Witam
Mój
eheim 2224 zaczął nagle "terkotać" jak 20 letni silnik diesla
Rozebrałem wyczyściłem wirnik i nic nie pomogło.
Łopatki całe bez najmniejszych uszczerbków tak samo reszta wirnika jak i ośka... po ponownym rozłożeniu i złożeniu - na kilka godzin ucichł... i znowu to samo.
Myślę, że należy postawić na "luzy" w którejś części ruchomej wirnika lub jego samego (niewidoczne dla nie wprawnego oka).
Co o tym sądzicie? Bo wymiana na chybił trafił to raczej mało ekonomiczna sprawa;)
Jeżeli chodzi o przepływ/wydajność wszystko działa jak należy.