie wszystko rosło - tylko nieco wolniej niż na aktywnym lub substracie - co może być też zaletą.
To chyba najlepsze rozwiązanie. Wzrostów roślin nie potrzebuję mega szybkich, bo zbiorniczek mały
Ostatnio edytowano 25 wrz 2018, 11:48 przez Little_insane, łącznie edytowano 2 razy
sergiusz1988 napisał(a):Jak dla mnie to szybko, dobrze i tanio jest wsadzić ziemię. A jak nie ziemia to podłoże aktywne jak podpowiadają koledzy z forum
Jak to mówią dobra ziemia nie jest zla Też mam zamiar przy okazji jakiegoś restartu lub startu akwarium pod podloże aktywne dać między innymi ziemię + inne substraty
Bent423 napisał(a): Jak to mówią dobra ziemia nie jest zla Też mam zamiar przy okazji jakiegoś restartu lub startu akwarium pod podloże aktywne dać między innymi ziemię + inne substraty
Wytłumacz mi proszę, jaki jest sens dawania ziemi, substratu i podłoża aktywnego na raz? nie bedzie już zbyt dużej ilości związków i minerałów w wodzie? podmiany pewnie na poczatku gigantyczne przez miesiąc
Start akwarium w takim przypadku jak każdego innego na podlożu aktywnym . Póltora roku temu startowałem 300l akwarium pod żwirek i podloże aktywne kilka substratow podżwirowych dawka średnio każdego 3 razy większa niż zaleca producent i żałuję że nie dałem jeszcze ziemi ale i tak w sumie nie było już dla niej miejsca . Glon pokazał się na chwilkę trzy miesiące od startu jak przegiąłem mocno z nawożeniem słupa wody . Następne akwarium 50l z różnymi substratami pod podłoże aktywne , nawożenie słupa wody minimalne czasami tylko parę nitek na roślinie rosnącej na korzeniu centralnie pod lampą . Sens jest taki że rośliny rosną sobie wzorowo przy małym nawożeniu słupa wody bez żadnej zabawy w aptekarstwo testami wody , zależnościami , jakimś ustwianiem poziomów nawozów pod testy czy rozrabianiem soli itp .
Sens jest taki że rośliny rosną wzorowo przy małym nawożeniu słupa wody bez żadnej zabawy w aptekarstwo testami wody , rozrabianiem soli itp
Konkretny i przemawiający argument Testy i rozrabianie odpowiednich stężeń jednak chwile trwa. Ale jak ktoś (tak jak ja ) ma dużo wolnego czasu, wyrozumiałego męża i brak dzieci to czemu nie moze nastepnym krokiem bedzie czytanie z roślin i cała apteka nie bedzie potrzebna? Oby.
Jeśli jest bezproblemowo to super, ja jednak bałabym się że w razie draki nie dojdę co jest przyczyną glona i przede wszystkim jak go zwalczyć. Oczywiście w małym akwarium restart trwa chwile więc to nie problem, ale w kilkuset litrach to juz wyzwanie dla wytrwałych
Bent423 napisał(a):Start akwarium w takim przypadku jak każdego innego na podlożu aktywnym . Póltora roku temu startowałem 300l akwarium pod żwirek i podloże aktywne kilka substratow podżwirowych dawka średnio każdego 3 razy większa niż zaleca producent i żałuję że nie dałem jeszcze ziemi ale i tak w sumie nie było już dla niej miejsca . Glon pokazał się na chwilkę trzy miesiące od startu jak przegiąłem mocno z nawożeniem słupa wody . Następne akwarium 50l z różnymi substratami pod podłoże aktywne , nawożenie słupa wody minimalne czasami tylko parę nitek na roślinie rosnącej na korzeniu centralnie pod lampą . Sens jest taki że rośliny rosną wzorowo przy małym nawożeniu słupa wody bez żadnej zabawy w aptekarstwo testami wody , rozrabianiem soli itp.
Szczerze chyba bym się nie zdecydował na takie rozwiązanie. Ziemia jest tanią alternatywą bogatego w różne związki podłoża aktywnego lub substratów dlatego po co mieszać jedno z drugim. Z drugiej strony kto komu zabroni eksperymentów, choćby takich szalonych jak mój w ostatnią sobotę
Bent423 napisał(a):Start akwarium w takim przypadku jak każdego innego na podlożu aktywnym . Póltora roku temu startowałem 300l akwarium pod żwirek i podloże aktywne kilka substratow podżwirowych dawka średnio każdego 3 razy większa niż zaleca producent i żałuję że nie dałem jeszcze ziemi ale i tak w sumie nie było już dla niej miejsca . Glon pokazał się na chwilkę trzy miesiące od startu jak przegiąłem mocno z nawożeniem słupa wody . Następne akwarium 50l z różnymi substratami pod podłoże aktywne , nawożenie słupa wody minimalne czasami tylko parę nitek na roślinie rosnącej na korzeniu centralnie pod lampą . Sens jest taki że rośliny rosną wzorowo przy małym nawożeniu słupa wody bez żadnej zabawy w aptekarstwo testami wody , rozrabianiem soli itp.
Szczerze chyba bym się nie zdecydował na takie rozwiązanie. Ziemia jest tanią alternatywą bogatego w różne związki podłoża aktywnego lub substratów dlatego po co mieszać jedno z drugim. Z drugiej strony kto komu zabroni eksperymentów, choćby takich szalonych jak mój w ostatnią sobotę
Tu masz np filmik podłoże aktywne ,ziemia i dużo innych dodatków i jak widać można mieszać wszystko i ze wszyskim i ja też lubię robić różne mieszanki
Bent423 napisał(a):Start akwarium w takim przypadku jak każdego innego na podlożu aktywnym . Póltora roku temu startowałem 300l akwarium pod żwirek i podloże aktywne kilka substratow podżwirowych dawka średnio każdego 3 razy większa niż zaleca producent i żałuję że nie dałem jeszcze ziemi ale i tak w sumie nie było już dla niej miejsca . Glon pokazał się na chwilkę trzy miesiące od startu jak przegiąłem mocno z nawożeniem słupa wody . Następne akwarium 50l z różnymi substratami pod podłoże aktywne , nawożenie słupa wody minimalne czasami tylko parę nitek na roślinie rosnącej na korzeniu centralnie pod lampą . Sens jest taki że rośliny rosną wzorowo przy małym nawożeniu słupa wody bez żadnej zabawy w aptekarstwo testami wody , rozrabianiem soli itp.
Szczerze chyba bym się nie zdecydował na takie rozwiązanie. Ziemia jest tanią alternatywą bogatego w różne związki podłoża aktywnego lub substratów dlatego po co mieszać jedno z drugim. Z drugiej strony kto komu zabroni eksperymentów, choćby takich szalonych jak mój w ostatnią sobotę
Tu masz np filmik podloże aktywne ,ziemia i dużo innych dodatków i jak widać można mieszać wszysko i ze wszyskim i ja też lubię miieszanki
Będę po pracy to zobaczę, ja w sobotę tak naszpikowałem podłoże u siebie, że aż trochę się obawiam czy nie przesadziłem jak wszystko pójdzie dobrze to rośliny będą rosły w dwa dni 30 cm jak te kurczaki z farm hehehe
szarlej napisał(a): Bo i bardzo rzadko mamy przypadki książkowe w stylu azot 0 fosfor 80ppm
Yyyy literówka, czy moja wiedza że 10(12):1 jest już nie aktualna?
[/quote]
Chodziło mi o książkowy przykład błędnego nawożenia, gdzie na pierwszy rzut oka widać, że przyczyną glonów są ewidentnie złe stężenia i nawet ni ma co dalej szukać.
Witam mam pytanie a mianowicie. Jestem w posiadaniu podłoża aktywnego"JBL Mando" już zdążyłem się przekonać że jakość podłoża jest dośč średnia a dokładnie problem jest taki że lubi wypływać...
Czesc wszystkim, zakupilem komplet juwel rio 125 i chce tam stworzyc cos ala iwagumi przy uzyciu trawnika monte carlo i do tego jakies najmniej wymagajace rosliny z racji ze nie mam pojecia o akwaryst...
aqua-soil.jpg
Podłoże w końcu dostępne w Polsce, czekamy na pierwsze opinie i wrażenia na forum.
Link do opisu:
https://sklep.roslinyakwariowe.pl/advanced_search_result.php?cPath=&keywords=aqu...
Witam
Od ~miesiąca stałem się ponownie (po dłuuuugiej przerwie) posiadaczem akwarium (80x35x24, panoramiczne 102l), niestety jak to zwykle bywa najpierw się robi potem myśli :(
Tzn, akwarium robiłem t...
Witam
W starym akwarium miałem lignit, który z pewnych względów wyjąłem na pare dni. Przez ten czas usechł on i zaczął się kruszyć. Czy jak go włoże ponownie do akwarium to czy nie rozkruszy mi się o...
Witam akwaryści,
Zamierzam założyć nowe akwarium, tradycyjnego low techa z mało wymagającymi roślinami. Zostało mi doradzone, aby tym razem zrezygnować z ziemi ogrodowej jako podsypki pod żwir i zamia...
Witam ma ktoś może takie podłoże w akwarium . Jest ono dobre ? Prosiłbym o jakieś info od was czy warto . Screenshot_2022-10-23-16-02-41-180_pl.allegro.jpg
Wysłane z 2201117TG przy użyciu aplika...
maflora-news1.jpg
Na rynku pojawiło się nowe podłoże aktywne dla roślin akwariowych.
Występuje ono podobnie jak Amazonia w 2 wersjach:
intense - źyźniejszej, dedykowanej do uprawy szybkorosn...
Witam. Zastanawiam się nad nowym podłożem do 112L pod roślinne akwarium. Myślałem nad jakimś tanim substratem aktywnym ale nie mam pojęcia ile go potrzeba na 80x30 akwarium. I też nie mam jakos mocno ...
hej
planuje nowy zbiornik i chcę zrobić iwagumi.
Wiele osób poleca Yokuchi (https://allegro.pl/oferta/yokuchi-jiban-soil-10l-naturalne-podloze-aktywne-13274857410) - ja osobiście robiłem z tego raz ...
Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.
Sklep firmowy
Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin.
Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).