Podłoże na początku może wyrzucać azot, dlatego na stronie
Tropica zalecane są w pierwszych tygodniach częste i spore podmiany. Co do fosforu to na początku go wchłania. Potem jeśli się go sporo dawkuje to może nagle go sporo wyrzucić, a właściwie to raczej przestać wchłaniać, co przy braku częstych pomiarów może nieźle zadziwić akwarystę i przy okazji nieźle namieszać w baniaku.
(gwałtowny wzrost fosforu). Podłoże także powoduje spadki parametrów KH, GH i prawdopodobnie również Ph.
Ja z braku wiedzy o tym jak powinien wyglądać start (jest dzień po dniu rozpisany na stronie
Tropica)
Zrobiłem go po swojemu:
Akwarium zalane w sobotę 23 grudnia. Od początku podaję bakterie
seachem. Przed wczoraj zmierzyłem parametry i wymieniłem 15% wody. No3 -5, Po4 0-1. K -ok 7, Gh 4, Kh- 2, PH- 6.4, Amoniak i Azotyny bliskie zero. Woda od 3 dnia lekko mętna. Na korzeniach zbiera się galareta to odsysam wężykiem. Z powodu niskiego NPK podałem przedwczoraj 2/3 tygodniowej dawki nawozu
tropica specialised. Dzisiaj zmierzyłem No3 - 0, Po4-0, Ph 6.2. Świecę 8 godzin dziennie kanał pierwszy ok 50 %mocy i kanał 2 ok 75 % mocy, z godzinny wschodem i godzinnym zachodem.
29 grudnia z powodu braku Waszej odpowiedzi podałem kolejne 2/3 tygodniowej dawki specialised. 30 grudnia podmiana 30% wody i od tamtego czasu podaje 2,5 ml specialised dziennie. Światło pozostało bez zmian. Roślinki ruszyły. Woda pomału się klaruje. W międzyczasie znalazłem w innym wątku "filozofie nawożenia według
Tropica". Trochę za późno ale co tam. Jest zupełnie inna, niż ja zastosowałem. Na razie pozostaje przy mojej, bo obecnie brak glonów. Przez pewien moment po podaniu drugiej 2/3 tygodniowej dawki, miałem brunatny nalot na szybach. Usunięty skrobakiem na razie nie powrócił.
Potem zacząłem podawać codziennie połowę dawki i stopniowo zwiększałem do całej i tak jest do dzisiaj.