Posiadam filtr
Eheim 2213 i od dłuższego czasu puszcza drobne bąble, praktycznie bez przerwy. Lewego powietrza nie zaciąga. Uszczelka pod głowicą wymieniłem na nową, bo myślałem, że to jej wina. Wszystkie uszczelki przesmarowane smarem silikonowym. Usunąłem też jedną warstwę waty perlonowej, bo myślałem, że w niej zbiera się powietrze. Ogólnie różne rzeczy już robiłem i niestety bez żadnego efektu. Sam filtr niby ok, ale ciągłe puszczanie bąbli (w tym zbiorniku nie podaję
CO2) jest irytujące. Podobno filtra nie powinno się zalewać wodą po np. czyszczeniu, ale najpierw należy podpiąć pusty filtr do węży. W wężu zasilającym powinna być woda, a wąż wyjściowy z filtra, powinien być pusty. Wtedy podobno nie ma problemu z uwięzionym powietrzem. Taka jest teoria. Prawdopodobnie w weekend podejmę kolejną próbę zastartowania na nowo filtra i zobaczę, czy ta teoria sprawdzi się w praktyce.
Dorzucam jeszcze informacje z instrukcji do
Eheim 2213. Co ciekawe, tego akapitu nie ma w polskiej wersji instrukcji obsługi.
"Important: When the filter media need cleaning or changing and the filter
is taken away from the aquarium, please note the following points
1) The filter must have no water in it when reconnecting to the aquarium.
2) The pressure hose to the spray bar must be drained of water and the
tap (if fitted) left open.
3) After connections are made the tap on the suction side can be opened
(it holds the syphon). Water will flow into the filter expelling all air out
of the spray bar, eliminating air locks and ensuring a perfect prime."