No wiec tak.
Woda do podmiany jak juz pisalem
Mg-8
K-7
Ca- 30
Ca z dwoch soli. Z caco3 oraz caso4. Dlatego z dwoch bo samo caco3 jest slabo rozpuszczalne.
Potas z KCL. Dlatego tak malo bo reszta wpada w ciagu tygodnia z kno3.
W wodzie do podmiany jest jeszcze soda oczyszczona by podniesc troche KH.
Jesli chodzi o nawozenie to jak juz pisalem ale przypomne:
Dawki dzienne (jak zielsko podrosnie to nawet troche wieksze):
No3 3ppm
Po4 0.05ppm
Fe 0.07ppm + to co z micro
Micro
Vimi 2.5ml
Carbo 1ml
A jak doszedlem do takich dawek? Juz pisze.
Po4: w przedziale 0.5ppm do 3ppm nie zauwazylem negatywnych zmian w kondycjii roslin. Poza te granice nigdy nie wychodzilem. Ja daje bardzo malo po4 bo reszta wpada z tabletek dla glonojada.
Micro:
Vimi troche mniej niz zaleca producent
Zelazo: Chelatowane 7%. Podaje 0.07-0.1ppm/dz Dozuje tak by byl wykrywalny przez testy. Jak nie jest to zwiekszam
Carbo: wiadomo
No3: I tutaj ciekawostka. Kiedy staralem sie trzymac azot na poziomie 5ppm to mialem problem z kondycja roslin, pyleniem, glonami itp. Pewnego dnia postanowilem podbic azot. Jakie bylo moje zdziwienie kiedy doszedlem z azotem do 20ppm na tydzien a testy dalej pokazywaly okolo 5ppm (testy poprawne
jbl kropelkowe). Co sie okazalo mialem deficit azotu choc testy pokazywaly 5ppm (moglo byc rownie dobrze 2ppm, test ma swoja tolerancje). Nagle wszystko zaczelo ladnie rosnac I wszystkie problem zniknely. Dzisiaj leje azotu jakies 25ppm/tydz a testy pokazyje miedzy 5-10.
Testy sa potrzebne ale mozna je blednie zinterpretowac jak bylo w moim przypadku z azotem.