Witam wszystkich
Okolo 2 tygodnie temu przesiadłem sie z akwa 350litrow na 450litrow, 350tka była mocno porosnieta, miala okolo pół roku.
-filtracja 2x unimax250 (zeolit, ceramika, wegiel, gabka, wata)
-oswietlenie 16000 lumenow,
6500k i full spectrum swieca okolo 12-14godzin
-podłoze podzwirowe EBI
-nawozenie
Vimi all in one
-
CO2 jeszcze nie wystartowało
- PH=6,8 : GH=6 ; KH=7 : NO2=0 ; NO3= skonczyl mi sie odcznnik
Akwarium 450 zalalem woda z 350, rosliny rowniez przelozyłem wszystkie, ryb jest niewiele. Akwarium tydzien po starcie prezentowalo sie ladnie, wszystko bylo jak nalezy, rosliny ruszyl z bombelkami, ryby zaklimatyzowałyy sie. No i pojawil sie problem, od 3 dni w ciagu dnia metnieje/zielenieje mi woda. Rano po calej nocy woda jest krysztal, odpala sie swiatlo i po 1,5h robi sie kałuża a nie akwarium, i na noc znow sie klaruje, rano jest czysta, swiatlo sie odpala i metnieje. Ryby zachowuja sie jak gdyby nigdy nic.
Co to moze byc ? o co chodzi ?