Moim zdaniem tak sie dzieje jak nowa roslina laduje w nowych warunkach, nagle ma straszna potrzebe na przedluzenie wlasnego gatunku, zaobserwowalem to u siebie kilka razy z rzedu. W celach hodowlanych warto zostawic nowe 'przyrosty'' zeby sobie podrosly i wyksztalcily sie na tyle zeby odrywajac od liscia matki mozna bylo je sensownie przyczepic, czy to na korzen czy na kamien.